Liczby GW17 a GW18

Liczby jak liczby, co kolejkę ktoś strzeli X razy na bramkę przeciwnika albo poda więcej razy niż średnia kolejki. Jednak kiedy spojrzałem w liczby 17 kolejki Fantasy Premier League pomyślałem że w tych okolicznościach przyrody jest w nich drugie dno.

Zacznę od bohatera soboty a może całej 17 kolejki. Charlie Austin wrócił i zrobi trzy razy więcej niż się spodziewałem. Inaczej dałbym mu C, VC nic mi nie dało oprócz tego że byłem blisko.

Pisałem o tym kilka razy, gdybym robił to zawodowo napisał bym setki razy. Charlie Austin to gracz swojego boiska, bo QPR to zespół swojego boiska. Kiedy CS poszedł w pizdu już na początku meczu z WBA a zanim zdążyłem przeklinać Caulkera w myślach, QPR traci drugą bramkę. Pierwsza bramka była jak tlen, druga zmazała bramkę Lukaku, przy trzeciej miałem gumkę w ręku i ścierałem V przy jego nazwisku. Wiecie ile strzałów Charlie Austin oddał w tym meczu? 10! DZIESIĘĆ strzałów na bramkę przeciwnika. 6 z nich było celnych. 3 zamieniło się na bramkę. Super. Ktoś taki był mi bardzo potrzebny w tej kolejce, dobrze że go zakupiłem przed tym GW. Patrząc na to co zrobił w tej kolejce, nie tylko za bramki ale również za te strzały. Decyzja do podjęcia przed GW18? Dla mnie, czy Charlie Austin grający w zespole QPR jest na tyle dobrym zawodnikiem aby wystawić go w pierwszym składzie w derbach z Arsenalem? Kiedy patrzę na mój skład mam duży dylemat. To jest ta kolejka kiedy większość moich zawodników gra w domu. Dla graczy FPL którzy jeszcze go nie kupili decyzja jest chyba jeszcze trudniejsza. Kupić go teraz na Arsenal wiedząc jak QPR gra na wyjazdach? Czy poczekać spokojnie na GW19 licząc na to że większość którzy mają go w składzie posadzi go na ławce, tak jak pisałem wcześniej.

Christian Eriksen, zagrał to czego się spodziewałem. Kilka razy napisałem już że Eriksen denerwował mnie w tym sezonie. 133k kupiło go przed tą kolejką, prawie 7% wystawia go na kapitanie a on zdobywa mizerne 2 pkt. Mało prawda? jeżeli spojrzeć na to jakie były oczekiwania to nawet @#$% mało. Tylko teraz wchodzą liczby. Kiedy ja miałem go w składzie ostatnio, Duńczyk grywał po 45 minut i schodził z boiska. To może denerwować, teraz jest inaczej. Eriksen grał prawie cały mecz, zszedł bo trzeba było pilnować wygranej. Co zrobił do tego czasu? 8 razy miał szansę na zaliczenie asysty. 8 razy! to że z koledzy tym razem nie wykorzystali jego podań to nie jego wina. On swoje zrobił, podał piłkę do lepiej ustawionego partnera. Jakby tego było mało 4 razy strzelał na bramkę przeciwnika. Jak widać, jest duży potencjał na GW18 kiedy to zagrają z Leicester, pytanie czy „klątwa” Eriksena zadziała i ponownie z dużej chmury spadnie mały deszcz? Bo później Tottenham ma dwa mecze u siebie z United i Arsenalem. Łatwo nie będzie, w sam raz aby Eriksen Was delikatnie zdenerwował i tym korzy go sprzedadzą przed tymi meczami zrobił psikusa.

Baines i jego liczby a może właściwie liczba. 7.3 mln, tyle trzeba było zapłacić za jego punkt czy dwa przez ostatnie 6 kolejek. W meczu z Southampton cała drużyna Evertonu zagrała piach. Lukaku wybija się na tym tle oczywiście jednak płacąc za obrońce 7+ mln trzeba oczekiwać więcej. Pewnie większość z Was będzie chciała go w składzie na mecz u siebie ze Stoke. To wydaje się słuszne. Jeżeli w tym meczu zaliczy asystę albo strzeli bramkę z karnego zostanie mu wybaczone? Będą inne problemy do rozwiązania przed GW19 niż obrońca za 7 mln? Bardzo prawdopodobne. Był taki czas sezonu kiedy rozważał użycie karty aby go mieć w składzie wytrzymałem i to była jedna z tych dobrych decyzji która nie przełożyła się bezpośrednio na punkty. Aha 2 sytuacje stworzone w tym meczu. Mało co?

Benteke vs Andy Carroll. Temat raczej na GW19 ale jeżeli odstęp pomiędzy GW18 a 19 to jakieś kilkanaście godzin pozwolę go sobie tutaj rozważyć. Wrócili. Nie było ich i wrócili na nasze radary czy też do naszych notesów. Myślę że będziemy szukali dobrego napastnika na GW19 i 20. Takiego który rozegra te dwa mecze u siebie. Dobrym wyborem może okazać się ktoś z tej dwójki. Tylko który? Na którego postawić? Ważne tutaj będą drużyny w których grają. Ja wolę siłę ofensywną WHU. Wolę ją ponieważ napędza ją Downing, w AV nawet nie wiem do końca kto ma do Benteke podać? Anglik oddaje więcej strzałów, ma więcej podań w polu karnym a jednak ma tylko jedną bramkę więcej niż Benteke. W tej kolejce Carroll oddał 4 strzały – 1 celny, Benteke oddał 2 i 2 były celne. Bramka dla jednego i drugiego. GW19 i GW20 to cięższe mecze dla WHU gdyż raz zagrają z Arsenalem jednak Aston Villa nie ma słabszych zespołów w Premier League. Są tylko tak samo słabe czy równe lub lepsze.

Angel Di Maria wrócił. Jak wrócił to od razu zaznaczył swoje miejsce na boisku. Przynajmniej na to liczby wskazują. Przez 33 minuty gry oddał 4 strzały z czego 3 były w światło bramki. Ładnie jak na tak krótki czas na boisku, cały zespół United oddał 9 strzałów w 90 minut. ADM in na najbliższy mecz z Newcastle u siebie? Żyjemy tu i teraz? czy patrzymy trochę szerzej, chociażby do Nowego Roku. Wtedy dodając dwa wyjazdy United nie jestem już taki przekonany. Aha, jak bardzo Falcao psuje plany tym którzy posiadają RVP/Rooneya w składzie? RVP miał 4 strzały w tym meczu ale nie dograł do końca meczu. Rooney oddał 1 strzał. Nie dowiemy się jakby było gdyby to Wilson grał zamiast Falcao?

Gra na wyjazdach Hazarda ( 3 7 pkt)  i Costy ( 2 pkt), to co było wiadomo już dawno potwierdziło się w tej kolejce FPL. To nie są zawodnicy którzy grają dobrze na wyjazdach. Nie wiem z czego to wynika ale ta dwójka na wyjazdach gra w stylu QPR. Teraz zagrają mecz u siebie przeciwko WHU, nie będzie łatwo ale pewnie coś ugrają i później dwa mecze wyjazdowe. Nie wiem czy jest sens aby sprawdzać z kim zagrają? Może tutaj wystarczy filtr na samo to że jest wyjazd? W ataku nie ma tak dużego wyboru ale w pomocy może lepiej zdublować pomoc City kosztem Hazarda? Albo wstawić Cesca w jego miejsce?

Napisałem to w czasie meczu ze Stoke, mnie ta asysta nie przekonuje aż tak bardzo żebym wykasował to co napisałem 5 minut temu.

Jest o czym myśleć, mi już głowa puchnie od tych wszystkich pułapek które są przed nami..a może tez jest tak że tych pułapek nie ma tylko są w mojej głowie. Kiedyś wyląduje w Tworkach przez to wszystko.  O czym ja będę rozmawiał przy stole wigilijnym? Jak w pracy, dobrze? Ogólnie to wszystko dobrze ale w FPL to powiem że nie ciekawie.  Teraz trzeba ocenić mniej więcej to. Czy  zdjęcie przedstawia radość po bramce czy wkurw po przestrzelonej 100?