Aguero out, kto in?

Potwierdziło się to o czym wiedzieliśmy już od sobotniego wieczoru. Aguero wypada, wypada na około miesiąc. Według informacji z klubu jego powrót możliwy jest na styczniowy mecz pucharu Anglii. Do tego czasu, Manchester City musi sobie radzić bez niego. Za to my, w najbliższych dniach musimy podjąć decyzję kogo wstawić do składu za Kuna Aguero?

Od meczu z Tottenhamem kiedy strzelił 4 bramki Aguero stał się must have zawodnikiem w naszych zespołach. Im dłużej kto się ociągał tym większą cenę za to płacił. Największą zapłacili co którzy zdecydowali się przed GW15. To był moment w którym należało zobaczyć że oto objawił się następca RVP czy Suareza. Ktoś kto zniszczy Twoją drużynę jeżeli nie będzie zdobywał punktów dla Ciebie. Obrońcy drużyn przeciwnych prosili o dodatkowy przydział papieru toaletowego do szatni, gracze FPL mogli co najwyżej wypić 50 koło 1230 kiedy kolejka się zamykała a oni nie zdecydowali się na wstawienie TAKIEGO zawodnika do swojego składu.

Jak bardzo Aguero odstawał od konkurentów w tym sezonie? Oddał 74 strzały na bramkę przeciwnika, drugi w kolejności Pelle oddał tych strzałów 53! 33 z tych strzałów było celnych, najwięcej w Premier League, drugi w kolejności Costa miał tych celnych strzałów 23. 129 razy dotknął piłkę w polu karnym, drugi Welbeck 109 razy. Wszystko to powodowało że Kun szedł na rekord. Nasze życie do końca sezonu miało biec w rytmie Kun. Easy. Czy byłoby nudno? Nie, bo zawsze ktoś by się wyłamał i szukałby różnicy na C. Rotacje. Itp. Jednak z Argentyńczykiem w składzie było bezpiecznie. Było i na razie nie wróci. Teraz trzeba zdecydować kogo zakupić za Kuna?

Kiedy wymieniasz takiego zawodnika jak Aguero to po porostu Twój nowy zakup musi odpalić już w pierwszej kolejce. Nic tak nie smakuje jak punkty od dopiero co zakupionego zawodnika. Kto w tym pierwszym meczu może nam dostarczyć punktów. Lukaku w poniedziałkowy wieczór w meczu przeciwko QPR. W ostatnich 4 kolejkach, 2 razy trafił do bramki przeciwnika. Te dwa trafienia miały miejsce w domu. W najbliższych 3 kolejkach Everton dwa razy zagra u siebie. Podobnie sprawa ma się z Chelsea. Jeżeli sprzedaliście ostatnio Costę aby kupić Kuna i nie odkupiliście Hiszpana to ten ruch w tym momencie wydaje się oczywisty. Jeszcze niedawno to właśnie on miał być następcą Suareza. Jeżeli poszukasz w archiwum bloga to tam jeszcze niedawno padało takie określenie Zawsze Costa na C. Raz w naszych postach, raz w komentarzach. Byliśmy zgodni aż do czasu kontuzji Costy. Teraz jest okazja aby do niego wrócić. Dalej Bony, tutaj również mamy 2 mecze u siebie w trzech najbliższych kolejkach. Tylko nie to jest tutaj najważniejsze, najważniejsza jest systematyczność Bonego. 3 bramki w 4 ostatnich meczach, do tego asysta. Odpalił nam kolega, wrócił do tego co pokazywał w poprzednim sezonie. Widać przedłużenie umowy dobrze na niego wpłynęło. Jest również Arsenal z tymi dwoma meczami u siebie, przeciwnicy nie będą najsilniejsi ale po ostatniej porażce ze Stoke to nie wiem czy taki Newcastle nie zrobi kuku Arsenalowi. Giroud czy Welbeck? Chciałoby się powiedzieć… Sanchez. Nie ma jakości w napastnikach Arsenalu, ja bym się tam nie pchał ale może w końcu odpalą? Moją wstępną listę kandydatów do zastąpienia Kuna zamknę na drużynie United. Kiedy piszę te słowa jest jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia meczu z Southampton. Dużo zależy od tego meczu jednak nie ważne jakim wynikiem zakończyłby się ten mecz to i tak Rooney wydaje się ciekawym wyjściem. Ja po raz 3 RVP raczej nie zakupię, raczej....

Zanim zacznę zagłębiać się w takie gwiazdy jak Benteke czy Ings czas na liczby wspomnianych zawodników pierwszego wyboru. Jeżeli ktoś myślał że uciekniemy od liczb to chyba jest tutaj pierwszy raz 😛 tabelka się ładnie sortuje więc proszę sprawdzić

[table id=19 /]

klikając na bramki zobaczymy że Bony jest w formie a taki RVP czy Welbeck nie. Podobnie jeżeli sprawdzimy strzały zawodników, Bony oddał aż 19 strzałów na bramkę przeciwnika, ciekawe że tylko 5 z tych strzałów było celnych i z tego te 3 gole. Podobnie u Rooneya, dwa strzały celne, dwa gole. Jak dla mnie może grać i na obronie aby tylko miał takie liczby jeżeli go kupię. Jak przy tym wszystkim wyglądają liczby Costy czy Welbecka? Dużo wiatru i tyle. Nic pozytywnego…wrzuciłem jeszcze ilość sytuacji stworzonych aby można było ocenić czy jest jeszcze szansa na asystę i nie przez przypadek tylko jako wynik ustawienia na boisku które zostało wypracowane wcześniej na treningu. Czy suma tych liczb + kalendarz na najbliższe mecze daje nam odpowiedź kogo zakupić za Kuna? Jeszcze tylko sprawdzenie sytuacji w drużynie aby nie narzucać za dużo zawodników z tego samego zespołu a na koniec to #dziwneprzecucie które pokieruje nas w odpowiednim kierunku…

Ja w swoich poszukiwaniach raczej nie wyjdę poza tych zawodników powyżej. Jak pisałem ostatnio, szukanie różnicy już mnie nie bawi tak jak kiedyś. Za dużo bólu czuję później. Tych 5 zawodników wpisuję do notesy, będę sprawdzał jak zaprezentują się w najbliższych meczach. Ich 4 ostatnie mecze to takie liczby

[table id=20 /]

na tych zawodników się nie rzucam od razu. Dam im czas aby pokazali czy złapali formę czy to tylko jednorazowy wybryk. Do tej samej listy dopisuję Dzeko. Który pewnie dostanie miejsce w pierwszym składzie City. Pod nie obecność Kuna i przy takim kalendarzu jest tam potencjał na bramki. Gdzieś z tyłu głowy trzeba pamiętać że Austin wraca za chwilę na boisko. Akurat na mecz u siebie z WBA.

Miałem już kończyć ale właśnie Pelle ustrzelił pierwszą bramkę od 592 minut. Teraz ma wyjazd na Burnley, później mecz u siebie z Evertonem i wyjazd na Crystal Palace. Zaryzykować na te 3 mecze? Odważyć się aby postawić wszystko na tego zawodnika?

Jak żyć? Dublować Bonym atak Swansea albo Lukaku do pary z Mirallasem? czy może jednak po raz 3!!! zakupić RVP ?!? może tym razem Rooney? Jeszcze wczoraj chodził mi po głowie Falcao ale on podobno może grać tylko 20 minut. Jako napastnik to może i ja bym tyle wytrzymał? Co zrobić? Duży wybór jest, wszędzie widzę tyle samo zalet co wad. Może po prostu skupie się na tej pierwszej kolejce, jak ona pójdzie ok to dalej może być z górki. Przecież ten pierwszy transfer nie jest na całe życie, zawsze można skorygować wybór a patrzeć dalej niż jedna kolejka do przodu? Ostatnimi czasy nie ma to większego sensu.