Home FANTASY PREMIER LEAGUE Oszuści i bajeranci GW2

Oszuści i bajeranci GW2

0
0

Kto tym razem oszukał 40 mln Polaków

Oszust #1 Steven Gerrard (znowu)

Perfidny typ:

1)

2)

Oszust #2 Newcastle United

Wzięli sobie do serca mądrość ludową „z kim przystajesz, takim się stajesz”. Długie oddziaływanie aury Nottingham Forest zaraziło biedne Sroki. 3 strzały, wszystkie niecelne, o łącznym xG0.18. Wstyd i otrzeźwienie po łatwej gierce z GW1.

Oszust #3 Obrona Liverpoolu

Miało wyjść inaczej. Wysokie ceny TAA, Robertsona, Van Dijka nie są podparte czystymi kontami, w obu pmeczach zasłużenie. Można snuć opowieść o graniu pomocnikami, a nie obrońcami, ale CS zawsze jest tą podpórką racjonalizującą wydatek.

Problemy zdrowotne Matipa i Konate nie są tak proste do zakrycia, szczególnie gdy widzimy jak „szybki i zwrotny” jest Philips, a Gomez chyba po cichu stracił swoje prawa w hierarchii szatni. Van Dijk skończył wpisywać kod na nieśmiertelność i zaczął być normalnie ogrywany przez graczy (wysokiego) pokroju Mitrovica i Zahy.

Z Fulham xGC 1.27, a z Crystal Palace xGC 1.64. To liczby na poziomie Manchesteru United(!) i niewiele broni w tym momencie podwojenia obrony Liverpoolu. Można by zakładać sprzedaż i doinwestowanie innych pozycji, gdyby nie dwa następne mecze, które podłączają tlen. mun-BOU to duża szansa na punkty z przodu. Potem kalendarz robi się mocno mieszany i fajnie byłoby zobaczyć do GW5 poprawię wizualną i liczbową w szeregach obronnych The Reds

Oszust #4 Sędziowanie

Niedziela była sądnym dniem dla sędziów. Można tu wstawić dużo powtarzających się ogólników, ale istotnie sytuację mogłyby poprawić według mnie dwie zmiany:
1) częstsze wstrzymywanie gry przez zespół VAR. To trochę burzy hierarchię i tradycję, ale tylko każdorazowy sygnał od wozu „daj nam chwilę, odwiniemy jeszcze taśmę z ostatniego sfg” może wyeliminować oczywiste błędy. Lepiej przedłużyć mecz o 10 min, niż zostawiać niesmak. Dobra decyzja sędziego zawsze się obroni, niezależnie od straconego na nią czasu.
2) nie każdy sędzia musiał być w młodości aktywnym zawodnikiem, nie każdy musi mieć wyczucie kiedy impet/ dynamika sytuacji jest realna, a kiedy wygląda dramatycznie tylko na zwolnionej taśmie. Dlatego wzorem F1 w pokoju VAR powinien być zatrudniony były piłkarz o międzynarodowym doświadczeniu (i oczywiście kursach z przepisów), który miałby mocne, doradcze zdanie przy ocenie sytuacji boiskowych. Wiem, że tacy siedzą najczęściej w studiach TV, ale zyski wizerunkowe na poprawie sędziowania mogłyby przebić obecne gaże gadających głów.
3) należy też mniej sztywno interpretować przepisy VAR. Faul Romero był raczej na żółtą kartkę, ale nic nie szkodzi temu, żeby sytuację jednak pokazać sędziemu na boisku, a w protokole wpisać, że przecież rozważano czerwień (bo nie ma sztywnej reguły w którym momencie faul jest zbyt słaby na rozważanie czerwieni). Moment meczu był kluczowy i ta żółta kartka okazała się ważniejsza niż wiele czerwonych w innych sytuacjach.

Teraz jasna strona mocy:

Bajerant #1 Gabriel Jesus

Jeszcze przed GW2 można było wątpić i zadawać pytania:

Teraz już takie pytania są zbędne. Jesus poza szukaniem kolegów strzelał i był dość chciwy na hat-tricka. Oby każde wątpliwości FPL rozwiewało tak szybko i sprawnie.

7 Strzałów w tym 3 setki (łącznie 1.86 xG):

Plus 3 sytuacje stworzone o łącznym xA 0.58. Sytuacja z napastnikami w tym sezonie robi się ciężka. Wiadomo, że trzeba mieć minimum 3, niestety wtedy na aucie zostaje np. Toney czy Darwin Nunez (w przyszłości).

Bajerant #2  Dean Henderson

Typ bajeranta, który z góry wiadomo, że cię zdradzi przy pierwszej lepszej okazji. Nottingham Forest zdobyło 3 punkty, ale obrony nie poprawiło. W pierwszej kolejce Newcastle xGC 1.86, teraz West Ham xGC 2.09, a do statystyk nie wliczono poprawnie zdobytej bramki Benrahmy ze 100% sytuacji. Z West Hamem 2 razy piłka sama wybijała się z poprzeczki i linii bramkowej, 2 razy na linii interweniował obrońca.

Nie zmienia to faktu, że Dean Henderson w każdym meczu w tym sezonie będzie miał okazję do około 6 interwencji, czasem może się to zakręcić w okolicach rekordowych dwucyfrówek. Przy tej klasie, jaką pokazywał w dwóch pierwszych kolejkach, można liczyć na regularne 2-3 punkty z obron. Przy fartownym czystym koncie Anglik z miejsca znajdzie się w pobliżu maksymalnego bonusu.

Kalendarz od zakończenia GW5 wygląda na mieszany, ale znośny:

W tym momencie dużo zależy od stylu gry. Czy akceptujemy grę bramkarzem, którzy może zaliczyć maksymalnie kilka CS w sezonie? Czy bierzemy w ciemnio przedział 2-4 punkty na mecz z potencjałem na automatyczną dwucyfrówkę przy każdym trafionym CS. Nawet jeżeli sumarycznie Henderson będzie miał najlepsze przełożenie pkt/mln, to będzie to ciężka przeprawa psychiczna przed każdą kolejką, gdy na Twitterze będziemy przewijać składy z np. Mendym, Sanchezem, czy Rayą.

Bajerant #3 Ivan Toney

Na takie wejście w sezon liczyliśmy rok temu. Teraz przy niewielkim posiadaniu Anglik ma solidny punktowy początek i taki kalendarz:

Teoretycznie podchwytliwy kalendarz Pszczół lei-MUN okazał się niezbyt wymagający, więc teraz powinno być tylko lepiej. Małą wadą Toneya jest rola często cofniętego pomocnika, który raczej szuka kolegów ostatnim podaniem. W tym przypadku nie przeszkadza to jednak w aktywności pod bramką:

GW1 2 strzały xG 0.63, 3 kluczowe podania xA 0.08
GW2 1 strzał xG 0.02, 4 kluczowe podania xA 0.94

Średnia pozycja na boisku w GW:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *