Kone przechodząc do Evertonu, wzmocnił najsłabsze ogniwo swojej nowej drużyny, formacje ataku. Pisałem jakiś czas temu o Martinezie w Evertonie i o tym jak może wyglądać gra Evertonu w nadchodzącym sezonie Premier League. Wydaje się że skład którym dysponuje w tym momencie jest dobry, na pewno najlepszy jaki miał do tej pory pod swoimi rządami.

Kone wzmacnia formacje które była pięto Achillesową, w moich oczach przynajmniej.

Martinez, jeszcze do wczoraj miał wybór pomiędzy Jelaviciem i Anichebe. Chorwat miał tak słaby sezon, że Anichebe wydawałoby się skazany na ławkę wskoczył do pierwszej XI pod koniec sezonu i z ceną gdzie 4 była na początku dawał dużo radości menadżerom którzy zdecydowali się go zakupić w Fantasy Premier League.  Jelavić zakończył sezon z 7 bramkami( większość w pierwszej częsci sezonu) Anichebe, 6 bramek + 4 asysty.  Pierwszy potrafił spieprzyć dobrą okazję, dla mnie jedno z większych rozczarowań sezonu, drugi ma często problemy zdrowotne.

Jak na tym tle przedstawia się Kone? W pierwszym swoim sezonie w Premier League, Kone zdobył 11 bramek i miał 5 asyst. Wszystko to w otoczeniu słabszych zawodników niż to dostanie w Evertonie. Tutaj po jego prawej stronie będzie biegał Mirallas, z lewej podłączy się Baines a za plecami będą wspomagali go Pienaar i Fellaini.  Specjalnie wrzuciłem to zdjęcie gdzie stoją razem z Martinezem zaraz po podpisaniu umowy Kone z Wigan. Teraz to Kone ma największą wiedzę o taktyce Martineza i o tym czego dokładnie wymaga od swoich zawodników.

Jak zawsze wszystko będzie kwestią ceny, za 7 mln warto go będzie kupić? Może to być strzał w 10? Everton ma łatwy kalendarz na początku.

nor WBA car CHE whm NEW mci HUL avl

Jest nad czym rozmyślać 🙂

Transfery takie jak ten, Bony, Altidore, Carroll czy Ricky van Wolfswinkel ( Norwich sprzedało Holta) wszystkie są z takim podtekstem że może się wstrzelić w zawodnika…może to przynieść kilka niespodziewanych pkt w Fantasy Premier League. Nie znam cen ale oczywistym jest że będziemy potrzebowali w składzie zawodników TANICH i DOBRYCH a wymienione transfery mają szanse okazać się właściwie tym czego szukamy. Drugi MICHU marzy się mi i pewnie większości których znam i którzy będą knuli plan na podbój świata…to oczywiście tylko ci którzy doszli w tym sezonie.

POZOSTAŁO #40 dni