Impreza w Manchesterze
Przerwa pomiędzy GW12 a GW13 jest bardzo krótka, krótki będzie też dzisiejszy wpis. Manchester City gra jutro u siebie z West Bromem. W czwartek United zmierzy się z kolei w Sheffield z podopiecznymi Chrisa Wildera. Obie drużyny z Manchesteru w ostatniej kolejce podzieliły się punktami po bezbramkowym remisie. Tym razem zagrają z drużynami ze strefy spadkowej, które są w czołówce jeśli chodzi o liczbę straconych goli (WBA – 25 – najwięcej w lidze, Sheffield – 21 – ex aequo czwarte miejsce). Jeśli zdecydujemy się na czerwień, najlepszym wyborem wydaje się być Bruno, który poza dyrygowaniem grą Czerwonych Diabłów wykonuje również karne, a do czasu ostatniego blanka w derbach zanotował 4 mecze z punktami z rzędu, w tym trzy dwucyfrówki. Jego błękitnym odpowiednikiem w drużynie City jest KDB. W stosunku do Bruno pewien niepokój może budzić krótki rest Belga – jeszcze w sobotę wieczorem rozegrał on 90 minut z Manchesterem. Na papierze mecz z WBA wydaje się być prostą przeprawą, w związku z czym istnieje ryzyko, że Pep zakręci kołem rotacji. Być może bezpieczniejszym wyborem okazałby się Mahrez, który zjechał do szatni w 66 minucie lub jakiś niszowy wybór kogoś, kto grał jeszcze mniej (Torres) albo nie grał wcale (Foden? święcący się Kun?).
Bardzo ciekawie prezentuje się mecz Leicester z Evertonem, a także hitowy pojedynek na Anfield, podczas którego Liverpool zmierzy się z Tottenhamem. Son, Kane, Mane, Salah, Vardy i DCL z pewnością są opcjami, które mogą skończyć z ładnymi punktami, ale w sytuacji, gdy chłopcy Guardioli zagrają u siebie z The Baggies a Bruno zagra z The Blades wydaje się, że opaski najlepiej szukać w Manchesterze.
Powodzenia, samych zielonych strzałek.
Aktualne kursy na strzelców w GW13
To będzie ten sezon…