Fantasy Premier League, niszowy blog o #FPL

Prospekt – atak

Dobry napastnik w Fantasy Premier League to Diego Costa, taki drugi dobry to Pelle? Aguero? a może ten trzeci to Ulloa albo Naismith.

Czyż nie tak powinna wyglądać nasza linia napadu? Wybieramy 3 z 5 i jest dobrze.

Granie bez Costy w tym sezonie mądre nie jest, człowiek ma problem aby mu opaski nie dać a gdyby tak nie było go w składzie? Pelle pokazuje że liczby które robił w Holandii to nie przypadek. Pozostała trójka? Sakho? Jeszcze wczoraj chyba grał w obronie LFC? Ulloa był kolegą Kuszczaka w Champiohsip a Naismith grał ogony w Evertonie z poprzedniego sezonu. tych dwóch pierwszych widać często w składach, szczególnie w czołówce ligi. Pozostali się trafiają. Czasami mam wrażenie że gdyby byli drożsi o kilka baniek to i % byłby większy. nie od dziś przecież wiadomo że droższy zawodnik jest lepszy do tańszego więc wydanie 12,5 mln na RVP jest jak najbardziej usprawiedliwione. Oczywiście zostaje jeszcze Aguero z jego 5 bramkami czy co chwile przypominający się Jelavic.

To teraz 5 prospektów którzy mają wszystko aby ustrzelić kilka bramek w sezonie a do tej pory udało im się max RAZ lub też RAZ zaliczyli asystę.

Kiedy zobaczyłem Welbecka który wyszedł mi w zestawieniu to myślę błąd jakiś, przecież widziałem jak strzela. A nie przepraszam to była Champions League, nie liczy się 😛 Mario oddał tyle strzałów co Pelle czy Costa jednak dalej jest bez bramki w Premier League. Wspomniany Welbeck próbuje i próbuje a jednak tylko raz piłka wpadła do bramki przeciwnika. Teraz czas na przełamanie przeciwko Hull u siebie? Bony przełamał się w poprzedniej kolejce, teraz będzie już z górki? Adebayor, jeszcze niedawno myślałem że na koniec sezonu będzie miał 10+ bramek. Dziś nie widzę tego. Przyznam że gdyby nie wynik schematu który zastosowałem to nie pomyślałem bym o tym zawodniku nawet na minutę. Na koniec Jutkiewicz, jego 21 oddanych strzałów bez bramki? Jak blisko było aby postawić tego zawodnika w jednym rzędzie z Ulloa czy Naismithem? Jednak nie wyszło, nie wychodziło przez tyle kolejek że dwie bramki Burnley w ostatnim meczu były dużym zaskoczeniem kolejki.

Exit mobile version