Po 5 kolejkach znamy już wiele rozstrzygnięć, ale kilka niewiadomych jednak nadal pozostało.
Najciekawiej oczywiście zapowiadają się bezpośrednie batalie o awans. Spośród nich największą uwagę przykuwać będą starcia RB z United, Ajaxu z Atalantą i Realu z Moenchengladbach. W każdym z tych pojedynków lekkim faworytem są gospodarze, a remisy wystarczą gościom do awansu.
Inaczej sytuacja ma się w starciu Interu z Szachtarem, gdzie od Nerazzurrich oczekuje się pewnego i wysokiego zwycięstwa. Obie ekipy nadal maja szanse na awans, ale wynik drugiego meczu nie będzie dla nich bez znaczenia. Ponadto wygrana mediolańczyków zagwarantuje im awans chociaż do Ligi Europy. Duet Lukaku – Martinez czyli popularnie LuLa nie był mocno forsowany w weekend, a formą błysnął zdobywca 2 bramek – obrońca Hakimi (również zmieniony w 71 minucie).
Inna jest sytuacja Lazio – zwycięstwo lub remis z Brugią da Rzymianom pewny awans. Ponadto mają oni szansę jeszcze wyprzedzić w walce o pierwsze miejsce BVB, które jedzie do niegrającego już o nic Zenitu. Tutaj skutecznością imponuje cappo cannoniere zeszłych rogrywek Serie A czyli Ciro Immobile – 6 bramek w ostatnich 5 meczach.
Kolejną bezpośrednią rywalizacją o awans jest spotkanie Salzburga z Atletico. Tutaj minimalnym faworytem są goście, którym wystarczy do awansu nawet remis. Red Bull z pewnością jednak tanio skóry nie sprzeda co już pokazał w meczu z Bayernem, którego przebieg wynik 2:6 na pewno nie odzwierciedla. Rojiblancos zachwycają natomiast skutecznością zdobywania punktów w La Lidze – 7 wygranych z rzędu i pewne liderowanie w tabeli. Nie przekładają oni jednak tej skuteczności i opinii najlepszej obrony (tylko 2 bramki stracone w 11 kolejkach) w europejskich ligach na Ligę Mistrzów. W ostatniej kolejce oszczędzany był ich najlepszy strzelec w tym sezonie czy Joao Felix.
Ja baczną uwagę zwracać również na mecz PSG-Basaksehir. Paryżanie powinni wygrać, żeby potwierdzić mocnym akcentem swój awans i zająć pierwsze miejsce w grupie bez oglądania się na rywali. Bardzo wielu zawodników mistrza Francji było oszczędzanych w ostatniej kolejce m.in. Mbappe, Neymar, Marquinhos czy Florenzi z tych najbardziej interesujących nas graczy.
Pamiętajmy również, że kluby takie jak Liverpool, Bayern, Chelsea, Manchester City, Porto czy Sewilla mogą dać pograć w tej ostatniej kolejce swoim nominalnym rezerwowym, gdyż i tak żaden wynik nie zmieni ich pozycji końcowej w tabeli grupy. Ja „zachomikowałem” jeszcze dziką kartę i mam zamiar jej użyć w tej kolejce głównie na graczy mających największą motywację.
