Jeszcze tylko jedna runda eliminacji.
Tabela eliminacji do rozgrywek grupowych pucharu Bloga wciąż jest dość płaska. Miejsce 20 od 31 dzieli tylko 10 punktów, tak więc w GW12 jeszcze dużo może się zdarzyć. Chelsea będzie gościć u siebie WBA – posiadacze Hazarda i Costy mogą się odbić zatem od posiadaczy Kuna Aguero, który tym razem zagra przeciw solidnej w obronie ekipie Swansea. A może ktoś zaryzykuje i odda opaskę cyborgowi Sanchezowi, który za 2 tygodnie grać będzie z Manchesterem United. Różnice może robić Baines. I ewentualne kontuzje. To wszystko dopiero za dwa tygodnie.
W tabeli eliminacji pierwsze miejsce straciła ekipa LEGIA. Jej mocne atuty z GW10, tym razem pociągnęły drużynę kilka miejsc niżej. Zdublowana obrona Kanonierów, Fabregas oraz opaska na Pelle dały tylko 49 punktów w kolejce i spadek na 7 miejsce. Liderem został za to Krystian z drużyną Bangier FC. 78 punktów w GW11 to 87 874 wynik na świecie. W drużynie Aguero, ale opaska na Pelle. Siggy w przeciwieństwie do wielu w 11, ponadto Sanchez i Austin. Dobra drużyna na 2 tygodniową przerwę. TV pójdzie w górę, 1 transfer, aby pokombinować wkrótce z Tadiciem.
Drugie miejsce to także awans, drużyna FC Lodz. 85 punktów! w tej kolejce to aż 16 266 wynik na świecie. Opaska celnie powierzona Kunowi, w ofensywie Costa, Sanchez i Siggy. Ustawienie 4:3:3 się opłaciło, bo zapunktowała ponownie zdublowana obrona Świętych. Radek w przerwę wchodzi z 2 transferami, a FC Lodz przewijać się jeszcze będzie w statystykach najlepszych.
Trzecie miejsce w eliminacjach utrzymał Dominik i jego drużyna Young Boys Turbo. Punktują regularnie, ale podejrzewam, że z wyniku 67 punktów w kolejce zadowolony jest średnio. Dummet za Chambersa i przekroczyłby granicę 70 punktów.
Pierwszą trójkę szturmuje, również punktujący regularnie, Marek z jedenastką Warsaw City oraz BGC Piast United Piotra. Zadyszki dostali Blue Royal oraz SamiSwoi.
Popatrzmy przy okazji na oficjalną ligę Bloga. Tutaj, historyczna niemal zmiana, bo pierwsze miejsce traci Game of Thrones Michała. Na drużynę FC Lodz nie było mocnych w tej kolejce.
Pomimo tego, Michał ugrał solidne 71 punktów w tej kolejce. I ta intuicja: Fabregas na ławce. Problemem w GW12 może być obrona, chyba że pozbiera się Hutton. Moore będzie wkrótce do wymiany.
O FC Lodz pisałem, przy okazji eliminacji do pucharu Bloga. Michała wyprzedza tylko o 4 punkty. 3 miejsce, niemal z hukiem, stracił Gracjan i jego StreetStyle. 54 punkty to tym razem za mało, aby w GW11 zaliczyć zieloną strzałę. Co poszło nie tak? Eriksen w składzie, a Siggy na ławce. Costa i Hazard to gwarancji spokoju przed GW12, ale brak Sancheza i Aguero może zaprzątać mu myśli przez najbliższe dwa tygodnie.
Na miejsce Gracjana wskoczył mój Kessel Run. Wynik 68 punktów to zaledwie 407 561 miejsce w GW11, ale jakaś tam regularność pozwoliła mi awansować przynajmniej w lidze. Overall to już czerwona strzała. Mści się na mnie upór w nie kupowaniu Sancheza i Costy, wiara w Tadica i trzymanie Siggiego na ławce. W przerwę wchodzę z 2 FT, stąd jest nad czym myśleć.
Czołówkę atakują z lądu i powietrza drużyny 4fun (i słuszna nazwa!), Bangier FC oraz RKS HUWDU.
To ostatni wpis dotyczący eliminacji. Po GW12 zobaczycie już top30 oraz podział na grupy.
Pierwszy sezon poza TOP10k. Czas na rewanż!
Cohade
11 listopada, 2014 at 1:24 pm
Szkoda, że nie udało się awansować.Strata 29 pkt przesądza już raczej sprawę nawet pomimo tego, że odpaliłem dziką kartę. Pozostanie mi tylko obserwować najlepszych i dopingować Dominikowi 🙂 Oraz prośba o to, aby to nie był ostatni puchar w tym sezonie.
corsash
10 listopada, 2014 at 5:03 pm
35 pkt do nadrobienia i dzika karta. trzeba było nie szarżowac, zostawić opaske aguero, no ale nic. Baines, Bertrand, Sanchez, Fabregas, Costa, Aguero, a do tego Azpilicueta naraz w składzie powinni zagrać na swoim poziomie, a uzupełnienia jak Austin Janmaat czy Jedinak mam nadzieję że wyrobią normę. Wy 60 pkt, ja 95 – dla mnie bomba 🙂
rataj
10 listopada, 2014 at 1:12 pm
94 punkty, 1315 wynik w tym GW. W końcu się do mnie szczęście uśmiechnęło 🙂 Przemogłem się w końcu i kosztem hita zamieniłem ADM i zalegającego od niepamiętnych czasów McGeady’ego na Sancheza i Downinga. Punktowo to niewiele zmieniło, ale może podbić TV i wydaje mi się, że jest to zmiana bardziej przyszłościowa. Tym razem na ławce 1 pkt (grających zawodników miałem tylko 12), co cieszy, gdyż ostatnio było 20, a w pierwszym składzie takie tuzy jak Jedinak z -1, Begovic 1 czy ADM 2. Awans na 11 pozycję w eliminacjach pozwala na zaszycie się w okopach i dosyć spokojną obserwację pleców. W przerwę wchodzę z 1 FT, co przy kontuzji PvA i nie daj Boże „wirusie FIFA”, może spowodować niemały ból głowy.