Rychła wyprzedaż graczy Southampton, oraz inne, czasami nawet pochopne operacje na drużynie, zmniejszają jej Team Value. W przypadku sprzedaży 3 graczy Świętych, może być to nawet obniżka TV aż o milion.
Jak żyć zatem? Zwłaszcza, kiedy w styczniu odpalimy zimową dziką kartę i warto byłoby wówczas zaprosić do składu tych najlepszych i najdroższych. Zabawię się zatem we wróża i spróbuję wyłonić tych zawodników, na których do stycznia da się zarobić. [Artykuł nie jest sponsorowany przez EzoTV]
1. Diafra Sakho. 5 bramek w 11 kolejkach – uwaga, w czterech nie grał lub wszedł z ławki. Przy kalendarzu eve – NEW – wba – SWA – sun- LEI, Sakho powinien punktować, a przy cenie wciąż tylko 5.9, powinien iść w górę. Tak jak wcześniej Pelle. Prawdopodobne transfery to Welbeck -> Sakho lub Pelle -> Sakho.
2. Kun Aguero. Argentyńczyka posiada 29% menedżerów – Costę 56%. Trzeba założyć, że Kun strzelać będzie dalej, oraz to, że jego posiadanie wzrośnie jeszcze o jakieś 10%. Może więcej. W styczniu powinien być wart grubo ponad 13 baniek.
3. Stewart Downing. Pomocnik WHU to wciąż tylko koszt 5.9 miliona. Przy ściąganiu do drużyny Sancheza, często to właśnie Downing zostaje tym czwartym pomocnikiem. Do tego kalendarz WHU podaruje mu niejedną asystę lub bramkę.
4. Alexis Sánchez. Kosztuje już zawrotne 10.9. Przy kalendarzu MUN – wba – SOT – sto – NEW – liv – QPR – whm – sot -sto winien punktować dalej. Punkty może odebrać mu powracający Walcott, a w grudniu Giroud. Prawdopodobne dalsze transfery to ADM – Sanchez. Uwaga na rotację w grudniu.
5. Ángel Di María. Wart już jest tylko 10 milionów, a wyprzedaż trwa gdzieś od GW9. Jego wartość spadnie przed GW12, ale potem United gościć będzie Hull i Stoke. Jeżeli pomocnik Czerwonych Diabłów zacznie ponownie strzelać bramki, niejeden powróci do Argentyńczyka. Przy dobrej grze United w styczniu jego cena może być podobna do wartości Sancheza.
6. Bradley Guzan. Na bramkarzach zarabia się słabo. Jeżeli jednak AVL, w następnych kolejkach zmierzy się z: SOT – bur – cpl – LEI – wba – MUN – swa to można zakładać, że kilka CS wpadnie.
7. Eden Hazard. Belg zacznie strzelać. Czuję to w wodzie. Czuję to w ziemi. Czuję to w powietrzu. Prawdopodobne transfery to Fabregas -> Hazard. Może nawet Sanchez -> Hazard, jeżeli punkty będą nie pomyśli posiadaczy Sancheza.
8. Cesar Azpilicueta. Najlepszy pomysł na inwestycję w obronę Chelsea. Tylko 6 milionów, korzystny kalendarz, miejsce w składzie bezpieczne aż do świątecznej rotacji. Prawdopodobne transfery to Clyne – Azpi.
9. Aaron Cresswell i Winston Reid. Obrońcy WHU. Kalendarz młotów podałem w punkcie pierwszym. Przy takich meczach CS zaczną wpadać, niejeden menedżer zamieni wówczas Clyne’a lub Chambersa na obrońcę WHU.
10. Daniel Sturridge. Powrócił do treningów. Mimo osierocenia przez Suareza i przeciętnej formy Sterlinga to wciąż gracz numer 1 the Reds. I po kilku bramkach naturalny kierunek transferów, jeżeli Costa lub Aguero złapią kontuzję. Ponadto to doskonała różnica dla każdego, który goni czołówkę jakiejkolwiek mini ligi. Zaporowa jest tylko wciąż cena: 11.1 mln.
11. Raheem Sterling. Wart już był 9.0, ale po serii porażek Liverpoolu, cena pomocnika spadła do wartości wyjściowej, czyli 8.5. Podobnie jak w przypadku Sturridge’a, jeżeli zacznie ponownie punktować, wówczas stanie się atrakcyjny dla każdego szukającego odejścia od szablonu czołówki. Ze wszystkich wymienionych tutaj zawodników, to ze Sterlingiem wiążę na styczeń największe nadzieje.
12. Daryl Janmaat i Paul Dummett. Tanie zastępstwa Chambersa i Clyne’a. Kalendarz jest mocno w kratkę: QPR – whu – bur – CHE – ars – SUN – mun – EVE. Tyle, że casuale i Ci mniej dokładni, patrzeć będą na następne kolejki. Te wydają się dość atrakcyjne. Ps. Janmaat siedzi na 4 żółtych kartkach.
13. Charlie Austin. Wciąż mam opory aby inwestować w kandydata do spadku, czyli QPR. Nie zmienia to jednak faktu, że Austin w ich składzie błyszczy światłem jasnym i wyraźnym. Kalendarz: new – LEI – swa – BUR – eve – WBA – ars – CPL, połączony z formą Austina z meczu vs City, aż się prosi o inwestycję i późniejsze odcinanie kuponów. Osobiście, bardziej mi leży Sakho, ale posiadając w składzie Downinga, jako napastnika lepiej wybrać Austina. Kierunek transferów to Welbeck/Pelle -> Austin.
14. Yun Suk-Young. Korzystny kalendarz QPR przyciągnąć może amatorów, najtańszego w tej chwili, obrońcy EPL. Wydaje się, że na tu i teraz ma pewne miejsce w składzie. Tak jak w przypadku Dummeta czy Duffa, jego wartość może podskoczyć o 0.2.
15. Gael Clichy. Pierwsze transfery obrońcy Manchesteru City już ruszyły. Kalendarz zdaje się sprzyjać, a Kolarov ma przerwę gdzieś do połowy grudnia.
16. Emboaba Oscar. Wart jest tylko 8.4. W przypadku zawirowań w składach, może być niezłą alternatywą dla szukających różnicy. Jeżeli padną kolejne bramki, niska cena i kalendarz Chelsea skuszą niejednego.
17. Theo Walcott. 14 bramek w sezonie 2012/2013. Imponujący przelicznik goli na ilość minut na boisku w zeszłym sezonie – nieudanym przez kontuzję. Nadzieja wyjadaczy FPL i tych nieumiejących się przyznać do błędu w rodzaju: Sanchez nie będzie ciągle punktował. Prawda jest taka, że jak Anglik zagra w końcu od pierwszej minuty, i strzeli bramkę, transfery ruszą pospiesznie.
Pierwszy sezon poza TOP10k. Czas na rewanż!
Oskar
14 listopada, 2014 at 2:34 pm
To, ze Sanchez nie będzie ciągle punktował, to nie błąd, tylko fakt 😉