Home FANTASY PREMIER LEAGUE Co poszło nie tak – GW1

Co poszło nie tak – GW1

0
0

Who the fuck is Wan Bissaka?

Na wstępie chciałbym podziękować szanownej akademii i przedstawicielom nobliwych wież za krótkie, darmowe wprowadzenie do FPL jakim było piątkowe starcie Manchesteru United z Leicesterem. Modelowy przykład. Doceniam przypomnienie gorzkiego smaku straty czystego konta w dodatkowym czasie gry oraz głębszego sensu zdroworozsądkowego wyborów obrońców. To była cenna lekcja dla każdego żółtodzioba z potrojoną defensywą Mourinho a obrazki krzyczącego – Vardy król! – syna marnotrawnego będą cieplutkim wspomnieniem aż do moich ostatnich chwil tutaj.

Keep it safe mawiała matula dając nam na drogę ciepłe onuce, kanapkę z baleronem i dziką kartę w zapasie. Graj bezpiecznie skarbie szeptała do ucha zaspokojona kochanka wsuwając za pasek szablon FPL.  GW1 to przede wszystkim triumf przedsezonowych analiz wysuwających na pierwszy plan bezpieczne wybory jak Robertson, Mendy, PvA, Fraser, Mane, Bernardo oraz raz jeszcze przypominający olbrzymi potencjał drzemiący w jedenastkach Liverpoolu i Manchesteru City.  Okay, trafiły się bolesne błędy w matrixie jak Mahrez, Aguero, Firmino, Sane i paru innych, ale wyniki na czacie bloga z okolic 70-90 to najlepszy przykład, że dobrze trafiliście z wyborami. Graty. Ludzie kurna, kolega Longer rozpoczął sezon ze 101 punktami! Inna sprawa, że do średniej swoje dorzuciły, niszowe tutaj, wybory jak Pogba, Neves, Vardi, Kante. Celowo piszę niszowe, bo przecież żaden wariat, dłubiący od miesiąca w składzie, nie rozpoczynał pierwszej kolejki od Pogby i innych mundialowych rekonwalescentów. Chorych pojebów jak niżej na blogu też nie znajdziecie:

Ugrałem jakieś 77 punktów i tryskam radośnie szczęściem drugiej świeżości. Nie potrzebuję willi, 3 samochodów bo przekroczę średnią GW1. Słyszę strzelające szampany zza Wisły. To Gruwwa dobijający do granicy 90 punktów. Tylko  dlaczego ja nie wziąłem Richarlisona? Dlaczego nie założyłem, że po serii 53 strzałów bez gola gość na szybkości usadzi rzekomo solidne z tyłu Wilki? Wuchta punktów PvA, Wilsona i 12 oczek na ławce Wan Bissaki koło chuja mi lata. Punktów jasne, że szkoda, ale skarbonka za 4.0 to i tak święty Grall na początku sezonu. Dajcie też spokój Wilsonowi, to old schoolowy pociąg z kursem na zderzenie.

Pierwsze konkrety przedstawimy wam jutro we Wnioskach po GW1. Dane opty, wyboldowane opcje, mapy i atrakcyjne skarbonki. Pozostaje pytanie kiedy grać pierwsze transfery? Czy jak rzecze stare pismo czekać do pressów, czy też odważnie odkorkować yasiowy bimber i iść w ogień już dzisiaj? Angry transfers. Wiecie jak jest. Budujecie skład przez 30 dni aby minutę po ostatnim gwizdku brać w usta minus 4. Jak to szło? Po butelce czystej spojrzenie na dupy mgliste jest, a napoje wyskokowe, to romanse jednonocne; Nie ma na co czekać, zakochałem się niezwłocznie. Jakie są walory jazdy bez trzymanki? Ziomuś, kozackie wieczory i bolesne poranki.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *