Wiem, że nic nie wiem.
W miarę zbliżania się do DGW24 oczekiwałem, że będzie więcej odpowiedzi i mniej pytań. Spodziewałem się, że FPL pokaże nam chociaż mocne wskazówki. Pomimo analizy mam wrażenie być dalej od wiedzy niż 2 tygodnie temu.
Liczby pierwszego składu (5 ostatnich spotkań, od powrotu z KMŚ):
Alisson 6.1 TSB 9.7%
Skoro oba mecze DGW są spotkaniami na wyjeździe, to może zabezpieczyć się bramkarzem i liczyć na odrobienie strat do posiadaczy obrońców przez obronione strzały? Założenie dobre, ale więcej niż 2 obronione strzały Alisson miał tylko w GW10 (TOT), GW13(cry), GW22(tot) i ostatnio z Manchesterem. Żeby zrobić różnicę Alissonem wymagana jest obrona karnego (lub asysta 🙂 ), jak na razie West Ham i Wolverhampton po dwa razy miały dyktowane rzuty karne, wszystkie 4 wykorzystane.
Joe Gomez 5.2 TSB 3.7%
Taki był tani, fajny, perspektywiczny, ale przyplątał się słaby występ w GW22 i powrót Matipa i Lovrena do treningów. Według mnie jest mimo to duża szansa na dwa pełne występy w GW22, problem pojawia się w długiej perspektywie czasowej. Tak czy inaczej za 5.2 otrzymujemy najtańszy bilet wstępu do defensywy The Reds bez oznak na punkty z przodu. Jak dla mnie uczciwy deal, o ile jest tym drugim posiadanym obrońcą. Nie da się go traktować jako cover bocznych obrońców, czy nawet VVD.
Virgil van Dijk 6.4 TSB 40.8% xG 0.47
Dopłacając do Gomeza 1.2 dostajemy dwa ważne argumenty – pewność składu i aktywność przy stałych fragmentach gry. Liczba oddawanych strzałów, zarówno w ostatnich meczach, jak i w całym sezonie jest przeciętna. Holender oddawał 0.68 strzału na mecz, czyli statystycznie posiadacze załapią się na jedną-dwie okazje na gola w trakcie DGW. Celność strzałów VVD w tym sezonie: 40% Z Manchesterem się udało, teraz każdy musi sam ocenić, czy to dla niego wystarczająco do zakupu.
Andrew Robertson 7.0 TSB 20.2% xA 1.94
Po aktywnym punktowo okresie z GW5-GW13 wyraźnie obniżył loty w FPL. Jedna asysta z Sheffield, w tym czasie 7 asyst TAA. W ostatnich pięciu GW pod względem xA nie odstaje jednak mocno od Trenta. Większym problemem jest, że przez ten okres przestał oddawać strzały. Ze wspomnianego okresu xG wynosi 0.03(!), przy jednym strzale oddanym łącznie. Szkot nie jest więc coverem Alexandra-Arnolda, co nie oznacza że jego transfer będzie bez sensu. Średnio 1,8 kluczowego podania na mecz oznacza statystycznie 3-4 szanse na asystę w DGW. Przez ostatnie 5 spotkań 9 stworzonych szans, przy czym 3 określone jako duże okazje bramkowe. Jeżeli przez DGW nie da żadnej asysty, posiadacze mogą być słusznie zawiedzeni.
Trent Alexander-Arnold 7.5 TSB 39.8% xG 0.30 xA 2.20
Trochę reklamy zrobiłem mu już wyżej. O ile Robertson łapie się jeszcze w widełki tytułu „boczny obrońca”, to Trent przy potencjale na gole z gry i sfg wyszedł już dawno z tego schematu. Ostatnie 5 spotkań to 6 strzałów, 10 okazji bramkowych stworzonych (4 duże). Strach go nie mieć, nawet jeżeli w obu spotkaniach DGW Liverpool straci bramki.
Środek pomocy Liverpoolu
Stare, ale wciąż aktualne
Gdyby nie kontuzja Milnera, ktoś mógłby zaryzykować jego licząc na karne. A tak, średnio jest tu czego szukać, statystyki z ostatnich 5GW:
Wijnaldum xG 0.30 xA 0.15
Henderson xG 0.21 xA 1.04
Oxlade-Chamberlain xG 0.21 xA 0.13
Do drużyny można wziąć maksymalnie 3 zawodników Liverpoolu, dlatego na wyżej wymienionych trochę szkoda miejsca. Nawet wyróżniający się Henderson nie kusi mocniej niż pomocnik West Hamu w podobnej cenie. Kiedyś tę sytuację może zmienić Minamino, ale jeszcze nie teraz.
Można przejść do spraw kluczowych:
Mane 12.4 TSB 40.5%
Salah 12.4 TSB 26.8%
Firmino 9.4 TSB 12.2%
Statystyki za ostatnie 5 meczów w lidze, tj. od powrotu z KMŚ
Mane xG 4.47 xA 0.54
Salah xG 2.50 xA 2.72
Firmino xG 3.56 xA 0.77
Strzały ogółem (z pola karnego):
Mane 15 (15)
Salah 16 (13)
Firmino 18 (16)
Strzały celne:
Mane 7
Salah 6
Firmino 5
Duże sytuacje strzeleckie:
Mane 6
Salah 4
Firmino 5
Stworzone sytuacje strzeleckie (duże):
Mane 7 (0)
Salah 13 (4)
Firmino 9 (0)
Nie ma jednej, pewnej drogi. Miesiąc temu byłoby prościej, mało kto rozważałby na poważnie Firmino. Ostatnimi czasy Brazylijczyk złapał formę i zwiększył swój potencjał FPL, czym stworzył budżetową alternatywę o nieco mniejszym potencjale. Po 6 spotkaniach z punktami z przodu Mane złapał mały kryzys, który odstrasza. W tym samym czasie Salah po dwóch blankach jest ostatnio najpewniejszy z przodu i jako jedyny łączy potencjał na bramki z dużą szansą na asysty.
Triple C
Użycie potrójnego kapitana kusi, na pewno zdarzy się lepszy zestaw przeciwników niż dwa zespoły z ambicjami na wyjazdach, ale Triple C na zawodniku Liverpoolu da pewność (jeżeli nie będzie kontuzji) dwóch występów po 80-90 minut, która ze względu na zagęszczenie ważnych faz rozgrywek na koniec sezonu może już nie wystąpić.
Pod względem psychologicznym najprościej mają posiadacze Salaha – zdobyte punkty są świeżo w pamięci, wytworzyło się coś na kształt serii, liczby zachęcają. Z drugiej strony towarzyszem będzie strach, że Egipcjanin dostanie karnego do strzelania. Mane i Firmino nie wyglądają teraz tak ekskluzywnie jak potrójny Salah, ale wcale nie muszą skończyć gorzej (patrz np. xG). Tripple TAA to ruch również logiczny, ale wymagający stalowych nerwów. Zawsze z tyłu głowy będzie coś podpowiadało klasyczną śpiewkę o dwóch meczach wyjazdowych.
Od siebie dodam, że w tym DGW tak naprawdę ważniejsze będzie kto na C, niż czy odpalać Triple C. Ze względu na mecze wyjazdowe i ogólną małą liczbę bramek w spotkaniach Liverpoolu nietrafiony kapitan za dwa blanki vs opaska mnożąca 10-15 pkt. zrobią główną różnicę w ligach. Nie liczę, że FPL będzie łaskawa i rozdzieli punkty po równo.
FA Cup
Ukrytą pułapką DGW zawsze są rotacje, między meczem z West Hamem a GW25 z Southampton są tylko 2 dni wolnego. Dodatkowo między meczami DGW odbędzie się 4.runda FA Cup. Na szczęście dla FPL Klopp usilnie ryzykuje w tym sezonie grę rezerwami. Spodziewany wyjściowy skład FA Cup np. Origiego, Minamino i Lallany powinien zminimalizować ryzyko rotacji w DGW i przenieść je ewentualnie na GW25. Realny problem powinien mieć tylko Joe Gomez (grał ostatnio z Evertonem) i Robertson (kontuzja Milnera, który zastępował go z Evertonem).
