Home FANTASY PREMIER LEAGUE Piłkarskie szachy

Piłkarskie szachy

0
0

Od dawna chciałem stworzyć wskaźnik, który mówiłby o aktualnym potencjale zespołów. Wreszcie to zrobiłem. Wykresy są interaktywne, zapraszam do klikania:

https://public.tableau.com/profile/szamil#!/vizhome/PikarskieSzachy/PikarskieSzachy

Aktualna sytuacja w tabeli ligowej niewiele mówi o potencjale drużyny, ponieważ miejsce w tabeli wynika z postawy zespołu w całym dotychczasowym sezonie. Club Form Guide, dostępna na stronie Premier League, jest pod tym względem ciekawsza, bo uwzględnia, czy ostatnio zespół wygrywa, remisuje, czy przegrywa, ale nie uwzględnia, z kim wygrywa, remisuje lub przegrywa. A przecież pognębienie Aston Villi to nie to samo co skalp na Manchesterze City.

Wskaźnik, który policzyłem, bierze pod uwagę właśnie to, kto z kim gra, czyli względną siłę przeciwników. Co prawda, nie dowiemy się, który zawodnik w następnej kolejce wyjmie karnego czy ustrzeli hat-tricka, ale zobaczymy na wykresie trend formy drużyny – co zawsze ma pewien wpływ na wynik poszczególnych piłkarzy. Moim zdaniem z tego narzędzia można wyczytać ciekawe historie:

W temacie Trenerzy pod murem, zwolnieni i nowi:

  • Chelsea poszybowała w górę po 17. kolejce, czyli wkrótce po zwolnieniu Mourinho, i obecnie cieszy się formą ponadprzeciętną. Na wykresie 1200 pkt oznacza zawsze średni wynik dla całej ligi, więc łatwo porównać, kto jest ponad, a kto poniżej przeciętnej.
  • Swansea, co prawda, nie ma ta aż takich rezultatów, ale niedługo po zwolnieniu Monka drużyna się odbudowała niemal do średniego poziomu.
  • Z kolei Man Utd od 17. kolejki bardzo zaniżył lot i wciąż nie może przezwyciężyć kryzysu.
  • A jak sobie radzi Liverpool od czasu zatrudnienia Kloppa? Teoretycznie powinniśmy zauważyć jakąś różnicę od 9. rundy, ale jak widać, szału nie ma – ekipa jest na mniej więcej tym samym poziomie i nie może ustabilizować formy.
  • Aston Villa zwolniła Tima Sherwooda przed 11. kolejką – w momencie, gdy ich wykres sięgnął niemal samego dna. Widać, że od tamtej pory dzieje się z zespołem lepiej.

Z serii Trendy:

  • Arsenal szczytową formę miał od 10. do 13. rundy, która od tamtego czasu maleje – powoli, ale jednak.
  • Niemalże odwrotną historię widzimy w przypadku Stoke, które generalnie rośnie w siłę – może nie spektakularnie, ale konsekwentnie.

I na koniec Wielkie dramaty:

  • Watford i Crystal Palace wyglądają jak kolarze, którym na podjeździe odcięło prąd.
  • Southampton i Bournemouth też miały zapaść, ale złapały drugi oddech.

Zachęcam Was do eksperymentowania z wykresami. Zamierzam (choć nie gwarantuję) odświeżać je po każdej kolejce.


Dla zainteresowanych wyliczeniami: liczby, które włożyłem do wykresów, opierają się na mechanice miary relatywnej siły szachistów, zwanej ELO, na cześć Arpada Elo, który to wymyślił. Więcej można poczytać tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ranking_szachowy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *