Home FANTASY PREMIER LEAGUE Dempsey wraca do Fulham

Dempsey wraca do Fulham

1
0

dempsey fulham

Bardzo cieszy mnie ten fakt, Dempsey grający w Fulham to jeden z moich ulubionych zawodników Premier League. Był takim Michu z poprzedniego sezonu.

Więc dla przypomnienia, sezon 2012 to gra dla Fulham gdzie zdobywa 17 bramek i dokłada 7 asyst. MEGA wynik jak za zawodnika który kosztował [mogę się pomyslić] pomiędzy 6,5-7,5 mln FPL. Później przerabialiśmy ten sam motyw jak z Mosesem czy Sinclairem. Dobra gra w słabszym klubie, transfer do większego gdzie zawodnik przestaje być w centrum uwagi, ma większą konkurencję, większe wymagania. Chyba wszyscy potrzebujemy takich wyzwań w życiu, jak Ikar który lecący w stronę słońca spełniący swoje marzenia ale spalający się w tym samym momencie. My gdzieś po cichu tylko dla swoich najbliższych, lub w otoczeniu tych życzliwych którzy mają satysfakcje kiedy się spalasz. Oni tam w blasku fleszy i milionowych kontraktach, w funtach oczywiście.

W przypadku Dempseya spadek zajął mu cały sezon w Tottenhamie, jakim szokiem było gdy w sezonie 2013 jego cena urosła do 9 mln.  Tak jak z Michu, jego koleny sezon okazał sie zdecydowany słabszy od poprzedniego. Patrzyliśmy na to my grając w FPL, przeliczaliśmy cena na punkty i kręcilismy nosem. Przeliczali właściciele i kibice Tottenhamu. AVB już wtedy postanowił kupić wzystkich pomocników świata i w tym samym sezonie White Hart Lane przyszli Dembele i Sigurdsson. Żeby dużo nie pisać Tottenham miał wtedy Bale w pomocy/ataku. Bez znaczenia. Po słabym sezonie Dempsey postanowił powrócić do ojczyzny. Właściwie po takim sezonie jego odejście dla Fantasy Premier League było nie zauważalne. Dla samej Premier League również. W Seattle gdzie trafił liczby nie przekonują, 9 meczy 1 gol. Słabo to wygląda, może znowu za duża presja?

Dempsey wraca do Fulham na dwu miesięczne wypożyczenie, nie wiem czy będzie już mógł zagrać teraz czy dopiero od stycznia. Ba, nawet nie wiem jaka będzie jego cena. Ta z Fulham czy ta z Tottenhamu? Jeżeli ta pierwsza to pewnie zaryzykuję,

grając za Berbatovem może zdobyć kilka punktów. Dzięki temu że Dempsey wraca to wspomniany Bułgar może zacznie grać jako napastnik? nie będzie musiał dogrywać piłki partnerom?

Do wczoraj grałem przeciwko Fulham, teraz dwa razy się zastanowię czy obrońca zachowa czyste konto…ale jak ta druga to pozostanie mi tylko kibicowanie Jankesowi który nosi to typowe Brudne imię Amerykańskie a jego wpis do szkolnej księgi wyglądał tak:

dempsey high school

Jeden komentarz

  1. The Fenomeno

    28 grudnia, 2013 at 10:33 am

    ja mam taką słabość do Ben Arfy, tylko jak jest zdrowy, od razu kombinuję jak go wmontować do składu i dwa razy w tym sezonie mnie nie zawiódł, jak go kupuję to zawsze coś robi, asysta, bramka, co do Dempseya, to ja nie jestem przekonany, że coś zrobi, trochę za dużo czasu upłynęło od jego najlepszego okresu, zobaczymy, ciekawe, czy będą jeszcze jakieś fajne wypożyczenia?

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *