Krótko.
Przed nami BGW29. 4 spotkania. 8 drużyn. Kapitan, jak zawsze, jeden.
Fulham – Leeds
Podopieczni Scotta Parkera w defensywie prezentują się naprawdę solidnie – w 8 ostatnich spotkaniach jedynie raz stracili więcej niż jedną bramkę (3-0 od City w ostatniej kolejce) a aż pięć razy zachowywali czyste konto (WEST HAM, everton, SHEFFIELD, palace i liverpool). Pawie w 5 ostatnich spotkaniach zaliczyły raptem 3 trafienia (wszystkie przeciwko Soton). Gotowy na mecz ma być Bamford, poza tym są Raphinha i Dallas. Mając na względzie wskazane wcześniej statystyki i pozycję obu drużyn w tabeli (podczas gdy u Leeds pojawiać mogą się pierwsze oznaki rozprężenia, The Cottagers wciąż walczą o życie) byłbym ostrożny. Biorąc pod uwagę, że Fulham nie tylko mało traci, ale i mało strzela, w kontekście tego spotkania najsensowniejszą opaską wydaje się być ta na ramieniu Dallasa. W 10 dotychczasowych spotkaniam z Fulham zaliczył on 2 bramki i 1 asystę. Niezłe liczby ma również Bamford -3 trafienia i 1 asysta w 5 grach.
Brighton – Newcastle
Jest Maupay. Jest Trossard. Być może będzie też Almiron. Warto mieć jednak do siebie szacunek i przejść dalej.
West Ham – Arsenal
Z pewnym dystansem możemy podchodzić do Lingarda jako króla twitterowych opasek, ale prawda jest taka, że Anglik w barwach Młotów rozegrał w lidze 6 spotkań i jedynie jedno zakończył z pustym przelotem, dwa razy notując za to dwucyfrówki – w sumie przełożyło się to na 44 punkty, co jest naprawdę porządnym wynikiem. Jesse grał do tej pory z Kanonierami 7 razy notując przy tym 4 bramki i asystę. TO SERIO MOŻE SIĘ UDAĆ. Poza nim wśród Młotów jest jeszcze Antonio, którego liczby w ostatnich spotkaniach wyglądają jednak gorzej, Soucek, który choć jest znakomitą opcją na 4 slot pomocy, to regularność zdobywania przez niego punktów sprawia, że na opaskę jest moim zdaniem wyborem zbyt ryzykownym oraz obrońcy na czele z Cresswellem. Jak wszyscy wiemy opaska na obrońcy to pewna forma masochizmu i jeśli jest na nią gotowy w tej kolejce, to zdecydowanie najlepsza opcją z tej puli wydaje się być moim zdaniem Dallas. Wniosek? Jeśli stawiamy na Młoty, to Lingardinho wydaje się być najrozsądniejszym wyborem. Opcji poszukać możemy również w podbudowanym zwycięskimi derbami Arsenalu. Niepokoi trochę fakt, że nie wiemy do końca co z Aubą, jednak biorąc pod uwagę, że w LE rozegrał 90 minut, to obędzie się chyba bez dyscyplinarki. W 5 grach przeciwko West Hamowi zaliczył 1 bramkę i 3 asysty. Ostatnio w końcu na listę strzelców wpisał się Odegaard. Po raz kolejny do siatki trafił również Lacazette.
Aston Villa – Tottenham
Koguty w ciągu tygodnia przegrały derby z Arsenalem i wyleciały z LE. Na boisku na pewno nie zobaczymy Lameli, raczej nie zobaczymy też Sona. Nie jest kolorowo, ale to wcale nie oznacza, że opaska dla zawodnika Tottenhamu nie będzie dobrym pomysłem. Kane i Bale pokazali nie raz, również w tym sezonie, że są w stanie dawać naprawdę tłuste punkty. Pierwszy z nich w 6 meczach przeciwko The Villans zaliczył 6 trafień i asystę, drugi ma na koncie 3 bramki i 2 asysty w 9. Biorąc pod uwagę wątpliwy występ Grealisha, z pewnością spada potencjał całej Villi – jeśli kogoś z nich warto byłoby rozważać, to chyba przede wszystkim Watkinsa.
Powodzenia, zielonych strzałek!
Aktualne kursy na strzelców w bgw29
To będzie ten sezon…