Home FANTASY PREMIER LEAGUE AAA obrońcę zatrudnię

AAA obrońcę zatrudnię

0
0

W tęsknocie za JAKIMIKOLWIEK opcjami w obronie

Wypadł TAA, pauza 2-3 tygodnie. BGW za rogiem mają Arsenal i Manchester City. James schodzi w LM z kontuzją, nieoficjalnie pauzuje 2-3 mecze. Minuty Perisica na pstrym koniu jeżdżą. Obrońcy za 4.0 zgubili się w akcji. Jak żyć? Sezon 2022/23, który boleśnie weryfikuje jakąkolwiek miętę do obrońców innych niż Trippier pod względem regularności punktowania. Tabela obrońców po 10 kolejkach wygląda jak maszyna losująca:

Pojawiła się tęsknota za takim rozwiązaniem sprzed lat:

Wystarczy mieć w miarę pewny skład i 2-3 zwroty łącznie w sezonie i myk, jest się w szerokim radarze najbardziej punktujących. No ale nie chodzi o to, żeby pchać do składów Strujika, czy Mee. Chociaż może i powinniśmy… W najbliższych 2 kolejkach chyba każdy będzie miał do zrobienia jakieś transfery w obronie. Na kim można opierać jakąkolwiek nadzieję:

Obrońcy stwarzający sytuacje

Kieran Trippier – krótko, bo to jedyny (zdrowy i bez BGW) obrońca który regularnie ogarnia się w tym sezonie i co do którego nie ma większych wątpliwości. Przy bonusach kręci się nawet kiedy nie ma zwrotu w postaci CS lub gola/asysty. Składa się na to sprawna gra w obronie i liderowanie całej lidze w liczbie szans stworzonych przez obrońcę (18). Must have, nawet jeżeli kalendarz robi się teraz na chwilę gorszy.

Diogo Dalot (4.5) – Portugalczyk zalicza najlepszy sezon w ostatnich latach, błyszczał szczególnie w trakcie wyjazdu na reprezentację. W Premier League piąte miejsce wśród obrońców w zakresie stworzonych szans (11). Nie jest to niestety stałe uczestnictwo w ofensywie. Liczba dośrodkowań na mecz waha się w nikłym przedziale od 0 do 3, próżno go też szukać w liczbie podań w tercji najbliżej bramki przeciwnika (przegrywa np. z Ait-Nourim i Struijkiem). Cena tuszuje pewnie niedoskonałości, ale największym problemem są 4 żółte kartki, przez co zawieszenie może przyjść w każdym momencie. Kalendarz ciężki, ale chociaż najbliższe mecze są domowe: NEW-TOT-che-WHU-avl-ful

Szanse stworzone, heatmapa:

Aaron Cresswell (4.8) – lata mijają, Anglik przestał tak często wykonywać rzuty rożne, a wciąż trzyma się w czubie stwarzających sytuacje obrońców.  14 szans stworzonych (2 duże) stawia go na drugim miejscu, zaraz za Trippierem. 35 dośrodkowań to 4 miejsce w lidze, na poziomie Reece Jamesa, Lucasa Digne i Perisica. West Ham odmulił się po niemrawym początku, a Cresswell w ostatnim meczu był jednym z najlepszych zawodników. 3 szanse stworzone, w tym jedna setka dla Scamacci. Kalendarz mieszany: sou-liv-BOU-mun-CRY-lee

Szanse stworzone, heatmapa:

Ashley Young (4.4) – tu to dopiero lata minęły… Niestety wybór jest tak wąski, że wypada się pochylić nad zastępcą Digne. Weteran w 3 spotkaniach nabił 7 szans stworzonych (1 dużą), 4 strzały i 27 kontaktów z piłką w na wysokości pola karnego. Digne powinien być niedostępny jeszcze przez 4 kolejki. Kalendarz dla nijakiej Aston Villi niestety z gatunku cięższych: CHE-ful-BRE-new

Pervis Estupinan (4.5) – po zmianie trenera w końcu nie zagraża jego pozycji Trossard (absurd z perspektywy czasu patrząc), chociaż Ekwadorczyk grywa po 65-75 minut. Za De Zerbiego próba obejmuje dwa trudne spotkania liv-TOT, gdzie musiał przede wszystkim myśleć o defensywie. Udało mu się w spotkaniu z Liverpoolem stworzyć jedną z setek. Dużą zaletą piłkarza Brighton jest ogólna forma zespołu i kalendarz na dwie najbliższe kolejki: bre-NFO-mci-CHE-wol-AVL. Przy dobrych wiatrach i zmiennikach w GW13-14, może być nawet rozwiązaniem do dzikiej karty

Szanse stworzone, heatmapa:

Pascal Strujik (4.5) – w tym sezonie łata dziury akurat na lewej obronie. Gra drużyny nie preferuje czystych kont, ale sam Strujik jakoś sobie radzi: 7 szans stworzonych, w tym dwie duże. Holender przy sfg zachowuje się bardziej naturalnie dla siebie, przez co widzimy go w polu karnym, gdzie szuka uderzeń głową. Kalenarz: ARS-lei-FUL-liv-BOU-tot

Obrońcy strzelający

Fabian Schar (4.8) – najlepszy wybór, trzecie miejsce w lidze w statystyce strzałów wśród obrońców (11). Ale moim zdaniem kalendarz nie jest na tyle korzystny, by godzić go w składzie razem z Trippierem: mun-EVE-tot-AVL-sou-CHE. Z drugiej strony jeżeli 2-3 zwroty w defensywie czynią czołówkę obrońców, to nie ma co narzekać i trzeba w tych 6 kolejkach poszukać 2 CS i 1 gola?

Virgil van Dijk (6.4) – wymieniam trochę z obowiązku. Gdyby Liverpool się ogarnął, to mamy 10 uderzeń na bramkę po SFG w całym sezonie, zaraz za Scharem. Kalendarz MCI-WHU-nfo-LEE-tot-SOU. Może problemy z kontuzjami w zespole będą potrzebnym katharsis, które wyprowadzi Liverpool ze ślepej uliczki?

Armel Bella-Kotchap (4.5) – nie jest obietnicą CS, ale wrażenia wizualne zapewnione. Bella-Kotchap poza aktywnością przy sfg przy niekorzystnym wyniku odpina wrotki i zaczyna ciągnąć w kierunku pola karnego. Łącznie 9 strzałów, z czego aż dwie sytuacje były setkami. Dla Southampton każdy kalendarz jest kiepski: WHU-bou-ARS-cry-NEW-liv

Obrońcy defensywni, z szansą na CS

Max Kilman (4.5) – w Wolverhampton trwa łapanka trenera, ale bronić wciąż potrafią. Kalendarz NFO-cry-LEI-bre-BHA-ARS. Uwagę przyciąga szczególnie krótka perspektywa, według buków mają największe szanse na CS w GW11, 44% (z czym bym się średnio zgodził).

Joachim Andersen (4.5) – ważny zawodnik meczów z Liverpoolem i Manchesterem City. Strzałów niewiele (4), ale przy CS jest faworytem do bonusów. Problem w tym, że jedno czyste konto w sezonie chluby nie przynosi. Kalendarz lei-WOL-eve-SOU-whu-nfo. Prawie idealny pod względem defensywy, ale mamy na świeżo w pamięci jaką miazgę robiło Leeds w pierwszej połowie i ja po tym widoku jestem niezbyt przekonany.

Tosin Adarabioyo (4.5) – strzał stricte na najbliższe kolejki, jeżeli ktoś chce pionek ze sporymi szansami na CS, którego zamieni na obrońcę ARS lub MCI po blanku. Dwa najbliższe spotkania to domowe BOU-AVL, pachnie tu jednym czystym kontem. Według buków 36% szans w GW11. Sam Tosin jest najsolidniejszy z bloku defensywnego, w ostatnim meczu z WHU nazbierał 20BPS tracąc 3 gole, bez zaangażowania w ofensywie(!)

Chris Mepham (4.4) – może trzeba przyjąć do wiadomości, że Bournemouth jest lepsze niż się powszechnie sądzi? Z drugiej strony lepiej tego nie oglądać na żywo, bo z boiska wyglądają na tłamszonych przez większe części spotkań. Tak czy inaczej najlepsze statystyki defensywne ma Mepham, a najbliższy kalendarz to ful-SOU-whu-TOT-lee-EVE

Eric Dier (5.1) – pewna opcja z Tottenhamu. 6 strzałów w tym sezonie, jeżeli szukać czegokolwiek z przodu to przy sfg, trzeba przyznać, że piłka go szuka. Spurs w ostatnim czasie zaczęli grać bardziej defensywnie, co sprzyja niskim wynikom i szansie na bonusy dla obrońców, szczególnie gry z puli wypada Perisic. Kalendarz: EVE-mun-NEW-bou-LIV-LEE

Aktualizacja

Ivan Perisic (5.5) – zadziwiający podwójny odpoczynek (liga+LM) i prowadzenie Spurs w grupie D powoduje, że Chorwat na logikę powinien wyjść w podstawowym składzie w przynajmniej dwóch spotkaniach z mini-maratonu EVE-mun-NEW. Perisic na ławce się znalazł, zakładam więc, że absencja jest taktyczna, nie zdrowotna. W takim układzie dochodzi nam silna opcja, która może zrobić różnicę w krótkim terminie. Przy dłuższym planowaniu, jak już wiemy granie Chorwatem nie ma sensu przy 50% rotacji.

Perisic stworzył 12 szans, co jest 4.wynikiem ligi, za Trippierem, TAA i Cresswellem. Ma najwyższą z regularnie dośrodkowujących celność: 45,5%. W warunkach obecnego sezonu ciężko przejść koło tych liczb obojętnie. Szanse stworzone, heatmapa:

Krótko podsumowując – jak widać po liście grzebiemy między rozwiązaniami średnimi i mocno nijakimi. Nie ma powodów, by namaszczać kogokolwiek jako idealne rozwiązanie w obronie, które rozwiąże wszystkie problemy. Patrzymy na liczby, szacujemy w naszej opinii gdzie jest największa szansa na CS i próbujemy dopchnąć ten wózek do mundialu.

PS.pominąłem Chelsea, tam mimo fajnego kalendarza trwa przegląd wojsk i szansę dostaje na razie każdy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *