Turniej Last Man Standing wchodzi w ciekawszą, i zarazem raczej śmiertelną dla graczy, fazę eliminacji. Tak oto wygląda niebezpieczny dół turniejowej tabeli po 25 kolejce:
Tabela bezlitośnie weryfikuje FPL rzeczywistość. Zagrałeś w okolicach średniej – walczysz o przetrwanie. Lepszy wynik daje szansę na turę oddechu, udało się to np. ekipie BGC Piast United i Mackowy Team. Niestety, ostatnia dziesiątka ligi LMS zostaje zwolniona ze służby. Są to drużyny:
91. RC Konstancin – niefart, grad żółtych kartek w ostatniej kolejce, zabrakło właśnie tych kilku punktów, aby się schować za winklem i przeżyć pierwsze cięcie.
92. Bangier FC – niespodzianka, drużyna która w overall była już w okolicach pozycji 1300, złapała zadyszkę spadając w OR na miejsce 41 736.
93. L.U.K.S.
94. Mlekchester UHT
95. BRUNO CZUWA
96. Zeus Shooters
97. Atletico Zory
98. The Gunners – ciekawa historia FPL, GW1 i wysokie miejsce, bo okolice 25 000 – potem walka, niefart i Kamil GW25 kończy na miejscu 650 000.
99. DZIKI SYNTOL – mój faworyt względem nazwy drużyny
100. Chuligany
Admin ligi: Gruwwa w wolnej chwili dokona decydującego cięcia.
Walczymy zatem dalej. Kolejna 10 odpadnie już w GW26 – warto zatem rozważyć wszelkie opcje, i pogodzić survival z przygotowywaniem się do niełatwego GW27. Tak jak w Walking Dead zgon zaliczy niemal każdy – pytanie w którym odcinku.
Życzę powodzenia!
gruwwa
12 lutego, 2015 at 7:47 pm
Zrobione 😉
JW23
12 lutego, 2015 at 8:59 pm
Precyzyjne samurajskie cięcie – jakby Ci ręka zadrżała, to mógłbyś mnie wyciąć przypadkiem.
garret
12 lutego, 2015 at 10:11 pm
Twój czas również nadejdzie. Nie znasz tylko kolejki.
krootki
12 lutego, 2015 at 5:24 pm
whoop whoop – 90 miejsce jest 🙂 nie moze byc gorzej teraz tylko do przodu…
barcik100
12 lutego, 2015 at 3:24 pm
Dzięki za wyróżnienie co do nazwy zespołu. Szkoda że ten sezon jest dużo słabszy w moim wykonaniu niż poprzedni, a prze brak czasu w styczniu moje wyniki były już kompletną kompromitacją 🙂 Nowy sezon będzie lepszy a i w tym warto jeszcze powalczyć !
garret
12 lutego, 2015 at 2:17 pm
http://www1.skysports.com/football/news/11661/9711430/fa-looking-at-branislav-ivanovic-video-footage-following-chelseas-win-over-everton
JimmyRMCF
12 lutego, 2015 at 1:22 pm
Szkoda, że za późno się zgłosiłem, Dzisiaj bym był na 10 miejscu 🙁
Cohade
12 lutego, 2015 at 12:47 pm
Dosłownie powstałem z martwych. Przed środowymi spotkaniami byłem 98 w rankingu tracąc chyba 20 pkt do bezpiecznego 90 miejsca.
Edit: Jak tak teraz patrzę to bramka Berahino na 16 minut przed końcem spotkania mnie uratowała bo inaczej zająłbym 91 miejsce przez to, że zrobiłem więcej transferów od początku sezonu niż przeciwnik.
JW23
12 lutego, 2015 at 8:23 am
Koszulka lidera LMS w czerwono – białe pasy ZAGROŻONA, moja strategia nabiera rozpędu, najlepiej atak przeprowadzać z tylnych rzędów, z zaskoczenia, lekką szrżą by na koniec zwalcować peleton ciężką husarią.
Szkoda, że jeden z moich czarnych rycerzy Sterling znowu wyfrunął na Bahamy (przecież walentynki dopiero w sobotę), być może trafiła mu się jakaś zouza, która myśli, że meczyki są tylko w weekendy. Na szczęście as z rękawa Silva nie był jeszcze tam gdzie co noc wyjeżdża Rahem, ciężko pracując zaowocował znienacka 5 puntami.
Teraz trzeba znaleźć 2 niszowych pomocników (np M. Philips 0,0% Mahrez 0,3% Brown Ideye 0,1%) co z skrzydłami przeprowadzą skuteczną kontrę, trochę fuksa, szczypta chmielu, dwa okrzyki bojowe i GW26 zdobyte.
garret
12 lutego, 2015 at 8:43 am
Pelne poparcie odnosnie strategii. Pierwsza runde LMS zaczynalem na 97 miejscu tabeli. Forward to death!
JW23
12 lutego, 2015 at 11:07 am
Centrum analiz zreaktywowane, statystyki zarchiwizowane, nowe
formuły wprowadzone w terabajty kombinacji, czas oszlifować ten diament –
formułę formy strzeleckiej drużyny połączyć z równaniem mobilizacji i motywacji
plus niewielki dodatek historii spotkań, wytoczony Ciężki Gustav uzbrojony, plazmowe
namierzanie na koszulkę rozpoczęte.
MALACHI FACHI
12 lutego, 2015 at 8:23 am
jaram się 🙂