Cennej lekcji pokory udzieliła debiutującym w FPL menedżerom sobota i niedziela GW1. Premium zawodnicy nie w każdej kolejce dają spodziewaną wuchtę punktów. Nadrobią w trakcie sezonu średnią – w niedzielę jak dzisiaj, mogą sprawić zawód, a tu i ówdzie nawet przykrość. Atutami będą różnice. Ale w stosunku mniejszym do tych największych graczy. Po prostu, każdy sezon ma swojego Michu.
Brak w wyjściowej jedenastce Walcotta mógł być spodziewany. Kupując go na pewno skalkulowaliście ryzyko inwestycji w wartego 9 baniek rotowanego pomocnika. Jedyne co nie rozumiem to wiary, że Walcott stał się nagle lepszym napastnikiem niż franca. Bellerin to już czysty pech bo w wyniku niespodziewanej kontuzji zastąpił go Debuchy. W najlepszym razie zyskaliście punkty z ławki – oby CS AVL lub WHU. Zawiodła cała ofensywa Kanonierów. Co do jednego. Nawet w momencie zagrania przez Wengera chipa 253. Syciciel na czacie celnie podsumował: Wenger wieczny casual. Można patrzeć w magiczne cyferki, pocieszać się 22 strzałami na bramkę Adriana, ale 0 : 2 w debiucie Bilicka to w zasadzie szok. Chorwat dość brutalnie zamknął usta wszystkim krytykom odpuszczenia LE. Zostawmy Arsenal, przede wszystkim poważne błędy Cecha – punkty dadzą innym razem. Przyjrzyjmy się Młotom.
W zespole zadebiutował 16 latek Oxford (frajda, gdyż go wykrakaliśmy).
Kupno młodego przed GW2 nie ma sensu, ale warto wciągnąć go na watchlist bo grający jako DMC nominalny obrońca, wyceniony przez FPL na 4.0 okazać się może cennym elementem 2 FT. Pytanie czy następne kolejki również rozpocznie od pierwszej minuty? Udany debiut zaliczył Payet – potwierdzający reputację kreatora i gościa od asyst. Dzisiaj rzut rożny i bramka Kouyate. Wizualnie czarował, natomiast cyferki sugerują spokój w transferach. Tylko 1 strzał, 3 crossy i 0 stworzonych szans. Pozwoliłem go sobie porównać z kreatorem przeciwnej strony:
Ozil pomimo przegranej miał swoje okazje i kreowane szanse. Za planowaniem rychłej inwestycji w Młoty, prócz formy i stylu, przemawiać powinien kalendarz: LEI – BOU – liv – NEW – mci – NOR – sun – cpy. Po pokonaniu Kanonierów nawet wyjazd do Liverpoolu nie wydaje się już tak niekorzystny.
Newcastle remisuje ze Świętymi 2:2. Cedric jak się spodziewaliśmy grał ofensywnie, dalekie podanie i główka Pelle, w obronie natomiast bardzo nieporadnie. Haidara robił go jak chciał a Soares mógł zakończyć pierwszą połowę z 2 YC. Koeman też to widział dzięki czemu gość drugie 45 minut oglądał już z ławki. Odnotujmy powrót na boisko Jroda, standardową główkę Pelle, asystę Tadica, nie działają sprawnie obronę Świętych oraz bardzo udany debiut Wijnalduma.
Tutaj spokój. Gracze Southampton grają dalej w naszych składach, Sroki czekają na lepszy kalendarz w okolicach GW6. Mnie tylko szlag trafił w okolicach 90 minuty gdy Pelle dostał YC tym samym kastrując mój wynik o 3 punkty.
Czekałem na bestię. Oczekiwania na poziomie Release the Kraken! Odnotujmy start od początku Gomeza 4.5 oraz Ibe 5.0. Pierwszy może pograć dłużej. Zwłaszcza jeżeli potwierdzą się ploty z transferem Moreno. Liverpool wg FPL to duże posiadanie: Mignolet 8%, Clyne 41%, Henderson 24% i Benteke 42,8 %. Oczekujący pogromu Stoke szybko zapomnieli o rezultacie ostatniej potyczki obu drużyn. Mowa o masakrze 6 : 1 na stadionie Stoke City. Brendan przed meczem pitolił coś o wymarzonej okazji do rewanżu i odpaleniu na pełnej epie nowego sezonu. Niestety poziom PR bełkotu nie pasował do pierwszych 70 minut na boisku. Zły dotyk Balo wisiał nad drużyną. Benteke wyizolowany nie miał ani podań, ani strzałów. Końcówka dynamiczniejsza, a końcowe 0:1 czarodzieja Coutinho to podana na srebrnej tacy mizerykordia dla bardziej zniszczonych kolejką posiadaczy Hendersona i Benteke.
