Krótka piłka
W ostatniej kolejce City po raz kolejny było potworem, Liverpool się obudził, a United potknął. Prawdopodobnie straciliśmy Kane’a, o formie z ubiegłego sezonu przypomniał zaś Trent. Na kogo postawić tym razem?
Pomimo braku De Bruyne podopieczni Guardioli łatwo rozprawili się na wyjeździe z WBA. Tym razem The Citizens podejmować będą u siebie Sheffield. Szable uskrzydlone są środowym zwycięstwem nad Czerwonymi Diabłami i pomimo ostatniej pozycji w tabeli o powtórkę z wtorkowego pogromu nie powinno być Błękitnym łatwo, choć z pewnością będą oni faworytami. Ostatnio dobrą formę potwierdził Gundogan, który pomimo zjazdu do szatni w 51 minucie zakończył mecz z The Baggies z dubletem i 14 punktami. Po bramce i asyście zaliczyli też Ster i Mahrez. Wśród wskazanych zawodników jako jedyny do protokołu w meczach z The Blades wpisywał Mahrez, który zanotował jedną asystę. Biorąc pod uwagę, trudność w zdobywaniu bramek przez podopiecznych Wildera i imponującą serię czystych kont City, opcjami mogą być również Stones, Dias oraz główny bohater GW20 – Cancelo.
W meczu FA Cup przeciwko United Liverpool z przodu wyglądał lepiej. W meczu z Tottkami wyglądał naprawdę dobrze. W końcu obudził się Trent, którego gra ma istotny wpływ na dyspozycję całej drużyny. Teraz mistrzowie Anglii na wyjeździe zmierzą się z West Hamem. Notujący serię 6 kolejnych spotkań bez punktów Salah w 7 dotychczasowych spotkaniach strzelił im 7 bramek, okraszając je 2 asystami. Mane, który przełamał się się wczoraj, w 10 grach z The Hammers zaliczył 5 bramek i 3 asysty. Zdecydowanie gorzej wygląda tu bilans Firmino, który po 10 potyczkach może pochwalić się 1 golem i 1 asystą. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę szpital w defensywie Liverpoolu, a także niezłą formę prezentowaną w ostatnich spotkaniach wart rozważenia może okazać się Antonio.
Do najciekawszych spotkań GW21 wydają się należeć pojedynki Arsenalu z Manchesterem United oraz Leicester z Leeds. W pierwszym z nich, pomimo nieco gorszej serii w lidze warto oczywiście zwrócić uwagę na Bruno, ale nie powinniśmy być też obojętni wobec spisujących się ostatnio naprawdę dobrze Saki i Lacazzeta. Jeśli chodzi o bezpośrednie spotkania, to wśród wskazanych zawodników najlepszym bilansem może pochwalić się Francuz, który w 4 grach zanotował bramkę i 2 asysty. W dotychczasowych meczach pomiędzy obiema drużynami swoje robił też Rash, który w 7 spotkaniach zaliczył 2 bramki i 2 asysty. Jeśli chodzi o spotkanie Leicester i Leeds, to wśród Lisów na pewno warto zwrócić uwagę na Maddisona i Barnesa, u Pawi zaś w pewnym dołku znajduje się Bamford, ale z dobrej strony pokazał się ostatnio Raphinha.
Warto pamiętać też o Sonie, który w niedzielny wieczór zmierzy się z Brighton, choć z pewnością o dobre liczby będzie mu trudniej z uwagi na brak Kane’a. Z bardzo słabym ostatnio Newcastle zagra Everton, więc warto może odświeżyć Jamesa lub DCL-a. Poza tym w sobotni wieczór będziemy również świadkami pojedynku pomiędzy kapitanem Jackem i Dannym rewolwerowcem.
Powodzenia, samych zielonych strzałek!
Aktualne kursy na strzelców w gw21
To będzie ten sezon…