Home DRUŻYNA_FPL Fantasypl.pl GW28

Fantasypl.pl GW28

0
0

Mam przeczucie że 28 kolejka FPL odbierze mi radość z gry. Wszystko za sprawą znikomej ilości zawodników z poniższego składu.

DDG – United wróci do swojej dobrej gry z tyłu? Wszystko na to wskazuje. Ighalo tylko 3 razy trafił w światło bramki w ostatnich 4 meczach, Deeney trafia tylko z karnych. CS wisi w powietrzu.

Fuchs – 3 pkt bonusa dobiły wszystkich tych którzy długo myśleli aby zakupić tego zawodnika na GW27. Teraz z WBA w meczu u siebie, liczymy na powtórkę dobrego występu.

Ivanovic – zawodnik który pozwolił mi utrzymać się na powierzchni w poprzedniej kolejce, teraz z Norwich prośba o powtórkę z rozrywki. Jak widać granie na środku obrony nie przeszkadza, Ivan punktuje dalej.

Bellerin – wiem że wszyscy liczą na to że Ars ugra CS z Łabędziamy. I że wypada aby wstawić Bellerina do składu ale proszę, jedna asysta Hiszpana mniej mnie zaboli niż CS dla całej defensywy Arsenalu.

Arnautovic – no comments.

Ozil – no comments.

Willian – zawodnik który zniszczy obronę Norwich, do spółki z Diego Costa. Asysta i bramka z wolnego tak żeby Rosłoń zaniemówił.

Mahrez – no comments.

Khazri – pamiętacie ten strzał z WHU z wolnego? Kiedy wydawało się że piłka ominie bramkę Adriana o kilka metrów a jednak odbiła się od poprzeczki? To teraz wpadnie do bramki. Niestety, Crystal Palace przechodzi kryzys i drużyna walcząca o utrzymanie musi wykorzystać taką sytuację.

Lukaku – wystawiamy Belga na C. Powód numer jeden, Aston Villa. Powód numer dwa, Aston Villa. Powód numer trzy, tylko jedna bramka w kilku ostatnich spotkaniach. Czas się przełamać.

Vardy – 3 bramki przewagi nad konkurentami do tytułu najlepszego strzelca Premier League to dużo czy mało? JAk widać powyżej, zakładamy że Lukaku nadgoni przynajmniej jedną bramkę ale tak naprawdę 2 to jest minimum od Belga. W związku z tym Anglik nie może być gorszy, vs WBA u siebie, broniąc pozycji lidera w Premier League i tytułu najlepszego strzelca. Jak nie strzeli z WBA to cały trud sezonu może pójść na marne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *