Lukaku w trakcie całego spotkania z Bournemouth oddał 5 strzałów. Efekt to 21 punktów.
1. Trwa wyprzedaż zawodników Pochettino: Eriksen -31%; Alli wciąż +12.2%, ale trend się odwrócił a ilość sprzedających jest wyższa niż liczba nowych posiadaczy; Kane -59%.
Większość tworzonych szans i crossów to wyłącznie liczby – tak naprawdę niewiele z nich pożytku. Stąd z Middlesbrough Totki tylko 5 razy celnie uderzały na bramkę: z czego Harry raz (karny), Eriksen 2 razy, Son i Aldi po 1.
2. Grosicki 5.5 ładnie wszedł w rytm EPL; można by nawet pomyśleć, że z Tygrysami grał dłużej niż te dwa treningi.
3. Swansea to Sigurdsson.
Na mapie, uwagę na siebie zwraca pomocnik Routledge 4.6 – głównie pozycją bo w trakcie całego spotkania nie oddał ani jednego strzału; stworzył również żadnej sytuacji. Pewne miejsce w składzie ma Naughton 4.3 – niestety przy 4-3-3, na boku przede wszystkim rozbija a nie kreuje.
4. Ładnie w skład Watford wkomponował się Niang 6.0: w debiucie przed własną publicznością zdobył bramkę i asystę.
5. Czas na WHU: w końcu grają oba BGW.
6. Szukasz czystych kont? Stawiaj na przeciwników Leicester. Drużyna mistrza Anglii od 5 spotkań nie zdobyła gola. Na Wyspach mają problem z Ranierim: dość niezręcznie jest otwarcie nawoływać do zmiany trenera, który rok wcześniej nieoczekiwanie zdobył mistrza. Tyle, że przed realnym widmem spadku ostrzega już nawet Schmeichel a lokalna prasa informuje: Ranieri stracił szatnię. Tymczasem trener Lisów podkreśla, że zespół w dalszym ciągu stanowi szczęśliwy i zgrany kolektyw.
7. Najwięcej strzałów w derbowym pojedynku Chelsea z Arsenalem oddali Alonso i Costa. Po 3. Dla Kanonierów najwięcej razy strzelał Coquelin! Liczby Alexisa równe są 0. Wengerowi natomiast zaproponowano przedłużenie kontraktu o następne 2 lata.