Chyba jeszcze nie miałem tak w tym sezonie że na kilka godzin przed kolejką nie mam wybranego kapitana. Dalej nie zdecydowałem też kogo wprowadzić do drużyny. Mam kilka pomysłów ale stoję pod Mont Ventoux myślę jaką strategię wybrać.
Kiedy pisałem kto został wybrany do XI drużyny bloga uświadomiłem sobie że dawno nie miałem tak mało zawodników którzy zostali tam wymienieni. Najbardziej mnie boli że Eriksen czy RVP ( którzy skreśliłem po nie udanych przygodach skreśliłem) właśnie zaczęli grać tak jak ja od nich oczekiwałem. O kilka kolejek za późno, mogę zakładać że gdyby oni wtedy…ale nie, nie będę rozwijał tego wątku. Czy jestem uparty jak osioł że nie chcę odkupić po raz wtóry tych zawodników? Eriksen grający u siebie przeciwko Burnley wydaje się najprostszą rzeczą jaką można zrobić przed GW17. Ja, uparty jak osioł nie zrobię tego ruchu? Ciekawi mnie jaka jest cena tego ruchu? <10 pkt jest do przyjęcie ale 10 pkt >= już nie. Wszystko jest kwestią ceny, mam nadzieję że brak Eriksena w tej kolejce nie dobije mnie.
Zabawne, być jak osioł kiedy właśnie wjeżdżamy na Mont Ventoux? Przez najbliższe 12 dni rozegramy 4 kolejki. Niektórzy uważają że to są najważniejsze kolejki w sezonie. Ich intensywność potrafi wyrzucić na zakręcie, łatwo złapać zadyszkę podczas takiego podjazdu. Właściwie to już dziś powinniśmy mieć plan na transfery w nowym roku kiedy zacznie się GW20, więc jeżeli teraz obierzemy jakiś kierunek to trzeba będzie się go trzymać do końca roku. Przynajmniej mi tak się wydaje.
GW17 w kalendarzu rozpoczyna pewien układ na te 4 najbliższe mecze, pewnie już widzieliście. Taki mamy schemat do końca roku:
ver.1 [ GW17 H, GW18 A, GW19 H, GW20 H ]
lub
ver.2 [ GW17 A, GW18 H, GW19 A, GW20 A ]
Moja drużyna jest tą drugą wersją, wychodzi na to że do końca roku gram na wyjeździe. Nie odpowiada mi to, myślę że nie ugram tyle punktów aby podgonić tych których plecy widzę. Ile minusów zrobić? np zakup obrońcy z City którzy sa ver.1 kalendarza w tej kolejce ? Zakładamy że City ma CS a z przodu strzelą powyżej dwóch bramek. Mała szansa wtedy aby obrońca zaliczył bonus. Więc ten obrońca X który chodzi mi po głowie zdobywa 6 pkt ale zapłaciłem za niego 4 czyli netto ma 2 pkt na plusie. Dokładnie tyle ile ugra mój obrońca w tej kolejce. Tyle że obrońca którego posiadam dziś, ma ver.2 kalendarza. Trzeba złapać odpowiednie tępo tego podjazdu, za szybkie lub trochę za wolne nie da nam zwycięstwa na mecie. Czuję ciężar wjazdu na Mont Ventoux.
Chciałbym napisać jakąś mądrość, coś co rozjaśniłoby drogę na górę. Nie ma jednej recepty. Dziś czeka mnie długa noc, nie będzie krzyków przy barze, nie będzie rozmów z barmanem, nie będzie napiwków dla kelnerek. To będzie długa noc na stronie http://fantasy.premierleague.com/transfers/ . Klikanie, zamienianie, nerwowe spoglądanie na liczbę punktów minusowych. Chociaż i tak robiłem to w tym tygodniu już dziesiątki razy, pójdę wytartymi ścieżkami czy może odkryję jakąś nową ścieżkę? Przez ten tydzień nie trafiłem na chociaż jedną instrukcję do tego co zrobić. Dziś w nocy będę musiał podjąć decyzje do której i tak nie będę przekonany. Takie hobby, aby swój wolny czas przeznaczyć na budowanie planów które później, w ciągu jednej minuty mogą runąć niczym domek z kart. Zdołowałem się tym wpisem.Idę zaparzyć herbaty, muszę wybrać dobrego kapitana, to już będzie połowa sukcesu. Powodzenia od jutra, ciężka droga przed nami.
Właśnie siedzę i knuję o #FPL. szukam drugiego, lepszego Odemwingie #dziwneprzeczucie4ever
JW23
20 grudnia, 2014 at 10:27 pm
Żeby zmienić drużynę z wersji niekorzystnej (więcej na wyjazdach) na korzystną, trzeba przeanalizować korzyści płynące ze zmian brutto, tzn po uwzględnieniu HIT’ów. Ja dokonałem 2 zmian (Austin, Downing) jestem +19 pkt do przodu (27-8 minus pkt ugrane przez Siggiego i Cisse, więc zakładam 19). Może ktoś dysponuje większą bazą danych jeśli chodzi o branie HIT’ów i związane z tym zielone strzały? Ja mam w archiwum tylko kilka topowych drużyn z zeszłego sezonu, i myślę, że warto brać trafione HIT’y, nawet w postaci -8. Oczywiście, przy wyborach należy bezwzględnie pozbyć się subiektywnych emocji co do niektórych zawodników (podobno Garret skrzętnie chomikuje jakąś recepturę eliksiru mnichów tybetańskich). Co powstrzymuje nas przed ryzykiem (np. zakup Austina przed oczywistą demolką WBA na stadionie Loftus Road)? Strach przed utratą miejsca w takim trudzie zdobytego? Oczywistą demolką, bo wszyscy o tym trąbili od tygodnia. Pogłoski, plotki, konferencje trenerów i dukanie przez nich do mikrofonu o jakiejś tam rotacji – to powinno być ujęte statystycznie, gdzieś są takie liczby, które wskażą precyzyjnie przyszłość i wzory ogarniające takie dukanie. Być może ten blog jest zaczynem geniuszu na sezon 2021/2022. Wkurza mnie, że cały czas intuicja i fart miesza się z matematyczną logiką. Czy zna ktoś reguły postępowania drużyny Kessel Run (to taki przykład farciarza, który jest cały czas na tapecie z racji swojej funkcji)?
Jak to jest, że kupuję Austina, gdyż jestem pewny co do jego dobrej i wkurzonej dyspozycji, ale na C ustawiam RvP? Działam wbrew logice? Wybór Capitana jest wielokrotnie bardziej znaczący od zakupów i HIT’ów. Wyborowi C na konkretne GW powinno być poświęcone znacznie więcej czasu niż kogo wymienić. Znam składy „mizerne” lub „słabe” ale miały Austina na C.
gruwwa
20 grudnia, 2014 at 11:58 pm
Zgadzam się. Ja zrobiłem podobnie z Austinem, kupiłem go ale na C wystawiłem Costę którego dwa gole na które liczyłem rano teraz, wieczorem nawet jeżeli się wydarzą to i tak będzie mało. Austin ze słabej drużyny pochodzi i chyba to był ten hamulec który mnie powstrzymał. Przejście tego ograniczenia w głowie może okazać się kluczowe, trzeba pamiętać co ugrał Charlie Adam w sezonie 2010/2011, Blackpool spadło z ligi a on był 2 najlepiej punktującym zawodnikiem w grze.
Jeżeli chodzi o to co pije Garret, już odzywamy się do producenta tego piwka z propozycją strategicznej współpracy. Hasło reklamowe, To piłem, tyle ugrałem w FPL. Na tle ilości printsceenów w ramkach na ścianie w gabinecie kolegi 🙂
JW23
21 grudnia, 2014 at 8:50 am
Dorzuć, że Target to ponad 3 mln użytkowników na świecie (nie wiem ile to zombie, ale może oni też lubią browar?)
garret
21 grudnia, 2014 at 1:48 pm
Ostatnio piję Wetlinera z browaru Piotrków Trybunalski. Polecam. Zresztą kocham Bieszczady, więc seria z całym tym bieszczadzkim klimatem od razu do mnie trafiła. Austin wydawal się pewniakiem do C – patrząc glownie ile bramek jest jego na lączną ilość goli QPR. A statystycznie nawet te ost. druzyny strzelają, Tyle, ze u mnie był typem nr 2 gdyż dawałem mu tylko 1 gola. Yaya był bezpiecznym bledem i trochę zmaganiem się z klątwą meczu otwarcia.
garret
21 grudnia, 2014 at 1:45 pm
Rok temu wziąłem więcej hitów niż mam lat. W sumie oplacilo się, biorąc pod uwagę, ze przez pierwsze kolejki nie kumalem o co chodzi w zabawie. A odpowiadając na pytanie dlaczego dales C RvP. Stchórzyłeś. Tak jak ja, i inni. Wierzymy w klasę, umiejętności i siłę całej druzyny. Często nam umyka pojedynczy talent, statystyka wkładu napastnika w gole druzyny i wiara w jak ja ich nazywam mikrusów. Podsumowujac ten sezon ktoś powie ze był to sezon Kane’a, Austina, Pelle, może Ingsa. Przy szablonach do góry lub w dół pcha wybor 3 napastnika, 4 pomocnika i ryzyko przy C.
Ortega
20 grudnia, 2014 at 2:52 am
Pozdrawiam, Witam, Mam tak Samo.
gruwwa
20 grudnia, 2014 at 8:05 pm
Upiekło się z Eriksenem i RVP 🙂
Ortega
22 grudnia, 2014 at 2:23 pm
Ja Eriksena zakupiłem kosztem Siggiego, RvP nie ruszałem.. po prostu Kane na C był za to dobrym wyborem.. 62pkt nie tak źle, został mi tylko Cahill jeszcze, nie ukrywam, że liczę na CS+Bonus. Może jakiś golaasooo ? 😀 pozdrawiam