[mks_dropcap style=”letter” size=”20″ bg_color=”#ffffff” txt_color=”#008f5d”] Zaczęło się! FPL odpalone, wszystko co złe w poprzednim sezonie jest już zapomniane a każdy z nas ma tu i teraz równe szanse na najwyższe miejsca. [/mks_dropcap] W zabawie pomoże kalendarz i jak na razie teoretyczne rozkminianie, która drużyna ma największe szanse na korzystny rezultat. No to zaczynamy:
SILNI
MANCHESTER UNITED [SWA, sun, bur]
A potem jeszcze QPR, Leicester i West Ham! Lepszego początku Van Gaal i budowany od nowa United nie mogli sobie wyobrazić. Forma drużyny jest jeszcze nieznana, ale znane są za to ceny. Stąd RvP (12.5), De Gea (5.5) i Shaw (6.0) pojawią się w wielu składach. Gorzej z resztą ekipy. Rooney (10.5) wydaje się dobrym pomysłem ale trudno przewidzieć gdzie na boisku ustawi go Van Gaal. Czy za RvP – czym zajmie nominalną pozycję Maty (9.0), czy obok holenderskiego napastnika. Ponadto trudno przewidzieć jak w GW1 wyglądać będzie obrona Czerwonych Diabłów. Transfer Evry chwilowo został zawieszony a z United łączony jest teraz każdy holenderski zawodnik z Mundialu.
CHELSEA [bur, LEI, eve]
Pojedynek z Evertonem w GW3 wydawać się może trudny ale Chelsea wzmocniona Fabregasem (9.0), Costą, Filipe Luisem, oraz powracającym Courtoisem (6.0) wydaje się być pewniakiem do walki o pierwsze miejsce EPL. Co za tym idzie, nie wygląda na to aby Everton mógł jej się teraz postawić. Za to dwa pierwsze mecze z Burnley i Leicester wydają być gwarantami czystego konta z tyłu. O ile trafi się z właściwym obrońcą. Przekleństwem managerów w tym sezonie będzie klątwa urodzaju w Chelsea. Dla mnie pewniakiem na początek jest Hazard (10.0) – mimo słabego występu na mundialu – oraz Cahill (6.5).
ARSENAL [CPL, eve, lei]
Dobry początek ma również Arsenal, który wrócił do łask managerów za sprawą transferu Sancheza (10.5). Jest jeszcze bohater ostatniego sezonu: Ramsey (9.0), Ozil (9.0), Cazorla (8.5) i budzący skrajne emocje, wierny mąż Giroud (8.5). Ten ostatni jest wcale nie głupią opcją na początek. Do obrony, z Newcastle, ściągnięty będzie Debuchy (5.5) i to on dla wielu wydaje się na chwilę obecną najtańszą i najlepszą opcją z obrony Arsenalu. Ja jednak stawiam na Merta (6.0).
WARTO
SOUTHAMPTON [liv, WBA, whm]
Na starcie sezonu warto się zainteresować również Southampton. Nowy trener i ciekawe, nowe nazwiska jak napastnik Pelle (7.5) oraz pomocnik Tadic (7.5). Ich statsy są naprawdę imponujące, pytanie jak dadzą radę w EPL. Osłabiona brakiem Lallany, Shawa i prawdopodobnie Lovrena ekipa nie powinna jednak mieć problemów z WBA i WHM. Prócz wspomnianych wyżej zawodników kusić powinni Clyne (5.0), Chambers (4.5), Boruc (5.0) i JRod (7.5) o ile utrzymają go w drużynie. Dodatkowo Tadic i Pelle to kandydaci na zwiększenie wartości drużyny.
TOTTENHAM [whm, QPR, LIV]
Później jeszcze Sunderland oraz WBA i stąd miejsce kogutów w zakładce warto. Managerów zainteresuje przystępna cena Vertonghena (6.0), Eriksen (8.0), Chiriches (5.0) oraz Pochettino jako nowy trener. Co dalej ze składem pokaże kolejny miesiąc.
STOKE CITY [AVL, hul, mci]
Mój czarny koń sezonu 2014/2015. Przy korzystnym kalendarzu, dobrym pomysłem wydaje się być obrona Stoke City: Pieters (5.0), Cameron (4.5) oraz Wilson (4.5). Na czwartego pomocnika do każdego składu można rozważyć Sidwella (5.5), Arnautovica (6.5) lub Odemwingiego (6.5). Z tej trójki na razie wybrałem Arnautovica. Jest jeszcze nowy napastnik Diuof (6.5) – pewniak w składzie ale warto wcześniej obserwować go w trakcie meczy towarzyskich.
NIE RUSZAŁBYM
Beniaminków
EVERTON [lei, ARS, CHE]
Na początek wyjazd do Leicester ale potem trudne przeprawy z Arsenalem i Chelsea. W Evertonie na razie bieda, tylko obrona wydaje się solidna. Co z tego, skoro Baines i Coleman są warci aż 7 baniek. Na razie tylko dla odważnych.
HULL CITY [qpr, STO, avl]
Kalendarz nie wydaje się aż tak zły ale na początek trzymałbym się od Hull City daleko. Może ktoś z obrony na 4 obrońcę przy ustawieniu 3:4:3. Do tego prędzej czy później dopadnie ich klątwa europejskich pucharów a co za tym idzie kontuzje oraz wyczerpanie. Warto obserwować Snodgrassa (6.0) i Jelavica (6.0). W przypadku dobrych wyników to ewentualni kandydaci do szybkiego wzrostu cen.
LIVERPOOL [SOT, mci, tot]
Uboższy o Suareza, bogatszy o Lallane (8.5), Lamberta (7.5), Cana (5.5) i Markovica. Trudny kalendarz na początek i pytanie o formę Sturridga (11.5). Prawie 12 baniek za niego to dużo, chyba lepiej inwestować w RvP. Za to jak Lallana zaskoczy szybko może być wart i 9.5 mln. Warto obserwować konkurencję na prawej obronie. W razie braku transferów prawdopodobnie zagra tam tani i obiecujący Flanagan (5.0).
MANCHESTER CITY [new, LIV, STO]
Później jeszcze Arsenal i Chelsea. Ciężko! W składzie podatni na kontuzje Silva (9.0) i Aguero (12.0), ostatno z fochem YaYa Toure (11.0) oraz prawdopodobna rotacja w obronie. Mimo potencjału i tytułu mistrza Anglii na początek omijałbym. Na pewno warto oglądać ich mecze i rozważyć wprowadzenie zawodników City przy dzikiej karcie, gdy będzie korzystny kalendarz i spadną ceny Kuna i Toure.
Tyle na początek. Pozostałe drużyny to już wedle uznania. U mnie to typy na pograniczu nie ruszałbym a ewentualnie , ale to już rozdrabnianie się. Powodzenia w układaniu ekip.
Pierwszy sezon poza TOP10k. Czas na rewanż!