Czy to koniec „big at the back”?
Obrona była przez lata najbardziej niedocenianą formacją w FPL, a „jedynym słusznym” ustawieniem było klasyczne 3-4-3 lub 3-5-2. Szczególnie ostatnie dwa lata mocno zmieniły ten krajobraz. Formacje z wahadłowymi i grono atakujących obrońców w typie Alonso sprawiły, że 6,5 mln za def-a potrafiło być promocją.
„Przestawienie wajchy” w traktowaniu obrońców było widoczne szczególnie przed tym sezonem, na Twitterze w lipcu królowały składy z „big at the back” zawierające 4-5 obrońców premium będące odpowiedzią na wzrosty cen. Początek sezonu kompromituje tę taktykę. Czy tym razem przeceniliśmy obronę i trzeba się z tego wycofywać?
W każdym klubie sytuacja wygląda inaczej, rozpatrzyłem TOP6 i Everton jako kluby w których większość linii obrony jest w cenach około 5,5 mln. Wilki pominąłem ze względu na Ligę Europy, która mocno ogranicza siły, formę zespołu i zaufanie do nich.
Manchester City
GW 1-3:
- CS: 1
- xGC: 3,17
- GC: 3
Obecna forma:
Na dzisiaj obrona City wygląda lepiej, niż wskazują na to liczby. Mecz z Tottenhamem można porównać do legendarnego spotkania Celtic-Barca. 30-3 w strzałach, a mimo to dwa gole. Spotkanie z Wisienkami i 10 strzałów gospodarzy to błąd w ustawieniu Pepa, który poszedł na all-out-attack bez Fernandinho i Rodriego, co tylko utrudniło zadanie Obywatelom. Guardiola ma trochę wad, ale akurat w uczeniu się na własnych błędach jest bardzo dobry. Jeżeli takie ustawienie raz się nie sprawdziło, wątpię by stosował je w przyszłości.
Forma obrońców w ataku:
Otamendi tradycyjnie niebezpieczny przy sfg, xG 0,52 to wynik na poziomie De Bruyne (0,56). Niestety ma skład „na kredyt” kosztem kontuzjowanego Stones’a i jeżeli tylko Anglik będzie zdrowy podmieni go w wyjściowej jedenastce. Szczególnie, że w meczu z Bournemouth nie zachwycił formą.
Jedyna asysta obrońców Obywateli należy do Walkera, ale to Zinchenko ma wyższy współczynnik xA, wynoszący 0,44. Ukrainiec ma też więcej kluczowych podań od Walkera (2,3 do 1,3 na mecz) oraz udanych dośrodkowań (1,3 do 0,3). W tych statystykach ustępuje w całej drużynie tylko De Bruyne (!).
Prognoza na przyszłość:
Najbliższy mecz z BHA, po przerwie na repy nor-WAT-eve-WOL. Brighton może postraszyć City, szczególnie po stałych fragmentach gry, które są bolączką Obywateli. Po przerwie trudny wyjazd do Norwich, pozostałe mecze z niezłymi szansami na CS, zwłaszcza jeżeli Wilki będą zmęczone grą w Europie.
Do składu powinien wrócić Stones, a Pep nie powinien już ryzykować ustawień bez Fernandinho lub Rodriego. Historia dwóch ostatnich sezonów pozwala twierdzić, że po początkowych trudnościach po przerwie na repy Guardiola znajduje rozwiązania na usprawnienie defensywy. Kalendarz sprzyja uszczelnieniu tyłów.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 3
Według mnie warto w defensywie zostawić jednego obrońcę City. Punkty powinny przyjść niedługo, najprawdopodobniej od bocznych obrońców.
Liverpool
GW 1-3:
- CS: 0
- xGC: 3,97
- GC: 3
Obecna forma:
Adrian został zagłaskany po spotkaniu w Super Cup, wszyscy wychwalali go za obronionego karnego Abrahama, ale niewielu podnosiło kwestię, że to Adrian poprzez sprokurowanie karnego na 2:2 pomógł w doprowadzeniu do serii jedenastek. Hiszpan chyba uwierzył w swoją wielkość, bo wrócił do czasów zbytniej pewności siebie i braku koncentracji. Zakończyło się to fatalnie ze Świętymi, a ostatnio mogło się źle skończyć asystą do Auby.
Obrona Liverpoolu wygląda źle jako kolektyw. xGC o prawie 1.0 wyższe od straconych bramek. Jakimś promykiem nadziei może być spotkanie z Arsenalem, ale należy pamiętać że ten atakował przez większość meczu tylko dwójką Auba-Pepe. Problemem są też odległości między formacjami i gra długimi fragmentami w ustawieniu 2-5-3, co widać we wnioskach. Ciekawostką jest forma Matipa 5.4, który odbiorami, przechwytami i wybiciami nie ustępuje VVD. Jeżeli utrzyma taką formę, może być nieoczekiwanie najtańszym wejściem w obronę The Reds, może nawet na dłużej. Ryzyko rotacji jednak większe niż u TAA.
Forma obrońców w ataku:
Trzyma poziom TAA, który w każdym meczu jest najbliższy regularnego punktowania. Dwie asysty, wykonywanie części sfg – na razie najpewniejszy punkt w fpl z obrony The Reds. Najwięcej kluczowych podań w drużynie na mecz: 3,7. Gorsze, ale wciąż dobre liczby ma Robertson: xA 0,65; 1,7 kluczowych podań i 2 udane dośrodkowania na mecz. Nie jest to jednak wystarczającym pocieszeniem dla posiadaczy, którzy punktowo lepiej wyszliby stawiając na Kelliego za 4,1. VVD to dwa strzały z pola karnego łącznie w trzech meczach. Blado, szczególnie że nie dostarczył w tym sezonie punktów za BPS.
Prognoza na przyszłość:
Wyjazd na Burnley nie będzie łatwą wycieczką. Po przerwie na repy NEW-che-shu-LEI. Kalendarz i większe problemy w innych formacjach ratują miejsca obrońców Liverpoolu składach FPL. Dwa spotkania domowe i wyjazd do Sheffield dają nadzieję na CS, być może uda się szybciej postawić na nogi Alissona, chociaż pewnych informacji jeszcze nie ma.
Tymczasowo trzeba liczyć na punkty z przodu i mieć nadzieję, że obrona Liverpoolu nie będzie dłużej grać na tak niskim jak na nich poziomie. Historia nie sprzyja, drużyna Kloppa w ostatnich dwóch sezonach znacznie pogarszała xGC między pierwszą a drugą przerwą na reprezentacje.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 2-3
TAA ma pewne miejsce w naszych składach, posiadacze Robertsona muszą żyć nadzieją lub pozbyć się go przed ewentualnym kolejnym spadkiem cen – na razie już 6.9 (ja bym go trzymał w składzie). W moim zespole VVD utrzymuje się dlatego, że mam większe problemy. Samolubnie liczę na dalszą posuchę punktową Robertsona i zakupienie go na dzikiej karcie w promocji za np. 6.8. W sprawie TAA są dwie teorie: jedna z rotacją w przypadku meczów LM, druga z pewnym placem w każdym meczu w tym sezonie. Wybór w którą z nich wierzyć należy do nas.
Chelsea
GW 1-3:
- CS: 0
- xGC: 4,4
- GC: 7
Obecna forma:
Szczegółowo opisałem ją tydzień temu, dużo się nie zmieniło. Warto zwrócić uwagę, że po przerwie Chelsea poprawiła ustawienie i odcięła Pukkiego od podań. Emerson potwierdził klasę, ale znów nie było z tego punktów.
Forma obrońców w ataku:
Emerson graczem meczu na Whoscored, chociaż ja bym wyżej cenił występ Mounta i skuteczność Abrahama. Włoch wykonuje część wolnych z dalszej odległości, oddał też dwa strzały, zaliczył 4 kluczowe podania, 5 udanych dryblingów i 6 udanych dośrodkowań.
Prognoza na przyszłość:
SHU, a następnie wol-LIV-BHA-sou. Jest nieźle, chociaż nie można się dużo spodziewać po meczach z Wilkami i Liverpoolem. Kibice Chelsea czekają niecierpliwie na Rudigera i Kante. Historycznie okresy po pierwszych meczach reprezentacji były gorsze dla obrony The Blues, ale nie musi się to powtórzyć u Lamparda.
Przewidywane przeze mnie CS-y w najbliższych 5 kolejkach: 2-3
Wartość Emersona powoli zbliża się do wzrostu (+47,8) pomimo kiepskich punktów. Jeżeli potwierdzi się dłuższa przerwa KWP, rozważę go jako zastępstwo.
Tottenham Hotspur
GW 1-3:
- CS: 0
- xGC: 4,35
- GC: 4
Obecna forma:
Jest źle. Zasłużona strata bramek z Aston Villą i Newcastle, najmniejszy wymiar kary z Manchesterem City. Cała obrona zawodzi, pomocnicy nie pomagają, a dodatkowo wypadł Ndombele (najlepsza statystyka odbiorów i przechwytów w drużynie!) i najprawdopodobniej Kyle Walker-Peters. W niezłej formie jest Lloris: 13 obronionych strzałów celnych w trzech meczach, sam jednak wszystkiego nie ogarnie.
Forma obrońców w ataku:
A w zasadzie jej brak. Plusik dla Rose’a: xA 0,38. KWP dobrze wygląda wizualnie, ale liczbowo xA 0,07…
Prognoza na przyszłość:
Wyjazd na Arsenal nie rokuje dobrze. Potem CRY-lei-SOU-bha. Jest nadzieja w kalendarzu po przerwie na reprezentacje, ale w drużynie musi nastąpić wstrząs. Oby jak najszybciej unormowała się sytuacja z Eriksenem.
Według mnie Pochettino powinien wrócić do formacji z wahadłowymi i wpuścić Vertonghena do składu. Historycznie Tottenham dopuszczał rywali do lepszych sytuacji między pierwszą a drugą przerwą na reprezentacje, ale dawało to paradoksalnie więcej CS-ów. W tym roku słaby współczynnik xGC już mają, czas przejść do realizacji części planu z czystymi kontami.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 1-2
Ale tylko ze względu na dwa mecze domowe z kiepskimi w ofensywie zespołami. Czekamy na oficjalne potwierdzenia w sprawie kontuzji KWP. Nawet jeżeli się wyliże, jego miejsce w naszych składach powinno być zagrożone. Fajny chłopak z niego, ale nie ma takiej pozycji na boisku, czekamy na liczby. Dodatkowo „za plecami” ma Auriera 4.9.
Manchester United
GW 1-3:
- CS: 1
- xGC: 2,08
- GC: 3
Obecna forma:
Duże inwestycje w formację obronną przyniosły na razie tylko 1 CS, ale wrażenia z ich gry są dobre. Z Chelsea dopisało im szczęście i obramowanie bramki, z Wilkami pechowo stracili CS po akcji typu „strzał życia”. Domowy mecz z Crystal Palace piłkarze powinni potraktować jako kubeł zimnej wody, chociaż nie zagrali bardzo złego meczu (poza Lindelofem).
Współczynnik xGC lepszy niż stracone w rzeczywistości bramki. David de Gea wrócił do normalnej dyspozycji. Nie jest to może forma sprzed dwóch lat, ale w końcu wygląda to pewnie. Słabym punktem jest Lindelof, ale podniósł on swoją jakość piłkarską i lepiej się czuje obok Maguire’a. AWB tradycyjnie jest królem odbiorów i w każdym meczu ma szansę na bonusy.
Forma obrońców w ataku:
Aaron Wan Bissaka jest królem defensywny, ale w ataku musi się jeszcze wiele nauczyć. Na razie nie zapowiada on punktów z przodu. Lepiej wygląda Shaw, ma rożne – poważnie rozważałem go jako transfer za KWP, ale obaj synchronicznie nabawili się problemów zdrowotnych. Shaw wypadł na około miesiąc.
Wspaniale wyglądały liczby Younga 5.4 – 5 kluczowych podań w 57 minut. Na razie w formie ciekawostki, opcja dla osób które planują WC w najbliższych 2-3 kolejkach. Jeżeli utrzyma się hierarchia z ostatniego meczu, będzie wykonywać rzuty rożne. 0,4% posiadania!
Prognoza na przyszłość:
Wyjazd do Świętych wygląda obiecująco, ale podobnie było w domowym meczu z Crystal Palace. Po przerwie na reprezentacje LEI-whu-ARS-new. CS jest prawdopodobny na wyjeździe do Srok, domowa wizyta Leicester to przede wszystkim Vardy, zawsze groźny z TOP6.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 3
Forma ponad kalendarz, jest szansa na 3 CS. Young nie powinien być dużym osłabieniem. Może uda im się nawiązać do wyczynów sprzed dwóch lat, ale najwięcej zależy od DDG, który jest potrzebny w swojej najwyższej formie. Ktoś musi maskować wyczyny Lindelofa.
Arsenal
GW 1-3:
- CS: 1
- xGC: 4,56
- GC: 4
Obecna forma:
W zestawieniu z obowiązku. Z Newcastle zagrali ponadprzeciętnie, z Liverpoolem się skompromitowali, ale zanim odcięło prąd Luizowi byli skuteczni w blokowaniu strzałów tracąc bramkę po sfg. Potem wszystko się posypało. Nie pomaga chaos w linii pomocy, brakuje im stabilizacji.
Mecz z Burnley jest chyba dobrym odzwierciedleniem ich formy w defensywie: nie są bardzo słabi, ale zawsze stworzą okazje napastnikom przeciwnika. Statystycznie w odbiorach, przechwytach i wybiciach wyróżnia się Maitland-Niles, ale nie ma dużej konkurencji.
Forma obrońców w ataku:
Ainsley Maitland-Niles: najwyższy xA w drużynie, ale to tylko 0,48. Jakaś szansa na punkty z przodu jest, nieźle wygląda jego współpraca z Pepe. Pod względem xA niewiele gorszy Monreal, ale w FPL prochu już nie wymyśli, dodatkowo na ławce jest Kolasinac.
Prognoza na przyszłość:
Wątłą obronę Arsenalu czeka weryfikacja z mającym swoje problemy Tottenhamem, zapowiada się ciekawie, ale nie pod kątem CS. Potem wat-AVL-mun-BOU co daje jakąś nadzieję, ale ciężko mieć zaufanie do Kanonierów. Historycznie w ostatnich dwóch latach grali oni jednak zdecydowanie lepiej po pierwszej przerwie na reprezentacje.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 1
Kalendarz fajny, ale samo się nie wybroni. Jeżeli Ceballos będzie grać kosztem jednego z defensywnych pomocników, w środku pola może powstawać nawet większa niż obecnie dziura. Tierney może mieć szansę debiutu w październiku, Bellerin daleko od powrotu na boisko. Warto patrzeć na Maitlanda-Nilesa, ale paradoksalnie 5,1 to sporo jak na obrońcę Arsenalu.
Everton
GW 1-3:
- CS: 2
- xGC: 2,90
- GC: 2
Obecna forma:
Pod względem xGC gorsi tylko od United, są kolektywem w obronie i obecnie jedynym problemem jest forma (i podatność na kontuzje) defensywnych pomocników. Spokojniej wyglądałaby też ich gra, jeżeli koledzy z przodu wzięliby przykład z ich dyspozycji.
Forma obrońców w ataku:
Digne nie wygląda w liczbach tak dobrze, jak można by się było spodziewać: xG 0.21, xA 0.38. Trochę lepiej wypada w nich Coleman, ale na razie w punktach Fantasy wyróżnia się tylko YC. Ryzykowna, ale ciekawa opcja na zaoszczędzenie 0,5 mln, szczególnie jeżeli Everton nie poprawi się w ataku. Sidibe chyba nie jest mu straszny. Środkowi obrońcy na ten moment bez dużych szans na gole po sfg.
Prognoza na przyszłość:
Nie ma przesłanek do pogorszenia obrony, ale też ciężko szukać nadziei na poprawę ataku. Niedługo domowe spotkanie ze zmęczonym LE Wolves. Po przerwie na reprezentacje bou-SHU-MCI-bur. Nie jest to kalendarz marzeń, natomiast trzeba docenić to, co pokazali do tej pory. Ja nie rezygnuję z Digne, chociaż na WC zastanowiłbym się nad zaoszczędzeniem i podmianką do Colemana.
Przewidywane przeze mnie CS w najbliższych 5 kolejkach: 2-3
Pierwsze poważniejsze rysy na wizerunku ich obrony pojawiły się po spotkaniu w League Cup, ale puchar rządzi się swoimi prawami. Ja nie tracę wiary w ich obronę.
Big at the back
Zawsze byłem fanem mocnego zestawienia obrony w FPL co przynosiło dobre skutki w ostatnich dwóch sezonach. Na razie wygląda to źle, ale traktuję tę sytuację jako odchyłkę do normy. Przed sezonem planowałem grę 5 obrońcami premium, jednego pozbyłem się przed GW1 w związku z formą w preseazon Lundstrama, którego nie chciałem ignorować. Swojego planu nie zmieniam i nawet w przypadku WC planuję mieć 4 obrońców za ponad 5 mln licząc na odwrócenie się kart. Chyba, że objawi się nam nowy Doherty, ale pretendujący do tego miana Montoya na razie nie zrobił na mnie wystarczającego wrażenia. Jakąś opcją może się stać Guilbert, ale to na razie jeden mecz w PL, ja poczekam.
Poważną przygodę z graniem pięcioma obrońcami premium znajdziemy u tego entuzjasty 5-3-2: https://twitter.com/roneildinho który testuje też podwojenia i gra obecnie trochę szalonym Digne-TAA-Robertson-Laporte-Zinchenko z tyłu. Zobaczymy ile wytrzyma i jak na tym wyjdzie w całym sezonie.
foto:
bbc.co.uk
bleacherreport.com
thesun.co.uk
dailystar.co.uk
