Home FANTASY PREMIER LEAGUE Opowieści z krypty

Opowieści z krypty

0
0

GW2 przetrzebiło trzewia nowym posiadaczom Darwina i Mitro, na kole rozciągani są wielbiciele potencjału Aston Villi. Psotnik Digne zrobił kolegom jesień średniowiecza z CSa, a wszystkiemu przyglądał się Bailey już nie z ławki, bo trzeba było zablokować lepsze opcje za 1 punkt.

Wszystko wraca do ponurej normy, jak widzisz składy z KDB na kapitanie i popatrzysz na swojego Haalanda i poniedziałkową nadzieję Salaha, ty i syn koleżanki twojej starej… Robbo schodzi po godzinie, Neto biegnie dalej do tej pustej bramki, Syzyfowe prace.

O BIG 6 dzisiaj nie wspomnę, wszyscy widzieli sędziowanie w hicie, popis Jesusa, spacerek City i kolejną wpadkę Liverpoolu. Manchesteru United nie powinno zaliczać się do tego grona, nie odstają jedynie budżetem i popularnością. Będzie o innych, tych mniejszych.

Zacznijmy od paździerza jakim nas obdarzyli zawodnicy Aston Villi i Evertonu. Pozytywy? W końcu Watkins od pierwszej minuty i od razu zalicza dwie asysty. O bramce dla Evertonu może nie będę już wspominał z szacunku dla posiadaczy Casha i pewnego Francuza wymienionego we wstępie. Mam podejrzenia że obrona AV dodatkowo osłabiona kontuzją Diego Carlosa może nie utrzymać czystego konta z Crystal Palace. W Evertonie nieźle wygląda Gordon (5.5), z powodu kontuzji Calverta jest ustawiony na 9, może z Nottingham da jakieś punkty.

Lisy się odgryzły i na chwilę złapały kontakt z Arsenalem, Maddison (8.0) w formie i dobre wejście Nacho, niewiele pozytywów w obronie, Ward z błędem przy golu Xhaki.

Bournemouth jak wszyscy przypuszczali zostało rozjechane przez walec Pepa, za to 4-0 do przerwy Brentford z Czerwonymi Diabłami to była mimo wszystko spora sensacja. Toney (7.1) jest opcją taką jaką miał być rok temu, kiedy wszyscy go mieliśmy, dorobek w dwa mecze: gol i dwie asysty, zobaczcie na piękny zielny kalendarz.

Umarł król, niech żyje król! Kontuzja Bamforda i eksplozja Rodrigo (6.1), do gola w pierwszym meczu dorzuca dublet przeciwko Świętym. Ma chłop formę, jak tylko dostanie piłkę w pobliżu pola karnego to się długo nie zastanawia, pachnie golem, gdyby nie mecz z Chelsea i Brighton brał bym go bez wahania do składu. Southampton jest dziurawe w obronie jak sito, z przodu wrócił Che Adams i od razu coś ruszyło, jak ktoś nie widział to proszę zobaczyć podanie rezerwowego Sekou Mara do KWP przy drugim golu, ręce same składają się do oklasków.

Wolves powinni wygrać z Fulham, gdyby tylko potrafili dwa razy trafić do pustaka, mogło się zemścić, musiał punkt ratować Sa broniąc karnego w końcówce meczu, Fulham obudziło się w ostatnim kwadransie. Wilki mają teraz mecz ze Spurs w GW3, czyli ciężary dla posiadaczy Neto.

Brighton jest mocne, gdyby nie niewiarygodny mecz Pope’a (5.0) skończyło by się lekko 3-0. Skuteczność szwankuje, nie w każdej kolejce będą strzelać przeciwko DDG. Welbeck (6.5) i Gross (5.6) zdają u mnie eye test. Nie oszukujmy się ale oprócz Sancheza i Grossa ciężko kogoś od nich kupić z racji ceny, a kalendarz od GW4 robi się ciekawy. Newcastle przeżyło, wiemy już dzięki komu, z przodu było biednie, Almiron jest znowu Almironem.

W niedzielę Henderson (4.5) po tym jak widział występ Papieża, podobno powiedział: „ja nie zagram tak samo? Potrzymaj mi piwo!”
No i przebił występ bramkarza Newcastle, broniąc między innymi karnego. Niespodzianka beniaminka? Jak najbardziej! West Ham ospały, byli lepszym zespołem ale nie potrafili tego udowodnić, ciężka drużyna w fantasy w tym sezonie, za drogi Bowen, za drogi Soucek i zero goli strzelonych.

Orły urywają punkty na Anfield, Zaha (7.0) powinien kończyć mecz z dubletem, słupek na koniec. Eze (5.5) co gość ma luz przy wyprowadzaniu piłki. gdyby nie ten kalendarz…

Obrońcy 4.0
N.Williams CS i +1 pkt bps, stałe fragmenty i całkiem udane zawody, CS zawdzięczają oczywiście Hendersonowi. Pojawił się nowy grający 4.0, 62min (2 pkt) w pierwszym składzie Liverpoolu zagrał Philips, nie był to jednak udany występ i prawdopodobnie w następnym spotkaniu wyjdzie Gomez. Patterson ciągle pierwszy wybór Lamparda.
Pomocnicy 4.6
Dasilva gol, sam nie mógł uwierzyć co DDG przepuścił, Milner asysta do Diaza, tyle.
Napastnicy 4.5
Nie zagrał żaden z popularnych opcji, jedynie 7 minut zaliczył Stansfield z Fulham.

Wyboldowałem moim zdaniem ciekawe opcje na GW3. Poniżej najważniejsze wnioski w postaci grafiki:

*Nottingham za wyjątkiem Williamsa i Hendesdona 😉

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *