Alonso easy.
1. Southampton. 29 niecelnych strzałów w pierwszej kolejce i 14 oddanych w GW2, z czego 5 celnych. Święci zmniejszyli częstotliwość nalotów i poprawili celowniki. Efektem są 3 bramki – w tym 2 z karnych Tadica i Austina. Tadic 6.5 oddał 2 strzały, oba celne; tyle samo strzelał Cedric 5.0 (oba niecelne) i Gabbiadini. Najwięcej strzałów po stronie Southampton oddał Redmond 6.5, bo aż 4 (w tym poprzeczka).
Za: Tadic 6.5 – karne (drugi w hierarchii za Austinem); Trafiony blogowy Niszowy Wybór – GW2. 6 kontaktów z piłką w polu karnym; 5 crossów i 4 stworzone szanse. Cedric 5.0 – ciąg na bramkę; 8 crossów i 1 stworzona szansa. Za 5 milionów to wciąż promocja. Różnica: Gabbiadini 7.0. Bertrand 5.5 – 3 wykonane rzuty rożne; 5 crossów i 2 stworzone szanse. Przeciw: JWP 5.5 – stracił skład na rzecz Leminy, możliwy powrót i rotacja. Teoria: Pellegrino szuka dalej pomysłu na zespół; mecz z Młotami to wuchta szczęścia – mogli go kończyć w 10 przez rękę Stephensa we własnym polu karnym; Tadic strzelił karnego po nogach Harta; Arni to jednak idiota. Kalendarz korzystny: hud – WAT – cpl. Obrońcę Świętych posiada jakieś 40% menedżerów – ofensywa jest wciąż niszową różnicą.
Tak wyglądała noga Leminy po „interwencji” Noble’a
2. West Ham United. Dwie bramki Hernandeza 7.0 – jeżeli OR wydaje wam się niskie, to między innymi przez jego posiadanie równe 20%. Tak po prawdzie oba gole trochę po fuksie z dobitek, ale ustawić się też trzeba potrafić. Uderzenie przy drugiej bramce – klasa.
Really enjoyed Chicharito's second goal. Made a tough first time finish look easy pic.twitter.com/x3pSagEeJ9
— Rob Swan (@RobSwan87) August 20, 2017
Młoty, przy 40% posiadaniu piłki, oddały więcej niż Święci strzałów, bo 16. Dużo indywidualnych błędów doświadczonych zawodników: Noble powinien skończyć z czerwoną kartką; idiotyczny faul Arnautovica, faul Fonte w polu karnym. Za: Chicharito 7.0 – 3 strzały, z czego 2 z boxa i 2 celne; kalendarz od GW3. Różnice: Antonio 7.5 – udany powrót po kontuzji; aż 4 strzały, z czego 3 z boxa i 3 celne. 1 asysta; grał wyżej niż Chicharito; 4 kontakty z piłką w polu karnym – o 2 więcej niż Chicharito. Przeciw: Obrona WHU – podczas rozgrzewki wypadł Reid; Fonte ma 33 lata, środek defensywnej pomocy to dramat. Teoria: Coraz korzystniej wygląda kalendarz WHU: new – HUD – wba – TOT – SWA – bur. Jeszcze nie ma szału, ale można ryzykować.
3. Manchester United. Do 79 minuty stare, dobre Czerwone Diabły na wyjeździe. Pogba mógł wylecieć z drugą, żółtą kartką a pierwszą dostał za idiotyczne i niepotrzebne podcięcie. Ostatnie 10 minut to już absolutna dominacja.
Za: Potrajamy – Lukaku, Miki i Pogba = 63 punkty w trakcie dwóch kolejek; ignorowanie takich cyfr w FPL jest błędem. Miki 2 asysty; 2 niecelne strzały; 4 stworzone szanse. Pogba 3 strzały, z czego 2 celne i 2 z boxa. Lukaku 3 strzały z pola karnego. Różnice: Jones 5.0 – poprzeczka, obrońca MUN za 5 milionów; skład do pierwszej kontuzji lub niespodziewanego debiutu Lindelofa; Blind 5.5 – różnica z posiadaniem 2.4% i rzutami rożnymi. Przeciw: Matic, szkoda slotu na DMC. Teoria: Za tydzień Lisy na Old Trafford.
Mourinho. ? pic.twitter.com/xc1BMZPlAI
— Transfer Talk (@EPLBible) August 19, 2017
4. Swansea.
Mogli prowadzić po centrostrzale Ayew. Abraham odcięty od podań. Mesa niewidoczny. Najlepiej wypadł Carroll 4.5 – 2 stworzone szanse; rzuty rożne. Poza tym słabo – tylko 1 celny strzał, szansa co 15.1 min, tylko 6 strzałów na własnym boisku.
5. Burnley. Nie spodziewałem się 0 : 1 na własnym boisku. Nikt się nie spodziewał poza bukami.
Aktywna lewa strona poczynając od Warda. Mee zmarnował setkę po podaniu Brady’ego; Tarkowski dał się przepchnąć HRK przez co Burnley frajersko przegrało. Zespół Dyche oddał aż 20 niecelnych strzałów – można również napisać, że na 90 min gry nie oddali ani jednego celnego strzału. 6 razy strzelał Hendrick; 3 Vokes a 2 razy Brady. I nic. Teoria: tot – CPL – liv – HUD; tak wygląda kalendarz Burnley i jestem skłonny dać im szansę w GW4 oraz GW6. Opcja dla cierpliwych.
6. WBA.
5 stworzonych szans; 39% posiadanie; 58% dokładność podań; 8 strzałów i 3 punkty więcej w tabeli. Za: Hegazi 4.6 – wciąż najtańsza inwestycja w defensywę i sfg Pulisa. Różnica: Brunt 5.5 – rzuty rożne, tym razem na obronie. Przeciw: Jrod – tylko 1 strzał; odcięty od zespołu. Teoria: Pulis tak gra; najpierw utrzymanie i minimalizm, później zabawa w atak. Przy kalendarzu STO – bri – WHU i po sprowadzeniu Barry’ego jest opcja na CS w każdej kolejce.
7. Leicester. 2 : 0 z Brighton, ale zero punktów posiadaczy Vardy’ego. Co gorsza, napastnik Lisów przez uraz może opuścić trzecią kolejkę. Tak po prawdzie mecz bez historii; Mahreza z 2 asystami, z 2 kolejek i transfer requestem nie kupicie a Okazaki to nisza niszy.
Za: Maguiere 5.0 – 6 CBI, 8 odzyskanych piłek i bramka. Potencjalna skarbonka i wymiana za Danielsa/Ake.
8. Bournemouth.
King 7.5 jest cieniem samego siebie z końcówki sezonu 2016/2017. Cała ofensywa Wisienek szwankuje – 6 strzałów vs Watford, tylko 2 celne; prawa strona nie istniała; Daniels aktywny z 4 crossami, ale 0 udanych. Również bez stworzonych szans – całe Bournemouth stworzyło tylko 2 szanse! Przy 12 Watford. Tragedia. Żenada. Dno dna. Zdanie zmieniłem po ostatnim gwizdku na Wembley.
9. Watford. Silva znowu to robi.
Mecz na wyjeździe: 19 strzałów na bramkę, z czego 7 celnych i aż 13 z pola karnego; 12 stworzonych szans a ty nie potrafisz wymienić z pamięci strzelców bramek. Richarlison i retro gol Capoue z ławki. Za: Chalobah 4.5 – 5 strzałów, z czego 2 z boxa i 2 celne. Mowa o pomocniku za 4.5 miliona. Richarlison 6.0 – 12 kontaktów z piłką w polu karnym; 6 strzałów z pola karnego, w tym 2 celne. Holebas 5.0 – 7 crossów (5 udanych) i 2 stworzone szanse; 6 CBI i 5 odzyskanych piłek. Różnica: Lewa strona boiska. Przeciw: Brak zaufania. Teoria: Kalendarz – BRI – sou – MCI – swa – wba. Tylko 2 mecze u siebie na 5 kolejek, ale ten pierwszy rozegrają z niegroźnym jak na razie Brighton.
10. Liverpool. Oczy krwawią gdy patrzymy na ofensywę the Reds ze Sturridgem. Klopp może mówić, co mu ślina na język przyniesie, bez Coutinho i Lallany ten zespół kuleje.
ZA: Robertson 4.9 – boczny lewy obrońca, bez pewnego miejsca w składzie ale z potencjałem na wielkie rzeczy. 2 strzały, w tym 1 z boxa; 3 kontakty z piłką w polu karnym; 3 stworzone szanse, w tym 2 setki; 10 crossów. Mane 9.5 – trochę cyrk wyszedł wokół jego występu. Miał pauzować tymczasem zagrał od pierwszej minuty i zdobył jedyną bramkę w spotkaniu. 5 celnych strzałów z pola karnego, z czego 4 celne. Mega liczby. Teoria: Bez Coutinho stworzyli tylko 9 szans, z czego 3 Robertson. Za tydzień Arsenal, tym razem z Koscielnym. Mane, Salah i Firmino mogą rozjechać Kanonierów, pytanie co się wcześniej wydarzy w Lidze Mistrzów i kim zagra za tydzień Klopp? Sprzedałem Salaha na zasadzie angry transfers i potrzebuję czasu aby ponownie zaufać podopiecznym Kloppa. Jednocześnie smucik, bo Salah to kawał grajka.
11. Crystal Palace. Trwa konkurs kto wyleci pierwszy: Franek czy Bilic?
37% posiadanie, tylko 3 stworzone szanse. Aż 14 punktów CBI Danna i brak zagrożenia z przodu. No może oprócz Benteke, który zmarnował 2 okazje a oddał tylko 1 strzał. ZA: Hennessey 4.5 – aż 12 sejvów i 3 punkty bonusu.
12. Stoke City. Perły pośród wieprzy.
ZA: Transfer Jese 6.0 pasował do Stoke City jak pięść do nosa a tymczasem Hiszpan, niemal samodzielnie, rozjechał z kontry Arsenal. 3 oddane strzały, z czego 2 z boxa; 3 udane wślizgi; 2 rzuty rożne. OOP grający przy bramce przeciwnika. Różnica: Pieters 5.0 – 1 stworzona szansa, 1 udany cross, wywalczony ale nie przyznany karny, ciąg na bramkę. Butland: Świetna forma, 6 sejvów, 3 punkty bonusu. Różnicę robi tam Zouma, niestety za drogi w świecie FPL. Przeciw: Nominalni napastnicy Stoke City. Teoria: wba – MUN – new; w zasadzie to idealne mecze dla Jese.
13. Arsenal. Szukając Ozila:
18 strzałów, 6 celnych i Butland w bramce Stoke City. Za: Ramsey 7.0 – 4 strzały, z czego 3 z boxa; 2 celne, 7 kontaktów z piłką w polu karnym. 7 milionów za takie liczby to ok suma. Różnica: Lacazette. Powoli nisza bo jak inaczej traktować napastnika za 10.5 bez strzałów na bramkę Butlanda. Bramka ze spalonego, nawet o koniuszek paznokcia, to wciąż 0 punktów. Przeciw: Szaleństwo Wengera. Teoria: Za tydzień Liverpool, powrót Koscielnego i teoretycznie zdrowy Sanchez. I tak, mecz ze Stoke mógł inaczej wyglądać gdyby sędzia podyktował słusznego karnego za faul na Bellerinie.
14. Huddersfield Town.
Spodziewaliśmy się więcej po Mounie 6.1 – 0 strzałów przeciwko teoretycznie najsłabszej obronie Premiership; druga żółta kartka w sezonie; tylko 2 kontakty z piłką w polu karnym. 1 punkt więcej dla każdego, kto zaryzykował z opaską. Huddersfield po raz drugi zagrało za 3 punkty, drugie CS z rzędu, ale w szeregach FPL dominuje poczucie zawodu. ZA: Mooy 5.5 – potencjalna skarbonka; trafiony Niszowy Wybór Bloga przed GW2; 2 celne strzały i fajna bramka. Różnica: Ince – uparci jesteśmy ale dzisiaj miał swoje szanse; 4 strzały, 2 z boxa i tylko 1 celny. Teoria: Piękny sen beniaminka może potrwać dłużej; za tydzień Southampton, które grając przeciwko 10 Młotów straciło 2 gole.
AARON MOOY AARON MOOY AARON MOOY. HE'S GOT NO HAIR & WE DON'T CARE, AARON MOOY AARON MOOY AARON MOOY. pic.twitter.com/MXgjTqgtxx
— Adam Joseph (@AdamJosephSport) August 20, 2017
15. Newcastle.
Odcięty od kolegów Atsu 5.0 grał teoretycznie najwyżej; 1 celny strzał; 2 stworzone szanse. Nawet na 4 slot w drużynie to słabe cyfry. Różnica: Mbemba 4.0 – jedyny grający obrońca za 4 miliony; dobry występ; brak pewności jak długo pogra. Joselu 5.5 – czwarty napastnik w obozie wojennym Beniteza. 4 strzały w trakcie 38 minut na boisku. Przeciw: Gayle 6.5 – czas się ewakuować. Tak wyglądała jego aktywność przed zmianą:
16. Tottenham. W pierwszej połowie Harry Kane oddał 6 strzałów – w tym raz w słupek i raz w poprzeczkę. Cała Chelsea, w tych samych 45 min strzelała 4 razy. Poza tym na Wembley rządziła frustracja, stres i błędy Wanyamy. W drugiej połowie Harry dorzucił już tylko 2 strzały a jedyną bramkę dla przegranego Tottenhamu zdobył Eriksen po samobóju Batsu.
Za: Ben Davis 5.6 – 3 strzały. Eriksen – zawsze i wszędzie. Różnica: Wraca Trippier 5.4. Przeciw. Harry Kane – 2 mecze i 2 punkty, napastnik za 12.5 mln. Teoria: Najbardziej irytował mnie nieobecny wzrok Pochettino. Klopp się wkurwia, Conte miota jak szalony, Mourinho robi za 12 zawodnika a Poche siedział. I siedział. Daleko mu do wodza, do Conana Barbarzyńcy kierującego Kane’em. Napastnikiem, który sam w sobie jest bronią jak Czarne Niebo. Za tydzień ponownie Wembley z Burnley.
17. Chelsea. Mistrz Anglii ograł wicemistrza. Mam wrażenie, że ten mecz wygrali już w chwili wyjścia na murawę Wembley. Mentalnie i taktycznie.
ZA: Morata 10.0 – 4 strzały z pola karnego, w tym 2 celne. Alonso 7.0 – pewna skarbonka; egzekutor bezpośrednich rzutów wolnych z lewej strony; zabójca drugiej kolejki. 100% udanych wślizgów; 6 wybić piłki,100% skuteczność strzałów. Różnica: Christensen 5.5 – długo nie pogra ale dzisiaj 9 wybić, 4 bloki i 1 przechwyt. Defensywnie świetnie wypadł również Luiz – 5 udanych wślizgów w drugich 45 minutach.
Stunning free-kick by Alonso for Chelsea! #TOTCHE ??? pic.twitter.com/2Dk1IzUevN
— Ali (@Chocmilksheikh1) August 20, 2017
Teoria: Alonso odpali dzisiaj niejedną dziką kartę. I słusznie. Wcześniej sprzedało go jakieś 80 tys menedżerów a część posiadaczy zostawiła na ławce.
Mapy pochodzą z twittera 11tegen11
