Beniaminek – Fulham FC

Lato z FPL w pełni! 🙂 Kolejnym zespołem, który jako beniaminek wraca do Premier League jest Fulham FC. Najstarszy, zawodowy klub piłkarski z Londynu buńczucznie uważa, że w tutaj właśnie jest ich miejsce.

Klub, który w sezonie 2009/2010 grał w finale Ligi Europy, do Championship spadł 4 lata później. Po kolejnych 4 latach zawodnicy Fulham (którzy sami piszą o sobie per „Biali” – Whites, Lilywhites), po ciężkiej walce w play-offach wracają na salony Premier League… Tak. „Cali na biało” 😉

Historia i zeszły sezon

Zeszły sezon zespół Slavisy Jokanovica rozpoczął słabo, będąc po 20 kolejce na 15 miejscu w tabeli. Drugą połowę sezonu miał jednak świetną notując zaledwie 5 remisów i przegrywając tylko raz w ostatniej kolejce z Birmingham 1:3. Potem w serii play-off uporali się najpierw z Derby County, a w decydującym meczu pokonali na Wembley Aston Villę 1:0.

Fulham strzeliło najwięcej goli (79) zaraz po Wilkach (82) i to właśnie ofensywa jest ich największa siłą.

W obronie szło im gorzej niż Drozdom i Wilkom, bo utrzymali (tylko) 17 czystych kont. Przyczyn takiego staniu rzeczy można szukać w rotacjach w defensywie, braku bramkarza wysokiej klasy, czy po prostu w niższej, jakości piłkarskiej obrońców. W każdym razie to właśnie mecze przeciw Fulham dają wg mnie większe szanse na gole drużynom przeciwnym, niż te przeciw defensywom Wolves czy Cardiff.

Myślę, że oprócz Bournemouth może to być idealny przeciwnik dla mojego kapitana 😉

System gry i pierwsza jedenastka:

Jokanovic jest zwolennikiem gry opartej na posiadaniu, krótkich podaniach i rozegraniu od tyłu. Prawdopodobnie „laga do przodu” jest na treningach karana pompkami lub karnymi jeżykami, bo Fulham miało najniższy procent długich podań w lidze (3.9 na mecz). Zobaczymy, czy w zderzeniu z tuzami PL zawodnicy Fulham dadzą sobie radę z egzekucją założeń trenera. Biali grają formacją 4-3-3 z jednym defensywnym (McDonald) i dwoma środkowymi (Johansen, Cairney) lub 4-2-3-1, gdzie Cairney grał głębiej obok McDonalda tworząc parę defensywnych, a Johansen za napastnikiem. Na lewej Sessegnon, na szpicy Mitrović, a na prawej (mocno problematycznej) pomocy grali Piazon, Kebano, nominalny ŚNP Kamara (4.5) i paru innych.

Wyjściowa jedenastka z zeszłego sezonu:
Bettinelli – Fredericks, Odoi, Ream, Targett – McDonald, Cairney, Johansen – Sessengon, Mitrović, Piazon (Kamara, Ayite, Kebano)

Brak kilku zębów trzonowych (odejście Fredericksa i brak definitywnych transferów Mitro i Targetta) powoduje obecnie problem z przewidzeniem jaka jedenastka wybiegnie przeciwko Crystal Palace.

Zawodnicy:
W bramce nic pewnego. Nie ma sensu teraz dywagować kto zdobędzie bluzę nr 1. Niby bliżej jest Marcus Bettinelli (4.5), szczególnie po transferze Davida Buttona do Brighton. Obecnie jednak broni słowacki bramkarz zespołu U23 – Marek Rodak, a Jokanović planuje kupić z Fenerbahce bramkarza znanego jako Fabri.

Z obrońców zdecydowanie najpewniejszy pierwszego składu jest Tim Ream (4.5). Amerykanin zagrał w 44 meczach. Pomimo centymetrów nie stanowi jednak wielkiego zagrożenia pod bramką przeciwnika (1 bramka), ani nie przyciąga punktów bonusowych jak magnes. W tej cenie są lepsi.

Drugim obrońcą będzie ktoś z dwójki Tamas Kalas (4.5), albo nowy Max Le Marchand (5.0). Dennis Odoi (4.5) jest zawieszony na 2 pierwsze mecze za czerwoną kartkę w ostatnim meczu play-off (czerwona kartka). Autor niczego nie przesądza, ale ryzyko rotacji jest tu dość duże.

Cyrus Christie (4.5) to naturalny zastępca Fredericksa na prawej obronie. Z dobrej strony pokazał się w dwóch pierwszych meczach przedsezonowych. Jeśli nie kupią mu konkurenta, to jego miejsce jest raczej pewne. Biorąc jednak pod uwagę, że obrona jest najsłabszą formacją Fulham to dodatkowo brakuje im rezerwowych w tej formacji, to ofensywnie nastawione Crystal Palace postara się wykorzystać te braki w pierwszej kolejce, a Totki w kolejnej.

Na lewej obronie pierwszą część sezonu grał Sessegnon, a drugą grał Targett. Obsada LO zależy od dostępnych zasobów ludzkich, ale jeśli Targett, Le Marchand lub Ream (który też grywał na LO) nie zastąpią Ryana tutaj, to cofnięty do obrony Sessegnon może mieć problem z uwolnieniem swojego ofensywnego potencjału.

Trójka środkowych pomocników była raczej stała.

Waleczny Szkot McDonald (4.5) to człowiek od czarnej roboty. Całe życie na wślizgu. Nie jest on jednak opcją w FPL.

Tom Cairney (5.0) to jedno z gorętszych nazwisk na stronach o FPL. Kapitan zespołu, bohater fazy play-off, któremu piłka w grze nie przeszkadza. Niestety cofany czasem do pozycji defensywnego pomocnika w formacji 4-2-3-1, którą Jokanovic częściej wybiera z starciach z mocnymi przeciwnikami (a takich będzie więcej w tym sezonie). Nominowany do 11-tki sezonu pomocnik miał najwięcej podań (79.5 na mecz) przy największej dokładności (91.3% celnych) zaliczając 5 goli i 5 asyst w 34 meczach. Powinna martwić nas jednak słaba konwersja strzałów Toma (15 z 53 jedynie celnych), bo wtedy nawet milion celnych podań nie zapewni mu punktów bonusowych.

Stefan Johansen (5.5) ma lepsze liczby i gra wyżej (niezależnie od ustawienia) stąd wyższa cena. Więcej strzałów niż kolegi Cairneya przy lepszej konwersji przełożyło się na 8 bramek i 8 asyst. Z moich analiz wynika, że to Stefan jest głównym wykonawcą SFG (bije w tym bezpośrednie wolne). Wykreował dzięki temu najwięcej szans w drużynie (92) i jedynie 12 żółtych kartek psuje nam idealny obraz norweskiego pomocnika.

W zasadzie w środku pola zawodnicy tacy jak Norwood, czy Ojo, byli jedynie zmiennikami.

Na lewej niekwestionowane miejsce (pod warunkiem zakontraktowania lewego obrońcy!) ma Ryan Sessegnon (6.5). Młodzian strzelił 15 goli i dorzucił 6 asyst, grając we wszystkich meczach sezonu! Wybrany graczem sezonu w Championship. Według niektórych danych Ryan overperformed last season, a eksperci mówią o liczbie oczekiwanych goli na poziomie 10… Dlatego istnieje ryzyko, że Ryan poniekąd powtórzy case Knockaerta z zeszłego sezonu (3 gole Francuza). Lepsze zespoły, lepsze obrony. Zresztą pisał już o tym redaktor Garret: Tutaj>> 5-7 goli to powinien jednak strzelić imho. Ryzyko powrotu na lewą obronę równoważy zaś fakt, że 12 z 15 bramek Ryan strzelił grając właśnie jako lewy obrońca. Najwyraźniej dla niego niego to po prostu pozycja na boisku.

Mitrović – wszyscy widzieli jak grał na MŚ. Waleczny Serb bardzo chce na stałe zostać w Fulham i podobno wszyscy chcą przeprowadzenia tej transakcji, a rozbija się jedynie o kasę. Mitro strzelił 12 goli w 20 meczach (z czego 15 w podstawie) oddając strzał średnio co 20.3 minuty. Tylko Harry Kane strzelał częściej, ale jak wiadomo z konwersją u niego było mocnośrednio. Aleksandar zaś jawi się jako pewny egzekutor i jeśli dostępny będzie do 5.5 to rekomendacja jest jedna: kupować!

Kamara 4.5 – Aboubakar Kamara próbowany był w końcówce sezonu na prawej stronie, a w sparingach raz grałna prawej, a raz na szpicy grzejąc miejsce Mitrovicowi. Istnieją szanse, że dostanie minuty podobne do Quanera z HUD, ale w bardziej ofensywnie grającym zespole, więc poszukiwacze taniego 3 slotu w napadzie mogą go wrzucić do „obserwowanych”. Szanse, że zagra od początku niestety 50/50. Ja jednak tutaj poszedł bym w coś pewniejszego składu typu Alex Sorloth (5.0), czy mój typ na pierwszy skład Świętych Shane Long (5.0).

Rui Fonte (4.5) – umieszczony jako pomocnik w FPL w klubie traktowany jest jako niewypał transferowy. Kupiony za ponad 9 baniek z Bragi napastnik zaczynał sezon jako podstawowy środkowy, ale po przyjściu Mitrovica wyraźnie spadł w hierarchii trenera. Obecnie jest trzeci w kolejce, ale jeszcze dużo może się tutaj zdarzyć, więc warto o nim pamiętać jak sezon przetrzebi podstawowy skład Białych.

Transfery/Świeża krew:

Jean-Micheal Seri (5.5). Sprowadzony, aby wnieść doświadczenie do drugiej linii Białych. Zaawizowany już wcześniej przez redaktora Garreta tutaj>> Seri zaliczył 155 występów w Primeira Liga i Ligue 1 przez ostatnie 5 sezonów. 2 gole i 7 asyst w 32 meczach Ligue 1, to jego dorobek z zeszłego sezonu, gdzie dogrywał piłki Balotelliemu i Alassane Plea, Niewysoki pomocnik Wybrzeża Kości Słoniowej też świetnie czuje się z piłką i na pewno idealnie wpasuje się w taktykę krótkich podań trenera Jokanovica. Zresztą liczby ma podobne do Cairneya.

Pozostaje pytanie, jak reprezentanta WKS-u Jokanovic wkomponuje w zespół i czyim kosztem? Jedni mówią, że wzmocni on potencjał Cairneya (a miejsce zabierze Johansenowi), ja twierdzę, że część tego potencjału pomocnikowi za 5.0 może odebrać. Istnieje także opcja, gdzie Norweg zagra na prawej stronie pomocy, a Seri i Cairney w środku W każdym gość razie nie przyszedł za 30 baniek żeby siedzieć na ławie.

Maxime Le Marchard (4.5). Podstawowy obrońca OGC Nice. Zagrał w 29 meczach w zeszłym sezonie, zaliczając 3 asysty i 3 upomnienia. Jego niewątpliwym atutem jest gra lewą nogą, co daje Jokanovicowi możliwość ustawienia go zarówno na środku lub na lewej flance. Ja zakładam, że powalczy z Odoiem i Kalasem o miejsce obok Reama na środku obrony. Goal threat raczej mizerny.

Oczywiście priorytetem nr 1 nadal jest Mitro (za około 20 baniek) oraz Fabri, którego Fenerbahce chce sprzedać żeby kupić Ospinę z Arsenalu, a sam Fabri porozumiał się już ponoć z Fulham. Transfer Fabricio Martina Agosto Ramíreza może spowodować, że widoczny w składach Bettinelli (4.5) zacznie zmagania z ławki, bo nowego bramkarza do podstawowego składu wprowadzić jest stosunkowo najłatwiej.

Nowe kontrakty dostali też Cairney oraz Ream, co nie zmienia faktu, że Fulham nadal musi porządnie uzupełnić kadrę, bo inaczej szybciej niż im się wydaje wrócą do Championship.

Kalendarz:
GW 1-8 to: CRY – tot – BUR – bha – mci – WAT – eve – ARS.

Jeśli założymy, że mecz u siebie z Burnley to teoretyczna szansa na CS (albo i nie), a mecze z CRY, bha, WAT, eve to szansa na punkty z przodu, to potwierdza nam to kierunek poszukiwań >> pomoc/atak.

Ja jednak chyba wolałbym się wstrzymać do WC. Mecze od 9 do 20 kolejki to tylko trzy wyjazdy do Top3 (liv, che, mun), a poza tym tacy przeciwnicy: car – BOU – hud – SOU – LEI – WHU – new – WOL – HUD.

That looks promising to me. Szczególnie jeśli przyjmiemy, że zespół z zachodniego Londynu wolno się rozkręca (a ostatnio grać porządnie zaczęli dopiero w listopadzie…).

Prawdopodobny skład:
Po sparingu z Lyonem wiemy więcej i na GW1 może wyjść mniej więcej taki:

Wynik spotkania (0:4) nie odzwierciedla do końca przebiegu gry, bo Fulham w pierwszej połowie całkiem dobrze broniło się przed atakami Depaya i Bertranda Traore, ale błędy w obronie i gole w końcówce zaważyły na wyniku. Trzeba odnotować, że gdy Fulham chce bardziej zaatakować, to Sessegnon wraca na lewą obronę, a w miejsce lewego obrońcy (w tym przypadku Le Marchanda) Jokanović wprowadza ofensywnie usposobionego pomocnika (tutaj Kebano). Wypada o tym pamiętać, bo  Fulham często może gonić wynik, choć jak napisałem wyżej nie musi to wpływać na performance Ryana.

Kolejne meczu sparingowe z Sampdorią i Celtą Vigo powinny dać jeszcze wyraźniejszy obraz jedenastki, która rozpocznie zmagania 11 sierpnia.

Proponowane nazwiska:

Mitrović. Cena do 6.0 za napastnika pierwszego wyboru w zespole bardzo ofensywnym, to naprawdę niezły deal. Jego potencjał wzmacnia brak klasowego konkurenta oraz potencjalne karne. 2 sezony temu karne strzelał głównie Cairney, a zeszłym sezonie Norwood (którego teraz nie będzie), więc często po prostu karnego dostawał napastnik obecny na boisku (jak Kamara, czy Fonte). To daje Mitro szanse idealnego wypełnienia 3 slotu w napadzie. Pewny placu na szpicy, w zespole ofensywnie usposobionym, z karnymi (oby!). FPL Gold 😉

Cairney 5.0 – ostatni sparing z Lyonem pokazał, że Jokanović szuka miejsca dla swoich 3 najlepszych środowych pomocników. Seri wszedł kosztem Szkot McDonalda i pełnił rolę „rygla” a Cairney grał po jego lewej. Za 5.0 jest kilku innych (Hughes, Ralls, Helder Costa), ale Tom ze swoimi liczbami powinien znaleźć się na shortliście.

Sessegnon, Kamara – w tej kolejności do obserwacji, ale na dzień dzisiejszy Fulham ma dość krótką kołderkę (choć tłok w środku pola), więc przy dwóch-trzech kontuzjach może być im naprawdę ciężko.

Tym wpisem niniejszym zamykamy cykl o beniaminkach, a tutaj znajdziecie pozostałe analizy nt. Wolverhampton i Cardiff.

Miłych wakacyjnych FPL-owych rozkminek!

Z surferskim pozdrowieniem!