A w finale pucharu Bloga zagrają…

Drużyny 4fun oraz HEROES.

Parszywie wyszła mi ta kolejka. Przewidywaliśmy skrajne rezultaty i takie też były. Jak się to przełożyło na półfinały pucharu Bloga? Podobnie.

4fun 83 – 57 Blue Royal

Adam pewnie pokonuje jedenastkę Michała. Dwa światy z opaską: Adam zaufał Coście wygrywając 22 punkty – przeciwnik oddał ją Giroudowi dostając w efekcie minus 4. A przecież obydwoje popełnili błędy, bo 4fun przed gw18 postanowił zamienić Sancheza na ADM, natomiast Blue Royal sprzedał Costę a kupił Boniego. Błędy zatem rozłożyły się dość równomiernie, a o skali zwycięstwa zadecydowała opaska oraz pomoc Adama: Silva i Siggy, ze swoim jednym strzałem, nie dali szans.

Drugi półfinał to wyniki również raczej skrajne.

HEROES 85 – 56 Bangier FC

Historia trochę podobna, tylko skala przejechania się na opasce niższa. Półfinał wygrywa Denis zdobywając swoim kapitanem aż 4 punkty. To i tak więcej niż minus 4 Krystiana. Tak.. Bony vs Giroud. Co jeszcze? U Denisa punktuje Costa, Silva, Siggy, Terry i Sterling. Jedne z najgrubszych nazwisk jakie można było dzisiaj posiadać. Krystian walczył mając w składzie RvP, Millnera i Sancheza, ale w gw18 to sort drugiej świeżości. Można gdybać, jakby to było gdyby Sanchez strzelił karnego, a Austin nie siedział na ławce. Gdybanie kończy się jednak konkluzją, że na pomoc i obronę Denisa nie było dzisiaj mocnych. Fun fact: z jedenastką HEROES miałem przyjemność w pojedynkach grupowych i również zacnie dostałem po dupsku.

W finale, który odbędzie się w trakcie GW20, zmierzą się jedenastki 4fun oraz HEROES. Gratulujemy i życzymy powodzenia.