Trójka poza radarem.
W ostatnim odcinku niszowego wyboru: Deeney 2 punkty; Lindelof 2 punkty; Moura kontuzja. Czyli nie popisałem się.
Diogo Jota 5.9. Posiadanie 1.9%. Po ostatniej kolejce wybór niemal bezczelnie oczywisty. Za Portugalczykiem przemawiają statsy z ostatnich GW, na papierze o niebo lepsze niż cyferki Sane, Hazarda czy Sterlinga, hatty z Leicester, gra w ataku obok Jimeneza oraz kalendarz Wolves. Dlatego z szacunku dla logiki, i dla naszych czytelników, Diogo Jota jest niszą na następną kolejkę. Sam natomiast mam dystans do Joty, transfer wydaje się zbyt prosty a FPL lubuje się w przekorze. Ty gonisz punkty, to wieże wskażą Ci miejsce w szeregu. Druga rzecz to jego oczywistość, odnoszę wrażenie, że Wilki mają wywalone na jednoznaczność wyboru. Zawodzą przy łatwiejszym kalendarzu, przegrywają u siebie z Watford, z Huddersfield, gromią Tottenham. Stąd mój dystans, może wyczekiwanie na sprawdzian z Fabiańskim; zwlekają również masy, posiadanie stoi w miejscu a ruszy dopiero w poniedziałek.
Gonzalo Higuain 9.5. Posiadanie 0.5%. Entuzjazm w londyńskich social mediach po wypożyczeniu 31 letniego Higuaina sugeruje nadejście proroka, albo przynajmniej zbawiciela, na tereny Stamford Bridge. Oczekuje się po nim goli (zdobył 8 w 22 spotkaniach od początku sezonu) oraz przede wszystkim uwolnienia potencjału Hazarda, który już wczoraj na flance pyknął gola Totkom. Nie bądźmy przesadnie negatywnie nastawieni, historia lubi gole w debiutach a Chelsea potrzebowało rasowego napastnika. Przy fixach bou – HUD – mci – BRI – TOT – ful Higuain będzie rzeczywiście premium różnicą, ostrożniejsi poczekają, zdesperowani wskoczą w pociąg od razu. Dodatkowym argumentem będzie prawdopodobne DGW25 Chelsea – zależne od wyników FA, decyzji władz epl i samego klubu. Ale prawdopodobne.
Lucas Moura 6.8. Posiadanie 6.0%. Uparcie powtarzam wybór sprzed GW23. Tym razem Moura jest już gotowy do gry, wczoraj w pucharze wszedł już z ławki a przy kontuzjach Alliego i Kane’a oraz delegacji Sona ma raczej pewne miejsce w jedenastce Pochetino. Przy kalendarzu WAT – NEW – LEI – bur wierzę, że Poche poukłada zespół a ci zdziesiątkowani i wyautowani z pucharu ligi zdobędą w czterech następnych łatwych kolejkach komplet punktów. Później nakręcą o tym dokument a dwucyfrówki Lucasa będą zdobić w antyramach nagie ściany menedżerów FPL.
Poza podium Niszowego Wyboru GW24 znaleźli się: Rose, Llorente, Kolasinac, Lacazette, Moutinho, Jesus i Ings.
Pierwszy sezon poza TOP10k. Czas na rewanż!