Powroty

19
0

Po raz drugi kiedy mamy przerwę na reprezentację wypada nam ze składu kilku zawodników. Ciekawa z tymi kontuzjami, do czasu podania składów nic nie było wiadomo na 100%. Zabawne że to nie kontuzje Aguero czy Costy niszcza nam plany a takiego Sakho. Co sezon możemy pisać że dziwny to sezon. Kiedy to piszę Southampton jest 2, Newcastle 5, WHU 6 a Liverpool jest 12.

Baines świecił się już od dłuższego czasu ale Sakho czy Downing zaświecili się na kolorowo na kilka dni przed GW. Chadli wypadł tak niespodziewanie jak bramka i asysta dla Eriksena w meczu z Hull.To że Mario złapał kontuzje mniej nas obchodzi niż to że Diame nie wyszedł w pierwszym składzie Hull. Czy w takich warunkach można spokojnie pracować? Planować coś więcej niż występ wszystkich naszych zawodników w kolejnej kolejce? Najbliższy tydzień to czas wyczekiwania wiadomości od tych którzy są kontuzjowani w chwili obecnej jak i tez od tych którzy zagrają swoje mecze w tygodniu walcząc o punkty w europejskich pucharach.

Zgodnie z tytułem ten post miał być o powrotach i tak też będzie. Jakiś czas temu myślałem że będzie to post o tym jak Walcott wrócił do Arsenalu a Sturridge do Liverpoolu. Dobrze że nie napisałem wstępniaka wcześniej bo bym się tylko wkurwił że ten czas którego nie mam poszedł na marne. Jeżeli ta dwójka ponownie otwierając lodówkę łapie przeziębienie, skupię się na trzech zawodników którzy dosyć niespodziewanie ( można tak napisać?) wrócili na boiska Premier League. Giroud, Mirallas i Jelavic.

Najważniejszym powrotem dla nas jest powrót Giroud. To nawet nie chodzi o to co w najbliższych kolejkach zrobi Giroud, pozycja Welbecka staje się coraz mniej ciekawa.  14.4 % graczy Fantasy Premier League ma o czym myśleć. Wracając do Giroud, Francuz był nieobecny w składzie Arsenalu od 2 kolejki. Właściwie to trochę za dużo powiedziane. W pierwszej kolejce zagrał 12 minut. W drugiej zagrał 45 minut, strzelił bramkę i wypadł aż do tego sobotniego popołudnia kiedy wszedł na boisku z myślą ratowania twarzy kolegów w meczu z United. Twarzy innych nie uratował ale bardzo ładnie zaznaczył że był na boisku 14 minut

Fajnie mu to wyszło. Nie wiem jak szybko Wenger będzie chciał go wprowadzać na boisko aby zagrał pełne 90 minut ale dla Arsenalu im szybciej tym lepiej. Nie wdziałem tylko meczu Welbecka abym mógł wyrokować cokolwiek ale jednak 2 gole w 9 meczach gdzie gra praktycznie po 90 minut to mało. Bardzo mało jak na napastnika Arsenalu. Słabo jak na kogoś kto gra w kadrze Anglii. Może lepiej dla niego kiedy będzie wchodził z ławki? Dzeko wchodzący z ławki ma +10 do wkurwienia więc jest wtedy groźniejszym zawodnikiem. Welbeck grający pełne 90 minut jest w obcym świecie. Kiedy on jest w pełni sił na początku meczu to przeciwnik też. kiedy on ma mniej sił to przeciwnik tez. Nie ma już przewagi jaką dawało mu wchodzenie z ławki rezerwowych. Teraz kiedy Giroud wrócił jego miejsce będzie w pierwszym składzie. Nie może być inaczej jeżeli ma się zawodnika który zdobył 16 bramek i miał 9 asyst w poprzednim sezonie.

Czy Giroud powinien powrócić do naszych składów? Na pewno warto rozważyć taką ewentualność. Szkoda że jego cena nie spadła jeszcze trochę, tak do 7.5 mln 😉 ale 8.1 za napastnika który od razu w pierwszy meczu zdobywa bramkę , ma przed sobą fajny kalendarz a przede wszystkim wrócił do zespołu w którym Sanchez pokazuje pełną gamę umiejętności. Na dziś % posiadani to 2.9% a do niedzieli zakupiło go prawie 3k graczy. Jeżeli przeciwko BVB strzeli bramkę to ta liczba może się przemnożyć szybko 10razy. Zaraz na rynek może trafić Pelle którego posiadacze mogą czuć się niekomfortowo ze względu na kalendarz.

Mirallas wrócił do podstawowego składu Evertonu w meczu przeciwko WHU. Belg złapał kontuzję kiedy wydawało się że zaraz będzie musthave w naszych składach. Bramki w 3 i 4 kolejce dawały nam dużo do myślenia. Przyszła kontuzja i poszedł w zapomnienie. Teraz wrócił Nie strzelił tak ładnej bramki jak Giroud ale warto odnotować że taki zawodnik ponownie biega w ofensywnych formacjach Evertonu obok Lukaku i Eto. Ten pierwszy mecz, jeżeli spojrzeć w liczby rzeczywiście mu się nie udał. 1 strzał, 1 sytuacja stworzona. Nic ciekawego, do tego Eto który wszedł z ławki za niego, zaliczył asystę. Niby tak patrzyliśmy na to co pokaże Barkley a tutaj Mirallas może zaraz być na radarach.

