Home FANTASY PREMIER LEAGUE Liczby 36 kolejki

Liczby 36 kolejki

3
0

Wiem że kolejka kończy się jutro( na szczęście), to na wieczór a może na środek nocy dla niektórych postanowiłem napisać kilka słów o liczbach jakie zrobili zawodnicy czy też drużyny w 36 kolejce Fantasy Premier League.

7 – tyle drużyn utrzymało czyste konto w 36 kolejce Premier League. Jeżeli sprawdzi się przekonanie co po niektórych że to właśnie obroną zdobywa się mistrza to moja drużyna będzie tego bardzo dobrym przykładem. Mam wrażenie ze łatwiej moim obrońcom strzelić bramkę niż zachować 0 z tyłu.

0 –  od czasu kontuzji Rodrigueza Southampton nie strzeliło bramki z gry. Mają jedną bramkę z karnego i dwa samobóje.

3 – tyle razy Luke Shaw swoimi podaniami wystawił piłkę do kolegów. Żadna z tych szans nie została zamieniona na bramkę, więc nie ma asysty. Za to jest zapiska w notesie przy nazwisku młodego Anglika.

1 – tyle raz w meczu ze Stoke Christian Eriksen wystawił piłkę swoim kolegom z drużyny. W poprzednich 3 meczach stworzył 16 sytuacji bramkowych. Spadek formy czy zmiana taktyki w drużynie Spurs?

7 – liczba strzałów na bramkę młodego napastnika Spurs, Harry Kane był najniebezpieczniejszym zawodnikiem swojej drużyny w meczu przeciwko Stoke. Po ostatnich 3 meczach w których strzelał bramkę teraz zabrakło trochę szczęścia. Soldado z Negredo mogą sobie wysyłać sms z ławki rezerwowych.

100 – taki % strzałów celnych strzałów maił Jojo Shlevey w meczu przeciwko Aston Villi. Jeden z tych strzałów wyglądał tak

4 – tyle razy Antonio Valencia uderzał na bramkę Norwich. Tyle samo razy stwarzał sytuację bramkową swoim kolegom z drużyny. Odrodzenie pod wodza Giggsa?

6 – liczba strzałów na bramkę Sunderlandu graczu Cardiff, tylko jeden z nich był celny. Murowany spadkowicz? W tym samym meczu Connor Wickham oddał sam 6 razy strzał na bramkę Cardiff, Borini 5 razy a cały zespół Sunderlandu miał aż 21 strzałów na bramkę Cardiff.

1 –  jedną asystę na swoim koncie zapisał Samir Nasri. Liczba ta mogła być większa gdyż aż 8 razy stwarzał sytuacje partnerom, najwięcej spośród wszystkich graczy w 36 kolejce Premier League.

9 –  liczba strzałów na bramkę Gerrarda w meczu przeciwko Chelsea. 4  znich byly celne, żaden z tych strzałów nie zamienił się na bramkę. Anglik chyba chciał odkupic swoją wine za ten błąd który może odebrać mistrzostwo drużynie z Anfield.

gerrard vs chelsea

 

25 – tyle celnych podań w meczu z Norwich miał Juan Mata. Wszystkich podań miał 26. Kapitalne 30 minut w wykonaniu Hiszpana.

W poniedziałek mecz Arsenal Newcastle i bardzo bym chciał dopisać do tej listy dwóch zawodników Arsenalu którzy mi zostali w grze. Dopisać oczywiście w pozytywny sposób.

3 komentarze

  1. WILANUF

    28 kwietnia, 2014 at 8:56 am

    Kibicowałem po cichu Dżerardowi, żeby na koniec podniósł wazon. ale to co zrobili z rezerwami CHE ciężko nazwać wolą walki…
    Chyba lekko ich olali i myśleli że mecz sam się wygra.

    Reply

    • GRUWWA

      28 kwietnia, 2014 at 2:22 pm

      prentesje do Mourinho że zagrał defensywnie…pewnie kazdy z tych co ktyrukują to by przyjechał i grał w otwarte karty przeciwko SAS 🙂 Szkoda Gerrarda że tak słabo mu sie ułozył mecz :/

      Reply

  2. garret

    28 kwietnia, 2014 at 6:46 am

    Czekam końca sezonu. Nękają mnie kontuzje: Silva, Mirallas, Pieters, prawdopodobnie Baines i denerwują własne złe decyzje płynące ze źle rozumianej logiki a nie słuchania intuicji.

    Myślę również, że obroną nie wygrywa się ML czy FPL. Tzn warto dobrze dobierać obrońców patrząc na kalendarz, pozycję czy przyciąganie BPS ale kuzwa z tyłu jest taka karuzela i taki fuks, że wszystko może się zdarzyć. Obrona to przede wszystkim szukanie roznic w odejściu od szablonu. Wygrywa się za to odważnymi ale i celnymi transferami oraz opaską. Ost GW to idealny przykład czyli C dla Suareza vs C dla Maty, Rooneya czy może kogokolwiek z Arsenalu.

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *