Home GW Oczekiwania przed GW9
GW

Oczekiwania przed GW9

0
0

Odbicie od dna ósmej kolejki będzie priorytetem. Pogodzenie skruszałego, betonowego szablonu z nowymi opcjami i potencjalnymi różnicami pobożnym celem numer dwa.

Obyś żył w ciekawych czasach. To chińskie przekleństwo definiuje aktualny sezon jako atrakcyjny i emocjonujący. Jednymi słowy, dzieje się. Wszystkie te fajerwerki negatywnie odbijają się na np moim stylu gry ale z drugiej strony należał mi się karniak za symboliczne zasiedzenie i spoczęcie na laurach poprzednich sezonów. Niekoniecznie mądrzejszy próbuję nakreślić oczekiwania przed najbliższymi kolejkami. Sprzedaż Valencii była pochopna – pozostawienie Baines błędem. Piekło FPL jest wybrukowane „chciałem dobrze”ale faktycznie, czasami nie warto cwaniakować. Najpopularniejszymi transferami przed GW9 są Walcott, Lukaku, Allen, Holebas. To naturalna kolej rzeczy po punktach GW8 – Stanislas jest dalej różnicą. Równolegle spada posiadanie Antonio, Ibrahimovica, a nawet bardzo powoli Sancheza, Aguero i Sona.

Ciekawe czasy znaczą mniej więcej tyle, że szablon nie gra. Pewne jego elementy są dalej nie do ruszenia ale różnice i OR robi nisza. Ciekawe czasy nie gwarantują również ciągłości punktów, przez co rozumiem, że masowo kupowany Allen lub Wally mogą w każdej chwili zawieść. Vide Capoue, Son, Benteke. Pytanie tylko czy cierpliwe trwanie popłaca? Prawda jest taka, że chciałbym w GW9 zagrać Walcottem, Allenem i nawet Stanislasem, z drugiej strony Hazard lub Redmond udowadniają, że czasami warto poczekać. To chyba też poniekąd znak naszych czasów. Nasi dziadkowie byli cierpliwsi dla samych siebie i otoczenia. My wyrzucamy zamiast naprawiać. Rozwodzimy się zamiast szukać kompromisów. Żyjemy szybciej i działamy pochopniej. I wcale nie twierdzę, że drzewiej zawsze było lepiej. Tyle, że czasy się zmieniają.

Kanonierzy gościć będą dołujące Middlesbrough. Faworyt wyłącznie jest jeden a dublowanie pomocy ARS wydaje się niegłupim pomysłem. Wyobrażam sobie również co się wydarzy kiedy ponownie bank rozbije Wally a Sanchez przejdzie obok spotkania. Posiadanie Walcotta w składzie to także gwarant opaski, oddałbym gdybym Anglika posiadał. Liverpool zagra z WBA. Firmino punktuje w kratkę, Coutinho, mimo że jednym strzałem mógł wygrać z Manchesterem United, ostatni raz punktował w GW5 – przy Sanchezie i Wallym to tym razem niszowe opaski. Liverpool zawsze u siebie punktował z WBA: 2:2; 2:1 i 4:1. Oby tylko ostatnia niemoc z Manchesterem nie położyła kalendarza the Reds. Następne kolejki: WBA – cp – WAT – sou – SUN – bur usprawiedliwiają nawet inwestycję w ich obronę. Clyne w dwóch ost GW trzy razy strzelał na bramkę przeciwnika, w tym raz celnie. Lovren to wydatek zaledwie 4.9.

Dziewiątą kolejkę rozpocznie o 13:30 mecz Bournemouth vs Tottenham. Historia spotkań obu drużyn jest dość jednostronna:  1 :5; 1 : 4; 0 : 3. Z drugie strony Wisienki wygrały 3 ostatnie mecze u siebie a uległy tylko Manchesterowi United. Gdybym szukał różnic pochyliłbym się nad Allim. Ostatnią szansę dostaje Antonio, ale w duchu chińskiego przysłowia punkty dać może posiadany przez 0.2 % menedżerów Lanzini. Skoro szukamy różnic pokroju Stanislas powinniśmy napisać o Sigurdssonie. Na uwagę zasługuje również Fer. Zawodnicy Swansea chwalą atmosferę po zmianie trenera. Prasa pisze o zmotywowanych graczach a świeżo upieczeni posiadacze Koscielnego to właśnie im zawdzięczają 1 punkt.  Tylko z Arsenalem, Fer strzelał na bramkę Cecha aż 4 razy z pola karnego (1 celnie). Siggy oddał 3 strzały, w tym jeden celny. W wielu składach jedną z ostatnich szans dostanie Snodgrass. Pomimo braku punktów od 3 kolejek, pomocnik Hull City, od początku sezonu, oddał 18 strzałów, z czego 8 celnych. Po drugiej stronie pojawi się Allen a różnicą będą ponownie Arni i Shaqiri.

Kun Aguero gra w niedzielę. Historia trzech ostatnich meczów z Southampton, na Etihad Stadium, to 9 wbitych Świętym bramek. Optymistycznie zakładamy potrzebę rehabilitacji Aguero i Guardioli, ale mając w pamięci zawalone GW8 niejeden tym razem odpuści Kunowi.

Duże oczekiwania względem GW9 mogą zapeszyć ale na logikę powinno być nieźle. Teoretycznie korzystne mecze faworytów powinny dać punkty a i któraś z przytaczanych różnic może zapunktować. GW9 będzie też jedną z tych kolejek, które na najbliższe tygodnie ustalą chwilowy szablon. Brak punktów Sancheza zamieni slot w Walcotta; niezbędny stać się może Lukaku. Nie pisałem o Austinie, ale MCI przecieka równo. I tak dalej. Żyjemy w ciekawych czasach a marnujemy je na fantasy premier league.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *