Fantasy Premier League, niszowy blog o #FPL

Jakie plany?

Jak człowiek pracuje po 12h a wolny weekend wydaje się hasłem równie dziwnym jak sprawiedliwość dla wszystkich to trzeba czasami zaczerpnąć świeżego powietrza. W moim wypadku zwykłe wystawienie mordy przez okno wystarcza. Dziś kiedy wystawiłem mordę przez okno usłyszałem

Cześć Łukasz jakie plany na weekend w fantasy 🙂

Pogadałem chwile w z nowo poznanym kolega z którym już rywalizuje w lidze od dwóch lub trzech lat? Pozdro Julian! Zamykając okno pomyślałem że nie wiem jaki jest plan na weekend bo mam głowę w dupie od dwóch tygodni. Druga myśl to ze wystawi człowiek mordę przez okno i dostanie pytanie o FPL. Jeszcze chwila i wyląduje na pudlu 😛 Ale teraz wracając do FPL,

JAKI JEST PLAN?

O Aguero pisałem ostatnio, pozostała bardzo ważna kwestia czy stawiać go na C? Jak sprawdzam sondę co jakiś czas to widać że raczej będzie na C w większości składów Fantasy Premier League. Pomimo tego że prób do tej sondy nie jest jakaś oszałamiająca to i tak powinno się przełożyć na to co będzie się działo jak sprawdzę składy w sobotę.

Patrze na mój skład i wychodzi mi że wyjdę w ustawieniu 4-3-3, pierwszy raz w sezonie zagram 4 z tyłu. Do stałej trójki obrońców Fonte/Chico/Johnson dojdzie Olsson z Norwich. Jeżeli ktoś gra u siebie przeciwko drużynie WHU która praktycznie gra bez napastnika to trzeba wystawić obrońcę z drużyny przeciwnej. Takie jest moje zdanie przynajmniej.

Johnson zmierzy się z ofensywą Fulham która strzeliła jedyne bramki na wyjeździe z Crystal Palace, gdzie Kasami zdobył swoją bramkę życia. Ciężki wybór dla tych którzy mają Mignoleta i Boruca. Chyba trzeba rzucić monetą.

Wydaje mi się że Boruc i Fonte zagrają ostatni mecz w mojej drużynie, przeciwko Hull OK ale przeciwko Arsenalowi i Chelsea to dziękuję poczekam 🙂 Rozglądam się w związku z tym za nowym bramkarzem o obrońca i chyba znalazłem, pójdę za ciosem i wybiorę ich z tego samego zespołu.

Jeżeli 4 z tyłu to musiałem posadzić pomocnika i wyszło mi że posadzę na ławkę Paulinho. Dwie przyczyny, raz że chuj gra od czasu kiedy mam go w składzie. Dwa Tottenham zdobyła 0,9 bramki na mecz. W Fantasy Premier League zawodnicy Tottenhamu powinni być rozpatrywani w takim samym stopniu jak zawodnicy Stoke lub WHU. Większa szansa na czyste konto niż na bramkę.

Aż 70 % spotkań Tottenham kończy z czystym kontem!

Ciekawym jakie macie odczucia do meczu u siebie Chelsea przeciwko WBA? Ja mając Hazarda w składzie myslę najpierw czy wyjdzie, jak ufff już go zobaczę w składzie to uznaję za sukces 🙂 W takim meczu powinienem rozważyć go na C, nawet nie byłem blisko takiej myśli. Nie lubię Chelsea Mourinho, ci z kartkami RAFAOUT co myślicie teraz? Lepiej Wam z ta toporna piłką? 6-0 było 3 lata temu i nie spodziewam się takiego wyniku, niestety.

Nasri #DZIWNEPRZECZUCIE tej kolejki. Kupiony z myślą o następnej kolejce, zakup został przyspieszony przez jak spóźniona o 5 kolejek sprzedaż Michu. W wakacje był przymierzany do Arsenalu za 20 mln funtów, gdyby doszedł do skutku to byłby to najgorszy transfer tego sezonu a tak na teraz wygrywa Fellaini 🙂 Wracając do Nasriego, tak gdzieś w cieniu wyczynów Aguero/Silvy/Negredo dorobił się 42 pkt ma 2 gole 4 asysty. Zdecydowanie tańszy od wspomnianej trójki a przeważyła jego historia meczy przeciwko Spurs z którymi zmierzą się w następnej kolejce.

Wspomniany chwile wcześniej Tottenham i jego czyste konta u siebie zdecydowały że nie zdecydowałem się na zakup Remiego tylko wybrałem Benteke. Francuz ma przed sobą fajne mecz po tym ale teraz kiedy potrzeba w jakiś sposób zneutralizować poczynania Aguero, wybór padł na Belga. Aston Villa gra teraz u siebie z Cardiff i 4 kolejki mają w zasięgu kilku bramek dla Belga. Wydaje się że wyjdzie w parze razem z Kozakiem i chyba będzie wspomagany Tonevem? Zobaczymy jak się sprawdzi takie ustawienie, taki zapomniany jest od tych feralnych 27 minut z Norwich. że wypadało by o sobie przypominał bramka lub najlepiej 3 🙂 Ostatnio kupiłem Robaka z Pogoni z podobna myślą i chłopak strzelił 3…

Suarez proszę Panów zagra przeciwko Fulham. Suarez i Sturridge zagrają na Anfield wspomagani przez Coutinho przeciwko Fulham. Według mnie lepiej zagra Sturidge w tym meczu. Zobaczymy jak zmieni się gra/ustawienie składu po powrocie Portugalczyka. LFC zacznie grać 4-4-2? Tak wyglądało to w drugiej połowie meczu z Arsenalem gdy Coutinho wszedł na boisko. Coutinho czyli ten gościu który miał być taki zajebisty w tym sezonie. Taki jak Michu tylko ten szybciej kontuzje złapał.

Trzeci pomocnik to Ramsey, znajomy mi powiedział ostatnio, ty wiesz gdzie był bym teraz gdybym nie usuwał Ramseya po auto-complet przed sezonem? 🙂 Dziś kupując Walijczyka trzeba zapłacić 7,1 mln i po golu w środę z Borussią jestem dobrej myśli przed niedzielnym klaskiem z United. Po końcowym gwizdku ktoś wpisał na twiterze sleep well Moyes. Dawno nie widziałem aby obrona Arsenal grała w taki sposób, panowie z http://www.fourfourtwo.com jako kluczowy element meczu przewidują pojedynek Niemca z Holendrem.

Dla mnie to będzie pojedynek Rooneya z Niemcem i Wojtkiem Szczęsnym, na dziś mam Rooneya na C a patrząc na formę obrońców Arsenalu zastanowię się na d tym wyborem mimo tego faktu:

Wayne Rooney has scored 10 Premier League goals versus Arsenal – against no side has he netted more.

Czekając na wolną chwilę w życiu, pomyśle kogo wystawić na C?

Exit mobile version