Gruwwa przyrównał drzewiej FPL do Tour de France. Długa trasa przed nami. Co jakiś czas ktoś się wyrwie, opasły lewiatan i tak go połknie kilka kolejek później. 60% szczęście – 40 % umiejętności. Planowanie WC przed GW2, hity za 8, liczenie na pierdylion punktów w pierwszej kolejce to czysta głupota. Sorry. Tak napiszę może prosto z mostu, ale jeżeli ci bardziej nerwowi i załamani pierwszą kolejką chcąc dotrwać do końca muszą zacząć od siebie. Pokora, cierpliwość, planowanie, statystyka, kalendarz, mądre knucie. Nie tylko i wyłącznie gonienie minionych punktów.
Dawid Mazurek
9 sierpnia, 2015 at 11:25 pm
Założyłem sobie konto i stworzyłem drużyne w FPL w piątek o 22, na 14h przed końcem zgłoszeń. Po przeczytaniu kilku wpisów na waszym blogu zdałem sobie sprawe że nie mam pojęcia nic o planowaniu drużyny 😀 Co radzicie – usunąć konto i do GW2 stworzyć lepszy zespół, czy ciągnąć dalej tym co mam( w GW1 uzbierałem 33 pkt) ? Wiem że obrona zawalona ;/
gruwwa
9 sierpnia, 2015 at 11:27 pm
Cześć Dawid, weź to na klatę. Walcz!
Dawid Mazurek
9 sierpnia, 2015 at 11:29 pm
jestem nowy ale zrobię co w mojej mocy 😉
Krzysiek
9 sierpnia, 2015 at 11:57 pm
Pierwszy raz zacząłem czytać kto bedzie grał, statystyki i inne pierdoły efekt bardzo słaby. Ja gram juz 5 lat i nigdy tak nie zacząłem raptem 20 pkt – 11 piłkarzy.A na ławce mam 3 gości którzy zdobyli razem 15 pkt.
Do tego trzeba mieć nosa i trochę racjonalnie pomyśleć. Statystyki są po to aby je łamać i nigdy sie na nich nie wzorowałem i wypadałem nieźle teraz poległem.
Wniosek: od następnej kolejki zmiana i granie na nos to co powinien miec każdy trener.
garret
9 sierpnia, 2015 at 11:35 pm
33 punkty to wynik lepszy niz wielu pro.
Oskar
9 sierpnia, 2015 at 11:49 pm
Skład naprawdę nie jest taki zły. Wierz mi, że te które oglądałem na wielu forach przysparzały o palpitacje serca, a u Ciebie jest myśl, koncepcja. Fakt, kilku zawodników masz niepotrzebnych. Zbyt droga obrona, Baines i Mert do wywalenia a z kasy za nich śmiało mógłbyś zainwestować w lepszego 5 pomocnika, bo trzymanie Coqa nie ma zbyt wiele sensu. Jak garret napisał, wynik jak na tę kolejkę dobry, wystarczy trochę pokombinować i wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Powodzenia życzę 🙂
Dawid Mazurek
9 sierpnia, 2015 at 11:53 pm
Dzięki za rade i wsparcie, zobaczymy co z tego wymyślę 😉
KolleR
10 sierpnia, 2015 at 8:02 am
Nie masz złego składu chłopie. Najważniejsze na początku to się wstrzelić w grających – zacznij od pojedynczych zmian na obronie – najpierw wywal Baines’a weź tańszego grającego; potem Wasyla i na końcu Oshea. Dołożysz do pomocnika i skład będziesz miał przyzwoity – Belgijskie wieże zaczną punktować:)
Dawid Mazurek
9 sierpnia, 2015 at 11:57 pm
Jeszcze jedno pytanie jak można – radzicie robić zmiany powoli, FT co GW czy rzucić hita żeby podreperować skład od razu przed GW2 ?
Mr. Maciej
10 sierpnia, 2015 at 12:29 am
Dobry masz skład. Bramkarzy nie ma co ruszać, tak naprawdę najlepsze możliwe wybory.
Linię obrony też masz bardzo mocną z Azpi i Mertesackerem na czele. Jak Baines się wykuruje, to zdobędzie dla Ciebie jeszcze wiele punktów, teraz jednak jest do zmiany, bo podobno wróci dopiero w listopadzie. Jako, że cała linia obrony jest u Ciebie dość droga, to kup najtańszego możliwie obrońcę, który… gra! Przykład to Oxford z WHU, tylko musisz się śpieszyć zanim zdrożeje. 😉
Pomoc też wygląda całkiem dobrze. Rani mnie w oczy Milner, jak na siedem milionów to wybór razi w oczy. Jak zaoszczędzisz nieco na sprzedaży Bainesa, to za 8,5 m wyrwiesz Ozila, który dziś prezentował się dobrze, a wszystko mi wskazuje na to, że będzie jeszcze lepiej.
Do ataku mam zero zastrzeżeń, w pełni dobrze wydane pieniądze, choć z opaską kapitana dla Rooney’a się jeszcze wstrzymaj, czekaj aż się odblokuje. 😉
Dawid Mazurek
10 sierpnia, 2015 at 12:44 am
Dzięki Mr.Maciek i Oskar oraz oczywiście garret za pomoc 🙂 miło że znajdą się ludzie którzy pomogą nowicjuszowi ogarnąć się w temacie 😉 Mam nadzieje że będziemy mieli okazje pogadać jeszcze nieraz 😉
garret
10 sierpnia, 2015 at 7:41 am
Jako posiadacz Milnera czuje się urazony.
MALACHI FACHI
10 sierpnia, 2015 at 8:15 am
To nie jest zły zespół. Wymień teraz Bainesa na kogoś za 4,5. W następnej kolejce kogoś , pewnie Mate na Payeta i w czwartej kolejce masz na Aguero 🙂
Oskar
9 sierpnia, 2015 at 11:21 pm
Także nadszedł czas na podsumowanie 1 kolejki. Jak u mnie b. przeciętnie, bo 4pkt. i brak zawodników na jutro. Generalnie 2 plusy w zespole to Payet i Gomez(z którym zaryzykowałem i wstawiłem do XI). Fajne różnice, prospekty, jest szansa na wzrost TV. Jak u wszystkich zawiodły postacie „szablonowe”, także o nich się nie wypowiadam. Walcott, niby jak każdy pomocnik ARS słabo, ale jednak niepewna XI i 0.5mln różnicy to spora niekorzyść. Cieszy mnie natomiast fakt egzystencji Rodrigueza w XI Soton, bo wielu wątpiło nawet w jego występ. Ja jestem fanem jego talentu i liczyłem dziś na coś więcej niż 2pkt. Szkoda, że z tego co przeczytałem grał głównie przy boku i mało miał szans na strzelenie bramki. Przy takim ustawieniu niestety niechybnie będzie potrzebna zamiana na Pelle. Hoolahan z asystą na ławce, tak samo Guzan z CS. Szkoda, no ale innych możliwości raczej nie było. GW1 jest na tyle specyficzne, że nie ma działać i robić angry transfers. Po 1 kolejce lepiej się zastanowić, wszystko jeszcze raz przemyśleć i z transferami poczekać do zakończenia GW2. Chociaż 2 kolejki to i tak zbyt mało by wyciągnąć jakieś wnioski. Także skład na za tydzień ustalony, odciąć się trzeba na tydzień i w gw3 wejść z 2 FT, a potem to już tylko WC zostaje i lecimy na poważnie 🙂
Majek
9 sierpnia, 2015 at 7:51 pm
Gomez 1 na ławce, Oxford 3ci. 42 pkt i koniec GW dla mnie bo jutro nie gra żaden z moich. Generalnie dobrze że wziąłem Roo na C bo jako jedyny poza typowym strzałem Mahrezem dał więcej pkt niż 2… Po jutrzejszym występie Kuna bd dumal jak najlepiej zainwestować 9mln za faba. Albo zjazd do 5pomocnika 4,5-5,0 i szykowanie od razu kasy na Kuna, albo jakieś lensy, payety czy inne prospekty. Moglo być lepiej, szkoda tych pkt obrońców z ławki ale to całe nasze fpl. Kombinowania 4tygodnie a potem brutalnie sprowadzeni na ziemię przy GW1 😀
arrr
9 sierpnia, 2015 at 7:21 pm
z punktami nie jest najgorzej, pamiętamy, że pierwsza kolejka nic nie znaczy.
Można było wyciągnąć więcej, zwłaszcza że na ławie Gomez, Hoolahan, Deeney. faaaq 😛
Heel Ziggler
9 sierpnia, 2015 at 7:18 pm
A ja Gomeza na ławce posadziłem, bo nie byłem do końca pewny czy zagra. Mój błąd, intuicja zawiodła, ale przynajmniej mam go w zespole i w przyszłości na pewno użyję 😛 W następnej kolejce Liverpool gra z Bournemouth, więc to dobra okazja do CS.