Home KAPITAN Najlepszy kapitan GW36

Najlepszy kapitan GW36

0
0

W czasach, kiedy nasi zwodnicy wpadają w rotację nie mogła się przytrafić gorsza kolejka niż ta nadchodząca. Jeżeli popatrzymy na nią w kontekście kapitana , to nie ma jednego dobrego wyboru.

Everton odpada, przynajmniej dla mnie. Lukaku zagra u siebie z Bournemouth i jedyne czego się spodziewam po nim to to że podniesie ciśnienie. Bo albo, zacznie strzelać i zdenerwuje wszystkich tych którzy zdecydowali się go sprzedać przed GW36 ( także tych którzy zdecydowali się go sprzedać wcześniej, przecież zaraz ma DGW i wtedy co???) lub zdenerwuje wszystkich tych którzy zdecydowali się go zostawić na mecz z Bournemouth. Salomonowe wyjście w tym wypadku, to mała kontuzja na treningu która wykluczyłaby Belga do końca sezonu. Wtedy, nasz problem rozwiążę się sam.

Arsenal zagra u siebie z Norwich i niby czego się spodziewać po tym spotkaniu? Pompować balon ? Wystawić Sancheza na C? Mam wrażenie że zawodnicy Arsenalu już mają wyje na ten sezon. Już raczej planują urlopy lub myślą od EURO2016 niż o tych 3 ostatnich spotkaniach. Jedyne co ratuje ten zespół( w FPL )to defensywa, w ofensywie to ruletka. Ciekawe, że to pewnie Sanchez będzie tym najczęściej wybieranym kapitanem w tej kolejce.

Może tym naj, jest mój najnowszy zakup Andy Carroll? Zawodnik w formie, zagra z drużyną która nie ma o co walczyć w tym sezonie. A WHU ma, w momencie kiedy United wygra FACUP to jest duża szansa że 7 miejsce będzie premiowane grą w Lidze Europy. To jest nowy cel dla Młotów. Jak nie drzwiami to oknem! Trzeba do europejskich pucharów się dostać.

Można zgrać Stu, tutaj jest odwrotność sytuacji z Arsenalem. Atak jest ok, trzeba na niego grać za to w obronie, nie ma na co liczyć ( chyba że Moreno). Tylko ujowy Everton nie strzelił bramki grając z Liverpoolem , co pokazuje że ich ofensywa jest na poziomie Aston Villi i Sunderlandu. Tak więc, kto ma jaja ze stali a Klopp nie da jasno do zrozumienia że jakiś piłkarz będzie odpoczywał to można ryzykować.

Mam cichą nadzieje że Kun się zatrzyma i z Southampton już nie strzeli bramki. Nie będzie karnych, nie strzeli ze spalonego. Forster zaliczy CS. Takie moje małe marzenie na 1 maja. Może tym razem KdB coś ugra więcej? Ba, może nawet wyjdzie na boisko od pierwszej minuty?

Martial znowu w głowie miesza, w związku z tym że go sprzedałem liczę na to że strzelanie w Premier League odłożył sobie na przyszły sezon. Teraz będzie strzelał już tylko w FACUP. Do tego, przyjdzie mu zagrać przeciwko obronie która tylko dwa razy, w 9 ostatnich spotkań nie straciła bramki.

Czyżby w poniedziałek zagrał nasz najlepszy kapitan? I oczywistym jest że mam na myśli Hazarda! Belg zniszczył system, odrodził się niczym fenix z popiołów. Podobno gra o swoją przyszłość teraz , podobno szykuje formę na EURO2016. Daleko zaszedł ten gość który jeszcze nie tak dawno nosił piłki za naszym Yrkiem.

Hazard wspomina tez że nie chce aby to Tottenham wygra, tylko ten mecz może być o nic bo przecież Lisy mogą wygrać swój mecz z United i o 21 w poniedziałek całe Leicester będzie leczyło kaca albo dalej będzie piło? Będzie zabawa a na Stamford Bridge jakoś tam smutno będzie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *