GW29 – jak żyć z hitem?

Od początku tygodnia Gruwwa podaje praktyczne i cenne statystyki dotyczące nadchodzącego weekendu. Wiadomo, 5 meczy, 10 drużyn, niepełne składy. Gruwwie z jego doskonałymi statsami w paradę wchodzić nie będę, poniżej kilka słów praktycznych i luźnych myśli dotyczących sensu sobotniego hita. Myśli, które mogą pomóc albo przynajmniej popchnąć czyjeś plany dalej do przodu.

Kto zagra?

West Brom v Man Utd

Cardiff City v Fulham

Crystal Palace v Southampton

Norwich v Stoke City

Chelsea v Tottenham

Pierwszy rzut oka na składy pod GW29 to zapewne 5-9 graczy. I to nie tych z wyższej półki ale w większości średniaków. Co robić?

1. Nie musimy zagrać pełną 11. Co więcej, mało kto bez -4 uzbiera pełen skład. A nawet jak uzbiera, to przecież w perspektywie podwójnego GW31 nowo nabytych zawodników z takich ekip jak Norwich, Chelsea czy Crystal Palace trzeba będzie ponownie za hita się pozbyć. Pamiętajmy o tym.

2. Mając do wyboru brak zawodnika a pewnego zawodnika za -4 tak naprawdę jego zakup kosztuje nas tylko -2. Z drugiej strony, w przypadku remisu, w ogólnej punktacji znaczenie ma ilość transferów.

3. Najważniejszy wybór: kapitan. Zakładając średnią punktów dla GW29 w granicach 25-30 wasz kapitan może być postacią, która uratuje sytuację. Najczęstsze, prawdopodobne typy to: Hazard, Lallana, RvP. Jeżeli gonicie zagrajcie kimś innym, w razie sukcesu zielona strzała.

4. Kogo kupić za hita? Krótko i treściwie:

Evra – West Brom vs United to niewielka szansa na CS ale Evra gra ofensywnie, 119 punktów przy fatalnej postawie Czerwonych Diabłów nie wzięło się znikąd. Do tego pewne miejsce w składzie i w razie trzymania Evry aż do GW38 ma kilka dobrych meczy u siebie.

Mata – pewnie go macie, pewnie nim zagracie … i prawdopodobnie pożegnacie w GW30/31 – nawet pomimo podwójnego weekendu. Ja tak zrobię.

RvP, Rooney – obaj panowie mają imponującą i bardzo skuteczną w bramki historię występów przeciwko ekipie WBA, ściągnięcie któregoś z nich i zrobienie kapitanem może być niezłym pomysłem. Potem zamieniamy na Kuna, Stu czy Carrolla.

Pieters – obrońca Stoke City. Zagra vs Norwich, które na chwilę obecną nie ma w składzie nikogo kto potrafi strzelać bramki. Do tego można zostawić go na później gdyż wszystkie mecze u siebie są w zasięgu Stoke City i mogą wam dać czyste konto w obronie.

Adam – pomocnik Stoke City, 5 ostatnich meczy to 2 bramki i 2 asysty. Przeciwko słabemu Norwich to nie najgorszy pomysł. Trzeba tylko monitorować sytuację ewentualnego zawieszenia za brutalność na 3 mecze – w momencie gdy to piszę sprawa jest w toku.

Crouch – Stoke City, czemu nie. Jak nie teraz to kiedy?

Obrońca/pomocnik z Chelsea. Nie liczyłbym na kolejnego hat-tricka Schurle ale przeciwko osłabionemu w obronie Tottenhamowi jest szansa na CS i nawet na 2-3 bramkowe zwycięstwo. Jednakże za hita nie dublujmy obrony gdyż Ade lubi strzelać na wyjazdach.

Ward – obrońca z Crystal Palace, lubi wypuszczać się do przodu, w perspektywie ma kilka nie najcięższych meczy i kosztuje zaledwie 4.3.

Lallana – ma go niemal każdy. A przynajmniej powinien mieć.

Obrońcy Świętych – jeżeli nie macie na bramce Boruca to musowo jeden: Chambers najtańszy ale Fonte i Lovren najlepiej punktują. Przeciwko Crystal Palace będzie duża szansa na CS.

Sidwell z Fulham. Mecz przeciwko rozbitemu Cardiff powinien zakończyć się dwoma bramkami dla Fullham. Do tego obie ekipy mają się o co bić bo spadek coraz bliżej.

Tyle teorii. Jest nad czym posiedzieć i pokombinować.