Liverpool vs Newcastle
Taktyka grania vs Sroki sprawdza mi się niemal przez cały sezon, z małym wyjątkiem (pozdrawiam cię DCL, było super). „The Reds” już wiedzą, że obśmiewana niczym płacz Hołowni Superliga już ich nie zbawi i trzeba powalczyć o top 4. Zatem uderzą z wielką mocą. Salah, Jota, TAA, Mane – polecam ich na kapcia, w tej kolejności. Egipcjanin ukuł z Aston Villą, więc czemu ma tego nie zrobić z drużyną Bruce’a? Trent może spokojnie dać coś z przodu, co pokazał na Emirates i Ellan Road. Zwroty w ofensywie powinny gwarantować bonusy, więc jest to opcja ekskluzywna. Tym bardziej, że ewentualny dobry wynik bocznego obrońcy na kapitanie = różnica. W przypadku Joty istnieje jakieś tam ryzyko ławki, choć Portugalczyk jest zdrowy. Dwa razy trafił na Emirates, gorzej było z Leeds. Choose your fighter. Jeśli chodzi o Mane, to Senegalczyk zaliczający mało wybitny sezon obudził się na Ellan Road i wsadził brameczkę. Czy ufacie mu na tyle, aby zostawić mu dzieci pod opieką i przekazać marzenia o zielonych strzałkach? Ja też nie. Zatem czwarty do brydża na końcu, jeśli nie macie pozostałych.
Manchester United, Leicester i Aston Villa
Bardzo dobre fixy mają te trzy zespoły z nagłówka. Napastnicy i pomocnicy tych ekip mogą być ciekawymi opcjami. Kelechi Iheanacho jest w świetnej formie. 3 gole w 2 meczach ligowych mówią swoje. W GW 32 raz sprawił, że obrona West Bromu zapłakała gorzkimi łzami, a miał tych okazji znacznie więcej. Jamie Vardy dołożył gola i asystę, więc chyba obudził się z zimowego snu i już tylko czeka, aby zepsuć wam gameweek. Crystal Palace już szykuje maść na ból. Z kolei Ollie Watkins z Aston Villi ma jedną niezaprzeczalną zaletę. Gra u siebie z West Bromwich. Skoro z Manchesterem City dał asystę, to czemu tu ma nie być lepiej? Różnice, różnice, różnice.
Jest jeszcze Manchester United zachęcający do siebie Bruno Fernandesem i Masonem Greenwoodem. W pierwszym meczu z Leeds „Czerwone Diabły” wsadziły 6 bramek, z czego popularny Portugalczyk miał 2 gole i asystę. Z kolei młody Anglik wrócił na właściwe tory. Asysta + gol ze Spurs, dwa trafienia z Burnley. Pamiętacie jak był decydujący w końcówce sezonu 2019/20? Ja też.
Ja osobiście idę w Trenta Alexandra-Arnolda i spróbuję przypuścić jeszcze jeden szturm na czołówkę. Wynika to też z tego, że nie mam innych ofensywnych graczy Liverpoolu. Jeśli wy macie, chwała wam. Powodzenia!
Aktualne kursy na strzelców w bgw33
Lubię Premier League, Tomasa Soucka, żużel i placki ziemniaczane
https://fantasy.premierleague.com/entry/18288/history