Podsumowałem 29 kolejkę słowami: ostrzegawczy strzał w głowę. Aż do ostatnich minut wczorajszego pojedynku: Swansea z Liverpoolem, czułem niefart, tak aż na końcu kręgosłupa, i giwerę boskiej Ummy przyłożoną do skroni. Taka to była kolejka. Nędza. Pożoga. Pomór. Krajobraz jak po przejeździe jeźdźców Apokalipsy. A tak wygląda ostatnia, pechowa 10 turnieju LMS:
W zasadzie nie mieli szans. Paradoksalnie, jak na standardy takiej kolejki, widzę tam kilka niezłych wyników: 33 punkty Szymona, 32 Mateusza. Niestety, kula jest szybsza niż niezły wynik, i dzisiaj precyzyjne cięcie zastępuję celny strzał – albo odstrzał. Uwolnieni zostają:
51. The_Gunner – opaska dla Puncheona, z punktu widzenia całej kolejki, niemal każdy wybór był zły.
52. Legioniści – 28-4, fantastyczna pomoc, która za tydzień może zagrać za 60 punktów, i GW godne piątku 13.
53. Perlarze – Skrtel na pokładzie, ale reszta obrony + bramkarz zagrała za 1 punkt. Na ławce przeciągi. Przy okazji, chciałbym wierzyć, że Tomasz jest fanem Rona Perlmana.
54. PumaSquad – Trafiło Oskara,
55. JFC Team – oraz Szymona, który wydawało się, że zmierza ku bezpiecznym miejscom.
56. Alaska – absolutnie moja ulubiona nazwa drużyny startującej w naszych turniejach. Same pozytywne, dobre skojarzenia i wspomnienia. I przeciwieństwo stresów oraz wkurwa FPL.
57. cristeam – C dla Sturridge, świetny pomysł, szlag mnie trafia, że takie dobre decyzje nie idą w parze z turniejowym szczęściem.
58. StargardoDublinersi – żeby kulką w święto Patryka, ekipę z Dublinem w nazwie?
59. Play and Think – esencja i jedno z wielu mott FPL, dużo fajnych pomysłów jak obrońca Hull, C na Ozilu i dwóch pomocników City, no ale non hercules contra plures.
60. OnlyRightBic – gdyby Bogowie inaczej rzucili kośćmi, taki skład mógłby ugrać w GW29 z 80 punktów.
Tyle na dzisiaj, Umma wróci po weekendzie.
Pierwszy sezon poza TOP10k. Czas na rewanż!
Timberwolf
18 marca, 2015 at 4:21 pm
74, 67, 59, 50 – czwartą kolejną kolejkę zaczynam z pozycji zagrożonej dziesiątki, ale tym razem już chyba nie uniknę gilotyny…
adm
18 marca, 2015 at 6:50 am
Dacie link do calej/pozostalej tabeli?
Tomasz Wolczynski
17 marca, 2015 at 11:12 pm
Fanem nie, ale w Hellboyu dawał radę 😉 pojawiła sie kobitka i fpl zaniedbane. Niedobrze.
crism
17 marca, 2015 at 11:10 pm
Gdyby Sturridge nie trafił w słupek tylko w bramkę w końcówce meczu, jeszcze bym się uratował :/
szymken
17 marca, 2015 at 7:23 pm
I zakończyłem swój udział niestety. Że też ten Coutinho nic nie dorzucił:). Za słaby start miałem w turnieju. Potem jakoś się trzymałem, ale nie udało się wbić do TOP 50. Z Oskarem byliśmy ex aequo i obu nam Cou nie pomógł. Przynajmniej tyle, że cięcie od Umy.
Oskar
17 marca, 2015 at 7:21 pm
[*]