Kolejny weekend bez Fantasy Premier League, czyli jeden z niewielu weekendów w roku którego nie popsuje nam Moyes, Mourinho czy Wenger sadzając na ławce Mate lub Cazorle. Jednym słowem czas na wypoczynek
Po ostatnim sezonie, który okazał się totalną porażką mój system obrony broni się, wymazując cały poprzedni sezon z pamięci. Prawie cały, wczoraj przypomniałem sobie jak Lukaku przestrzelił karnego na kapitanie, miał mieć 20 pkt z 8 a w ciągu kilku sekund miał 6 pkt…Też wczoraj trafiłem na taką kompilację, naprawdę dobra robota
Walka z wiatrakami, brawo Łukasz. Brawo też dla wszystkich którzy niem mieli go w składzie. Jedni grając na dużym ryzyku że ON nic nie zrobi w kolejce ( pamiętacie te bonusy za NIC???), inny z powodów ideologicznych 😉 Przed nowym sezonem wiem jedno, 14 mln jest zablokowane przy pierwszym kliknięciu, w jakiś 90% drużyn.
A jaki będzie ten nowy sezon? Myślę że będzie zupełnie inny niż pozostałe które pamiętamy do tej pory. Najważniejsza zmiana to brak Sir Alexa na ławce United. Odszedł KRÓL, gra o tron może się rozpocząć. Teraz wszystko rozgrywa się w zaciszu gabinetów i szeleście książeczek czekowych lub bardziej od ciężkiego przytrzymania klawisza ENTER za którego sprawą z konta X na konto Y przejdą miliony funtów.
Jak to sobie poukłada wszystko Moyes. Czy będzie przejście jak w Barcelonie Guardiola za Rijkaard czy Tito za Guardiole? To chyba jedno z ciekawszych pytań przed zbliżającym się sezonem…ważne żeby nowy Szkot na Old Trafford nie próbował zastąpić Fergusona tylko musi znaleźść swóją drogę. Ekipa jaką dostał w spadku jest najlepsza w Anglii na dziś czy będzie jutro? Pierwsza kolejka szkockiej od Moysa dla Fergusona za transfer z poprzedniego sezonu, czym się skończył mówi kompilacja z YT, RVP mógł by spokojnie pod koszulką United mieć napis
keep calm and pass me the ball
Sam RVP nie wystarczy na pewno, potrzebni są nowi skrzydłowi, Nani i Young OUT? Pytanie czy potrzebny w United jest Fellaini i Baines? Na tych pozycjach skład jest wystarczająco mocny….zostaje jeszcze kwestia wzajemnych relacji pomiędzy Moysem i Rooneyem.
Nie wiem czy to jest zbieg okoliczności czy też nie ale w momencie kiedy zwolnił się tron na Wyspy powraca jeden z najlepszych trenerów ostatnich lat, Jose Mourinho.
Please don’t call me arrogant, but I’m European champion and I think I’m the special one.
Powraca tam gdzie był i jest kochany do Chelsea Londyn. Bardzo ciekawe co będzie w stanie uzyskać od piłkarzy pokroju Maty czy Hazarda? Pamiętacie kto był pupilkiem The Special One?
Terry poprzedni sezon miał słaby, Lampard spisany na straty przez Beniteza pokazał klasę światową, był jednym z lepszych zawodników Chelsea.
Wydaje się że Mourinho wraca do lepszego klubu niż ten który opuszczał, patrząc na poprzedni sezon wystarczy wzmocnić formację ataku i nie bawić się w sadzanie na ławce Maty/Hazarda. Pierwszym sygnałem że Portugalczyk wie o tym jest informacja od Lukaku który podczas zgrupowania kadry ogłosił że po rozmowie z Mourinho zostaje w Chelsea, nie będzie wypożyczony ( lub patrząc z innej strony WBA ma duży problem a jeszcze jedna informacja z obozu Chelsea, Kevin De Bruyne ma również zostać w klubie ) Dobry ruch jeżeli plotki krążące wokół Londyńczyków nie okażą się prawdziwe. Pewnie słyszycie o tym codziennie, taka ekstremalna jaką słyszałem ja to Cavani, Hulk i Jvetic za 110 mln funtów….Torres pierwsze minuty zagra w Pucharze Ligi w styczniu 🙂 Tych plotek jest tyle że wczorajsza o 40 mln funtów dla Milanu za El Shaarawego tylko mnie rozbawiła, zapłacić tyle miałoby City. Na dziś Special One będzie miał do dyspozycji Ba, Lukaku i Torresa i dla mnie młody Belg jest najlepszy z tej trójki.
Puste stołek trenerski w City chyba nie robi żadnej różnicy, kupili Fernandinho za 34 mln futów. Dla mnie zmiana trenera w tym klubie bardziej go osłabiła niż wzmocniła. Chociaż Mancini przegrał sezon na kilka kolejek przed końcem, nie wyszedł z grupy Ligi Mistrzów ( najmocniejsza grupa) i przegrał finał Pucharu Anglii ze spadkowiczem z Wigan to i tak jego Manchester City miał swój styl i dobrze się oglądało mecze w wykonaniu The Citizens. Nie wiem co chcą zbudować w City, jaki ma być model klubu i po co im to nowe centrum treningowe, jak po jednym słabszym sezonie zwalnia się trenera. To już nawet nie Ferguson, to Wenger ładnych kilka sezonów temu by się pożegnał z Arsenalem…
Właśnie Arsenal, jeżeli myślisz Arsenal to myślisz Wenger. Czy Arsenal/Wenger wykorzysta szansę którą jest zmiana trenera w 3 najlepszych ekipach poprzedniego sezonu? Oczywiście zakładając że Moyes, Mourinho i nowy trener City w pierwszym sezonie będą pracowali nad wypracowaniem swojego stylu ( nie zdobycie mistrzostwa będzie usprawiedliwianie pierwszy rokiem pracy, chyba że będzie totalna klapa) to Wenger który prowadzi Arsenal przez 16 kolejnych sezonów ma największą wiedzę o tym co potrafi jego zespół ( oooo Santi Cazorla!) i jakich transferów potrzebuje aby w końcu wstawić jakiś puchar do gabloty ( Benteke???) Jeżeli po raz kolejny Francuz kupi swojego krajana ( Gervinho, Chamakh — siedział na ławie w West Ham United) to wyjdzie na to że opcja kasa w klubie musi się zgadzać wygrała z chęcią zaryzykowania. Tak swoją drogą ciekawe co myśli o odejściu Sir Alexa Wenger? jemu też lat nie ubywa….
Moyes, Mourinho czy Wenger? a może ktoś jeszcze? Andres Villas Boas jeżeli będzie w stanie zatrzymać na White Hart Lane Garetha Bale? Rodgers w drugim roku pracy z Liverpoolem? para Coutinho/Sturridge pokazała potencjał w ostatnich meczach sezonu albo ten który zwolnił Manciniego i zajął miejsce Moysa w Evertonie, zdobywca pucharu Anglii z Wigan Roberto Martinez?…czekam z niecierpliwością.
19 czerwca Premier League poda kalendarz na nowy sezon, miesiąc później powinniśmy móc założyć drużyny i klikać sobie przez kolejny miesiąc do jakiegoś 17 sierpnia gdy w piękne sobotnie popołudnie będziemy wrzucali na gill mięso marynowane przez kilka dni, popijali wszystko zimnym piwkiem i czekali na….
Właśnie siedzę i knuję o #FPL. szukam drugiego, lepszego Odemwingie #dziwneprzeczucie4ever
Wilanuf
10 czerwca, 2013 at 8:54 am
Bale idzie w końcu do Realu czy nie? wiesz coś więcej o tym? fajnie, że nie zrobiłeś sobie za dużej przerwy… :]
GRUWWA
10 czerwca, 2013 at 8:58 am
Plotek pełno jest ale dopóki nie będzie na badaniach w Madrycie to mogą pisać że będzie grał na Łazienkowskiej w przyszłym sezonie…przerwa miała byc długa ale nie wytrzymałem:)