Home FANTASY PREMIER LEAGUE Dzika karta przed GW30?

Dzika karta przed GW30?

0
0

beznazwy

Kiedyś dzieci były grzeczniejsze, trawa zieleńsza, dziewczyny chętniejsze a drugą dziką kartę brało się w styczniu. Tymczasem ogarnięte spaczeniem i szaleństwem wieże EA dorzuciły do gry chipsy a WC można odpalić nawet dzisiaj. Tak po prawdzie zmiany te grze wyszły tylko na dobre, natomiast problemem jest aktualny sezon i brak równie korzystnego, jak rok temu, momentu odpalenia drugiej WC. W zasadzie pozostały dwa dogodne terminy: przerwa na repy przed GW30 i okolice GW33/GW36.

Mamy 22 marca 2017 r.; za nami ostatnie angry transfers po GW29. Zmieniła się cena m.in. Vardy’ego, Eriksena, Kinga a przez najbliższe 1,5 tygodnia na rynku zapanuje spokój. Karta odpalona tu i teraz posprzątała by składy po BGW28, wyrzuciła z drużyny kontuzjowanych Antonio i Cecha, graczy Evertonu, może nawet jeszcze Kane’a. Wiemy już, że z kostką Sancheza nie jest tak źle jak straszył dziadzia Wenger – pomocnik Kanonierów trenuje i prawdopodobnie zagra w jednym ze spotkań reprezentacyjnych. Gabbiadini z urazem pachwiny wypadł na góra 2 -3 tygodnie; Jones to reprezentacyjna ściema a Hazard powróci po repach. Zatem w szpitalu na peryferiach cisza a nowe ciała co najwyżej dorzucą repy. Stąd WC przed GW30 przede wszystkim sprząta obronę, ściąga z powrotem pomocników Tottenhamu, graczy Leicester i ewentualnie Pedro, Hazarda lub Coste. Pochylić się można i podumać nad zawodnikami Evertonu: derby to zazwyczaj bramki, potem Old Trafford i mecze u siebie z Lisami oraz Burnley. I na tym koniec knucia przy WC. Ibrahimovic wraca dopiero 4 kwietnia; Kane za jakiś miesiąc – obaj będą wkrótce niezbędni.

WC przed GW30 powinno przede wszystkim:

  • być decyzją wyrachowaną a nie spontaniczną, bo nie poszło.
  • wynikać z układu najważniejszej dla was mini ligi; opierać się na składach najgroźniejszych przeciwników i na tym, czy sami zagrali najcenniejsze chipsy.
  • bazować na kalendarzu GW30 oraz uwzględniać podwójne kolejki.

Jak widzicie najtrudniej będzie pogodzić GW30 z DGW. Najkorzystniejsze spotkania GW30 to:

Chelsea – Swansea

Leicester – Stoke

Manchester United – WBA

Southampton – Bournemouth

Potrojnie Lisów nie ma sensu: owszem GW30 t0 Stoke City, GW31 Sunderland, ale później grają aż 4 mecze wyjazdowe oraz dwa spotkania ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Lepszy pomysł to trójka zawodników Conte, ale dwóch w wielu składach to już norma, a zmieszczenie Costy, Alonso i Hazarda razem z pozostałymi assetami DGW będzie bardzo trudne. Czerwone Diabły zagrają bez Ibry czyli sens będzie miał góra transfer Valenci; natomiast Święci zagrać mogą bez Gabiaddiniego a Redmond, Tadic to potencjalne, niestabilne wtopy. Dobrym pomysłem będzie obrońca Southampton: przynajmniej na GW30 i GW31 bo później grają wyjazd z WBA oraz mecze z Manchester City i Chelsea. Wypadałoby również aby WC uwzględniało DGW34, czyli zawodników Crystal Palace, Middlesbrough i Manchesteru United. Tyle, że to ślepy zaułek bo następne transfery zmarnujecie na sprzątanie po CP i Boro a Ibra w GW30 nie zagra. Trzeba też koniecznie uwzględnić DGW35/36 oraz DGW37, rotację obrońców i bramkarzy – wszystko to przed GW30. Misja niemal niemożliwa. Polecam białą kartkę papieru w kratkę, ołówek i dokładniejszą analizę ile punktów można zyskać po wczesnym WC w drodze do DGW37 a ile po optymalnym wykorzystaniu bench boosta w DGW37.

Osobiście nie czuję presji dzikiej karty. Jasne, że irytuje mnie podwojona obrona WBA, Llorente czy kontuzjowany Antonio, ale posprzątam ten bałagan kosztem -4. Nawet -8 nie usprawiedliwia pospiesznej WC. Optymalnym terminem dzikiej karty wydaje się GW33. Na chodzie będzie Kane, znane będą daty przełożonych spotkań:

Arsenal v Sunderland
Chelsea v Watford
Leicester v Spurs
Man City v West Brom
Southampton v Arsenal
Southampton v Man United

i co najważniejsze zmienia się kalendarz takich drużyn jak: Chelsea, Manchester City, Liverpool oraz po części Tottenhamu, Arsenalu i Sunderlandu. Pozostaje Everton. Sprawa Lukaku a DGW to temat na osobny tekst – np. DGW37 to pojedynczy mecz Evertonu ale z ekipą Watford. Zatem potencjalne grube punkty Belga.

Późniejszą dziką kartę trzeba tylko pogodzić z wykorzystaniem chipsa 3 x C. Opcją będzie Ibra na DGW34 lub Sanchez na DGW35/36.  Przy okazji rozwiejmy raz na zawsze mit nieistotnych ostatnich kolejek. Tu nie ma grania o pietruchę. EPL kolejki GW37 i GW38 najczęściej gra w najsilniejszych składach a często, teoretyczny, brak stawki przekłada się na otwarty i radosny football.

Słowo na koniec: proponuję zamiast WC odpalić RMF Classic i cierpliwie (wyrachowanie) poczekać na grubszego zwierza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *