Fantasy Premier League, niszowy blog o #FPL

Gylfi Sigurdsson wraca do Swansea

[mks_dropcap style=”letter” size=”20″ bg_color=”#ffffff” txt_color=”#008f5d”]czyli czas spojrzeć na pomocników którzy do 16 sierpnia na rozpoczęcie Fantasy Premier League będą kosztowali mniej niż 7 mln. [/mks_dropcap]  Michu dwa sezony temu, Lallana sezon temu a dwa i pół sezonu temu Sigurdsson byli takimi zawodnikami którzy odwracali reguły gry w jakimś sensie. Cała ta trojka zaczynała sezon z ceną poniżej 7 mln, pewnie bliżej 6 było ale nie pamiętam dokładnie teraz. Wszyscy oni wystrzelili z ceną i punktami w trakcie sezonu. Z tej trójki Sigurdsson wrócił własnie po punktu wyjścia.

Islandczyk wraca do Swansea za 5 mln funtów a do Londynu przechodzą Ben Davies i Vorm.

 

Tym jednym transferem dostaliśmy przynajmniej dwie dobre koncepcje do rozegrania w FPL.  Po pierwsze Fabiański staje się pierwszym bramkarzem Swansea na sezon 2014/2015 Premier League. Naprawdę szkoda że nie kosztuje te pół miliona mniej :/ Po drugie, Sigurdsson w Tottenhamie nie grał bym w pierwszym składzie. Teraz w Swansea będzie mógł grać ponownie pierwsze skrzypce.  Kariera Gylfiego nie potoczyła się dobrym torem w Londynie ale czy mogło być inaczej kiedy w tym samym czasie do klubu ściągnięto 10 pomocników?

Pamiętam jak pisałem o transferze Sigurdossona kiedy trafił do Swansea na wypożyczenie z Hofenhaim. Myślę ze nikt nie brał go na poważnie. Gościu z Islandii przechodzi do Premier League, co on może? okazało się że przez 18 meczy zdobył 7 bramek i miał 5 asyst. Za cenę 5-6 mln był/jest to wynik bardzo, bardzo dobry. Przez dwa kolejne pełne seozny w Tottenhamie nie rozegrał tyle minut w sezonie ile przez 18 spotkań dla Swasea. Teraz wraca do walii i można go kupić za 6 mln.

Na 5 pomocnika wydaje się ok. Szczególnie na dwa mecze w 2 i 3 kolejce kiedy Swasea zagra u siebie z Burnley i WBA będą dobrą okazją żeby przetestować czy Gylfi Sigurdsson jest tym starym dobrym Sigurdssonem sprzed 2 sezonów?

 

Exit mobile version