Fantasy Premier League, niszowy blog o #FPL

31 DGW – Kowalski raport!

Właśnie opadł kurz bitewny po podwójnym GW31. Pingwin Kowalski, na spokojnie oceniając sytuację, pewnie by nabił z 200 punktów. My, w gorącej wodzie kąpani, wypadliśmy różnie. Prawdą jest, że lepszego momentu na odrabianie strat nie było. Co więcej, kto nie kończy tego weekendu z zieloną strzałą to raczej mocno wtopił. Sam jestem kontent – zwłaszcza wygrywając ważny mecz pucharowy jednym punktem! ale poniżej proponuję krótkie podsumowanie inwestycji, graczy i drużyn. Kto był wart hita, kto nie rozczarował a kto dał ciała.

Ławka rezerwowych na bogato. Nie rozumiem tych szlochów i żalów posiadaczy Hazarda, Lallany, Eriksena, Croucha czy obrony Chelsea. Trudno było przewidzieć masakrę Kanonierów i czerwoną kartkę. Do tego posłanie na ławkę Hazarda i reszty było wkalkulowane w DGW.  Raz podjętej decyzji nie ma co żałować. Stąd, kto by się spodziewał: w DGW31 za różnicę i niespodziankę robiła Chelsea, Stoke City, Lallana, Eriksen.

Różnice na plus. Skrtel, Barkley, Demichelis, Rooney, Rosenior, Zaba, Dzeko. Kto ich zakupił za FT lub hita może zacierać ręce. Ich punkty są waszą różnicą i to głównie one odpowiadają za zieloną strzałkę. To fajnie, że Skrtel tym razem zdecydował się wbijać piłkę do bramki przeciwnika,  że Rooney jako wysunięty napastnik strzelił 2 gole WHU a Dzeko 2 bramki ekipie Moyesa, że Rosenior dał CS i 6 punktów za bramkę a Zabaleta dwa clean sheety. Pamiętajmy tylko, że przed Skrtelem mecze z Chelsea i Arsenalem, Barkley wciąż nie jest graczem podstawowej jedenastki, Dzeko stoi przed wyborem Kun/Negredo a Zaba i Gerrard mają już po 9 żółtych kartek.

Różnice na minus. Całe WHU. Nolan i Carroll mieli rozmontować ekipę United i Hull City a po tych dwóch meczach to nie dał bym im nawet rozkładać biurka z Ikei. Obrońcy Młotów mieli bronić. Wyszła kicha i nieudana inwestycja. Mój Demel przynajmniej załapał asystę. Kto jeszcze zawiódł? Pomocnicy Hull City. Z Sunderlandu AJ i Mannone. Silva (kto go wybrał zamiast Toure stracił niemal 30 punktów).  Evra (oszczędzanie go na derby nie miało żadnego sensu – teraz bym uważał, bo na AVL Moyes może znów go posadzić na ławce gdyż nadciąga germański oprawca w LM). Newcastle. I Arsenal. Nie chciałbym być w DGW31 posiadaczem Koscielnego – kończył ten weekend z -1. I żadnego z ich obrońców. I zapomniałbym. MOYES!

Nie zawiedli. Duet SS. Yaya (masakra, brak słów). Gerrard. Baines. Mignolet, bo wpuścił bramkę, która mi dała awans w jednym pucharze i Boruc, bo zaliczył asystę, która również dała mi niespodziewane punkty.

Przed nami GW32 a w niedalekiej przyszłości kolejne DGW. Tym razem skromniejsze a nauczeni przykładem zaplanujmy je dobrze. Ponadto powróci Aguero i niejeden zacznie kombinować ze składem aby go zmieścić za Lukaku lub Sturridga. Na szybko radziłbym się wstrzymać ale rzecz jest warta kilku słów więcej i do niej wrócimy.

Należy też pamiętać o rotacji – przy DGW31 niejeden o niej zapomniał a potem był płacz i zgrzytanie zębów gdy Kolarov, AJ czy Mirallas zaczynali mecz na ławce – oraz o sensie hitów za obronę i bramkarza.

I na koniec, po GW32  Eriksen podskoczy o 0.3. Przed tym weekendem może już o 0.1 – 0.2. Kto go planuje kupić warto to zrobić po niedzieli. Jest forma, jest kalendarz, jest cena 6.5. Jego kosztem z łask wypadną AJ i Nolan. Powodzenia w weekend.

Exit mobile version