Jelavic, po co zawracać głowę zawodnikiem kto gra w Hull? Wystarczy spojrzeć w staty aby wiedzieć. 7 meczy i 4 bramki. Później przytrafiła się kontuzja i teraz na GW12 wrócił do podstawowego składu Hull. Szkoda że Hull musiało grac w 10 w tym meczu. Wtedy może te staty wyglądałyby lepiej niż 2 strzały i jedna sytuacja stworzona? Jednak na tym się zatrzymały liczby Chorwata. Teraz w dwóch najbliższych kolejkach nie będzie łatwiej aby wpisać się na listę strzelców. Jelavic zagra na wyjeździe z United i Evertonem. Chociaż cofam to, patrząc na to jak zachowują się obrońcy United przy bramce Giroud to Jelavic może coś strzelić w tym meczu. Kiedy jednak przeminą te dwie kolejki a my dalej będziemy szukali trzeciego napastnika do pary Kun/Costa to właśnie Chorwat może się okazać dobrym uzupełnieniem składu od GW15 kiedy to zagra przeciwko WBA.

Na koniec wrzucę jeszcze porównanie tej trójki. Ta trójka naprawdę może namieszać po powrocie. Jest w nich potencjał…

 

giroud,mirallas,jelavic

 

19 komentarzy

  1. Kejmil

    25 listopada, 2014 at 11:06 am

    Mam pytanie do Adminów odnośnie pucharu fplpl. Gra rozpoczęła sie w 9 GW, czyli jeśli ktoś po 8 kolejce zrobił dużo transferów i wbija w GW 9 z hitami, to czy liczą sie one potem przy podliczaniu w sytuacji, gdy dwoch graczy ma tyle samo pkt?

    Reply

    • garret

      25 listopada, 2014 at 2:46 pm

      w przypadku jeżeli ktoś miał tyle samo punktów, np. miejsca 30-32 liczymy hity od początku eliminacji tj od GW9

      Reply

      • Kejmil

        25 listopada, 2014 at 4:07 pm

        Wlasnie jestem jednym z tych graczy na miejscach 30-32 🙂 Z tego co mówisz, wynika, że moja drużyna awansuje. Dzięki za odpowiedź.

        Reply

        • garret

          25 listopada, 2014 at 5:58 pm

          Z pamieci.. Nowhere

          Reply

          • Kejmil

            25 listopada, 2014 at 8:27 pm

            Dokładnie. FC Nowhere.

            Reply

            • JW23

              26 listopada, 2014 at 10:33 am

              kibicuję teoretycznie słabszej ekipie

              Reply

  2. gruwwa

    24 listopada, 2014 at 7:05 pm

    Gdyby ktoś szukał Giroud w składzie na BVB to jednak się nie doczeka

    Olivier Giroud can’t play vs Dortmund this week because Arsenal forgot to register him.

    Klasyka!

    Reply

    • rataj

      24 listopada, 2014 at 8:29 pm

      Przynajmniej się zorientowali, że nie może grać, w przeciwieństwie do pewnej polskiej drużyny 🙂

      Reply

  3. garret

    24 listopada, 2014 at 12:26 pm

    Aguero, Silva , Kolarov, Jovetic and Dzeko did not train with Man City this morning. Full story on @MirrorFootball #MCFC

    Reply

    • garret

      24 listopada, 2014 at 2:37 pm

      Na zakończonej wlasnie konferencji Pellegrini uspokoil: nie ma żadnego problemu z joveticem i Aguero.

      Reply

  4. Badman

    24 listopada, 2014 at 12:12 pm

    Giroud wiadomka był brany pod uwagę ale Mirallas, hmm kusząca opcja i może zrobić różnicę (za Tadica jak znalazł… ???) namieszałeś w głowie Gruwwa 😀

    Reply

    • garret

      24 listopada, 2014 at 12:20 pm

      Na wszelki wypadek poczekaj aby nie znalazł się wśród prospektów 🙂

      Reply

  5. Fred the Red

    24 listopada, 2014 at 11:21 am

    Bardzo lubię w tej całej zabawie kupować zawodników, którzy wracają po kontuzjach w promocyjnych cenach. Zawsze mam dużo satysfakcję gdy taki transfer wypala, a na dodatek cena pięknie wzrasta ; )

    Reply

    • garret

      24 listopada, 2014 at 12:20 pm

      Kiedy kupujesz w promo Sterlinga :)?

      Reply

      • Fred the Red

        24 listopada, 2014 at 12:41 pm

        Ha! Tutaj mam właśnie problem, bo ja go cały czas mam w składzie i sukcesywnie na nim tracę : ) Planowałem raczej jego rychłą sprzedaż.

        Reply

  6. garret

    24 listopada, 2014 at 9:13 am

    Nie napisałeś o Eriksenie 😉

    Reply

    • gruwwa

      24 listopada, 2014 at 9:53 am

      1. nie wrócił tylko mało grał
      2. napiszę o nim w odpowiednim momencie
      3. nie pisze tego teraz bo nie byłoby w tym poście cenzuralnych słów oprócz i lub jeżeli 🙂

      Reply

      • garret

        24 listopada, 2014 at 10:06 am

        ad3) oraz mojego ulubionego: trzeba było 🙂

        Reply

        • Wilanuf

          25 listopada, 2014 at 12:42 pm

          Ten występ za dużo nie zmienia. według mnie dużo się złożyło na wygraną TOT. Eriksen gra tak jak reszta składu: bez jakiegoś głębszego pomysłu. w końcu i jemu coś musiało przykąsać, ale dla mnie za mało na reaktywację.

          Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *