Home FANTASY PREMIER LEAGUE 10 najbardziej wartościowych zawodników GW1-GW19

10 najbardziej wartościowych zawodników GW1-GW19

9
0

Za pasem koniec roku, u nas połowa sezonu. To doskonały moment na całkowicie subiektywne zestawienie najbardziej wartościowych zawodników FPL. Graczy, którzy swoją formą, punktami i wartością niejednemu pomogli zdobyć konkretne wyniki i miejsce w tabelach.

Honorowe miejsca: Wisdom i HUTTON

Dwóch obrońców wartych na początku sezonu 4.0. Zawodnik takiej wartości to najczęściej symboliczna zapchaj dziura i atut wykorzystywano nieczęsto. Z kilku opcji za 4.0 Wisdom i HUTTON  okazali się najlepszym wyborem. Boczny obrońca WBA ugrał 57 punktów, opuszczając tylko jedno spotkanie. HUTTON zasłużył na capsa za bramkę w 15 kolejce, która w ostatnich minutach meczu poprawiła wynik niejednego. Obaj pozostaną w naszych składach zapewne do końca sezonu. Sam wybrałem źle, stawiając w GW1 na Moora (4.0) – parę kolejek później, najnudniejszy transfer świata: Moore – Hutton, opłacił się.

10. Thomas Heaton – bramkarz Burnley. Najlepszy wybór bramkarza tych 19 kolejek. Wart tylko 4.5, ugrał swoim posiadaczom aż 72 punkty – dla porównania najlepszy w FPL, de Gea zarobił tylko 6 punktów więcej. Kasa zaoszczędzona na bramkarzu Burlney niejednemu ufundowała drogiego, czwartego pomocnika. Co więcej, kalendarz Heatona wygląda teraz mniej więcej tak: new – QPR – CP – sun – WBA. Zatem, sorry Lloris.

9. Gylfi Sigurdsson – pomocnik Swansea. Dlaczego tak nisko, skoro jest 6 wśród najlepszych pomocników FPL? Pomimo 3 goli i 8 asyst jego przydatność oceniam mniej więcej na przeciętną. Za szybko stał się niezbędny. W zasadzie masowe zakupy ruszyły już w GW1, kiedy to wbił bramkę na Old Trafford. Siggiego w tej chwili posiada ponad 44% menedżerów – stąd trudno mówić o jakiejkolwiek różnicy. Z drugiej strony, kiedy odpalę styczniową, dziką kartę Islandczyk będzie jednym z kandydatów do podstawowej jedenastki.

8. Branislav Ivanovic – obrońca Chelsea. Z obrony Chelsea to Ivan dał najwięcej punktów w pierwszych spotkaniach. Był drogą różnicą, ale niejednemu zapewnił komfortowy początek. Bramki w GW1 i GW3, asysta w trakcie GW2. W tej chwili wart jest 7.2 mln. i jest numerem jeden wśród obrońców Chelsea. Jego realne posiadanie jest zapewne dużo mniejsze niż to 24% w FPL – i w czasie dzikiej karty, wybierając np. pomiędzy nim a Bainesem trudno będzie Ivanovica ignorować. Zwłaszcza, że dawno nie strzelił bramki, a okazję czy strzały ma niemal w każdym spotkaniu.

7. Lord George Boyd – pomocnik Burnley. Tylko 3 gole i 1 asysta, ale proszę Państwa mówimy tutaj o pomocniku wartym na początku 4.4 miliona. Klasycznej zapchaj dziurze, która przełamała schemat taniego i mizernego pomocnika dając punkty swoim posiadaczom w najmniej spodziewanych momentach. Wczoraj, bramka wbita ekipie Manchesteru City, wcześniej gole vs WHU i Newcastle. Szczęśliwcy skorzystali ze wszystkich 3 bramek – inni posiadacze, z co najmniej jednej. Klasa, szyk, forma. Lord Boyd. Pewne miejsce w styczniowej dzikiej karcie.

6. Alexis Sánchez – pomocnik Arsenalu. Numer 1 w hierarchii pomocników FPL. 10 goli i 6 asyst! 120 punktów. 44% realnego posiadania. Imponujące liczby. Równolegle wybór tak dobry, że niestety masowy. 1 punkt w trakcie gw19 boleśnie udowodnił niejednemu, że nieważne jak Sanchez punktuje, będąc jego posiadaczem dzieli  się jego punkty z 1 500 000 posiadaczami. Stąd jest to jeden z głównych powodów ew. czerwonej strzały. Nie umniejszam klasy Alexisa – gra fantastycznie, i nie raz żałowałem iż go nie mam.

5. Ryan Bertrand – obrońca Southampton. W zasadzie, w tym miejscu powinna się znaleźć całą obrona Świętych – wraz z Frosterem – ale to Bertrand dał nam najkorzystniejszy przelicznik wartości gracza do punktów. 5.0 na starcie, 88 punktów – w tym 2 bramki i 2 asysty. Klasa.

4. Stewart Downing – Obok Austina to najbardziej udany tzw. wczesny transfer. Przypomnijmy tylko, że Downing zaczynał z pułapu 5.5 i potrzebował trochę czasu, aby przekonać do siebie menedżerów. Najbardziej zatem zyskali i wzbogacili się na nim pierwsi akolici – masowe zakupy ruszyły po gw10. Trudno powiedzieć, jaka będzie dalsza rola Downinga w naszych składach – dla mnie jest mini Fabregasem. Doskonałe statsy, dużo stałych fragmentów, ciąg na bramkę. Dopóki Big Sam gra ofensywnie i odważnie, dopóty Downing powinien być brany na poważnie. Carroll „zabił” Sakho – rola Downinga wydaje się niezagrożona. Połowę sezonu kończy z dorobkiem 4 bramek i 6 asyst.

3. Charlie Austin – napastnik QPR. Numer 2 na liście napastników FPL. 13 bramek i 3 asysty. I wartość wciąż tylko 6.3 miliona. Jest doskonałą opcją z trzech powodów a) talent, forma, samotny rewolwerowiec w słabej ekipie QPR b) idealny 3 napastnik do formacji 3:5:2, lub 3:4:3 gdy powróci Aguero i partnerować będzie Coscie c) karne. Jedną z trudniejszych decyzji będzie jego dalszy los w trakcie styczniowej dzikiej karty.

2. Eden Hazard – pomocnik Chelsea. Dość długo trwała dyskusja – który z pomocników Chelsea wydaje się najbardziej wartościowym (z punktu widzenia FPL) graczem. Fabregas ma już na koncie aż 13 asyst i wszystko wskazuje, że pobije każdy rekord EPL. Tyle, że to Hazard, otrząsnąwszy się po nieudanym Mundialu, powoli zaczyna liderować w Chelsea. Coraz częściej to od jego formy i kondycji zależą losy spotkania. Do tej pory ugrał dla nas 118 punktów, i może Sanchez wyprzedza go o 2 – tylko 2 punkty – to proszę popatrzeć jak to wszystko przekłada się na bpsy. Sanchez – 402, Hazard – 488. Dorzućmy do tego karne i mamy zawodnika must have do końca sezonu.

1. Sergio Agüero – najlepszy napastnik EPL. Klasa. Forma. Kun. Easy. Czekamy przyjacielu aż wrócisz.

Powyższe zestawienie jest czysto subiektywne. Starałem się wziąć pod uwagę nie tylko punkty, ale i wartość zawodnika, oraz moment, w którym stał się niezbędny. Aguero np. dał najwięcej menedżerom, którzy ufali mu od początku, i którzy skorzystali np. z 4 bramek strzelonych vs Tottenham. Brakuje mi jeszcze kilku zawodników. Kimś bardzo ważnym dla tabel był np. Tadic i ADM. Forma obu trwała dość krótko i sztuką było wstrzelić się akurat w ten moment. Potwierdza się tutaj jedna z ważniejszych zasad FPL – trzeba być krok przed szablonem, i pierwszym który wie kiedy opuścić pokład.

9 komentarzy

  1. devious

    30 grudnia, 2014 at 5:21 pm

    Poza Sanchezem i Lordem Boydem mam/miałem wszystkich łącznie z Wisdomem i Huttonem – niestety z reguły wtedy, gdy nie strzelali (Ivanović, Aguero, Hutton, Siggurdsson) – kupieni za późno lub za wcześnie… 🙁

    A Sancheza 2 razy już kupowałem i 2 razy m.in. na tym blogu wyczytałem, ze może zacząć na ławce z powodu odpoczynku – i kupiłem kogoś innego… Wielkie dzięki! 🙂

    Reply

  2. DragonNT

    29 grudnia, 2014 at 4:19 pm

    3 zawodników z tej listy miałem od początku sezonu. Eden, Siggy i Wisdom. A Austina nie miałem w ogóle, czego bardzo żałuję 🙂

    Reply

    • garret

      29 grudnia, 2014 at 4:22 pm

      Ja zadnego 🙂

      Reply

      • DragonNT

        29 grudnia, 2014 at 5:50 pm

        Hehe, szkoda tylko, że nie ma to przełożenia na miejsce w tabeli… 😀

        Reply

  3. Pardew

    29 grudnia, 2014 at 3:29 pm

    Dla mnie na tę chwilę najbardziej wartościowym zawodnikiem zdecydowanie jest Charlie Austin. Jego cena/pozycja w zespole/zdobyte punkty są bezkonkurencyjne 🙂

    Reply

  4. Paweł Paszek

    29 grudnia, 2014 at 2:06 pm

    Co myślicie – jaki napastnik na tę kolejkę za Welbecka? Cisse/Sakho, czy jeszcze ktoś inny? Kane’a planuje wrzucić w następnej kolejce.

    Reply

    • rataj

      29 grudnia, 2014 at 2:30 pm

      Wrzuciłbym Kane’a już teraz. Z taką determinacją z jaką walczy o piłkę jest w stanie zdobyć bramkę, nawet z Chelsea

      Reply

    • garret

      29 grudnia, 2014 at 4:13 pm

      Cisse może dostać kare za uderzenie lokciem Colemana i jedzie na Puchar Afryki. Kane, lepiej po Chelsea. Jest młody, może odpocząć 1.1.2015.

      Reply

    • Badolot

      29 grudnia, 2014 at 5:36 pm

      Sakho = sucks. Brałem go juz dwa razy i za każdym razem niewypał.

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *