Austin piłkarzem Southampton

W końcu, jeden z moich ulubionych zawodników poprzedniego sezonu wraca do Premier League. Zupełnie niespodziewanie, koło południa wpadła wiadomość, Austin przechodzi do Southampton! Miał trafić do Newcastle albo do Crystal Palace ale nie wybrał Świętych. Do tego ta cena, 4 mln funtów. Co to jest za cena? Gdzieś tam słyszałem że 15 mln to cena zaporowa i dlatego nie przeszedł do Newcastle w wakacje a teraz za 4mln. Nagle się okazało że mu się kończy kontrakt i trzeba ratować tyle ile się uda? Super transfer dla Świętych i dobry ruch dla Anglika.

Austin trafia do drużyny która jeszcze w poprzednią sobotę była w kryzysie. Wygrana z Watfordem i z WBA pozwoliła awansować kilak oczek w tabeli. Strata do WHU to już tylko 5 pkt, oczywiście jeżeli celem Świętych jest gra w europejskich pucharach. Co się zmieniło w grze świętych? Obrona, to jest klucz do ostatnich wygranych.

Koeman zmienił ustawienie, z 4 obrońców zrobił 3 środkowych obrońców. Fonte-VDV-Berntard, ten trzeci może czuć się trochę dziwnie kiedy nie przekracza już tak często połowy boiska ale wyniki bronią Koemana. W dwóch meczach kiedy grają trójką z tyłu, Forster musiał interweniować tylko raz. Więc to nie jest jego zasługa, na CS Southampton trzeba patrzeć w szerszej perspektywie. Co jeszcze zmienił Koeman? W linii pomocy gra dwóch nominalnych obrońców, na lewej stronie hit ostatnich dwóch kolejek, Targett na prawej Soares. Tak jak na obrazku poniżej.

To właśnie takie ustawienie na boisku powoduje że ten obrońca za 3.7 mln ugrał w ostatnich dwóch kolejkach 23 pkt! Dalej mamy dwóch defensywnych obrońców, środkowego pomocnika, Mane które gra w ataku ale nominalnie jest pomocnikiem i Long  jako typowy napastnik. Jeżeli popatrzymy na dwa ostatnie mecze, to ta dwójka grała praktycznie w jeden linii. Do tego na ławce, Tadić, który widać lepiej gra kiedy musi zagrać przeciwko zmęczono nemu przeciwnikowi niż zacząć mecz od pierwszej minuty. Pelle z kontuzją, Włoch bez formy. Wróciły demony poprzedniego sezonu, może strzelać na bramkę przeciwnika ale i tak piłka nie trafia do bramki gdyż jego skuteczność jest na poziomie 10 %.

Zupełnie inną kwestią jest konkurencja w zespole. Jak wiemy, jest jedno wolne miejsce w ataku, Koeman nie grał często dwójką napastników. Przeważnie jest to jeden napastnik, nawet jeżeli było to 4-3-3 to zawsze jest to jeden napastnik a nie jak np gra teraz Watford, duet Ighalo Deeney. Pelle od czasu kiedy trafił do Anglii, nie miał konkurenta do miejsca w wyjściowej XI. Long to taka zasłona dymna, Włoch był podstawowym napastnikiem Holendra. Podobna rzecz działa się w QPR gdzie grał Austin. To on bł jedynym napastnikiem, to on byl gwiazdą zespołu. Teraz któryś z nich usiądzie na ławce. Chyba że Koeman znajdzie wyjście aby ich dwóch grało w pierwszym składzie, tak jak teraz zmienił linię obronną swojej drużyny.

Mając taki obraz przed oczami, do czasu kiedy Pelle nie wróci do pełni sił, wiemy że Austin będzie walczył o miejsce w składzie z Shane Long. Long miał swoje momenty w tym sezonie ale chyba musi znaleźć swoją ulubioną poduszkę pod tyłek na ławce rezerwowych. Chociaż został kupiony za 3 razy większa kasę niż Austin to jego umiejętności nie są trzy razy lepsze od umiejętności Austina. W bardzo słabym QPR, Austin robił takie rzeczy w poprzednim sezonie.

Bramki! Tego wymagamy od napastników i własnie to robił Austin. Może nie z takim rozmachem jak Vardy w tym sezonie ale strzelił hattricka, trafił do bramki Arsenalu, Chelsea i City. Dlatego wydawało się że zostanie w Premier League, tak samo jak Trippier z Burnley.

Co takiego zrobił Austin w tym sezonie? W QPR grał jako wysunięty napastnik, to do niego było kierowane większość piłek w ofensywnie. TO on miał wykańczać akcje, dokładnie tak jak teraz będzie ustawiał go Koeman na boisku. 10 bramek w Championship, mało? Potrzebował do tego 12 spotkań, najlepszy strzelec ma tych bramek 15 ale 27 meczy w tym sezonie. To jest kolosalna różnica, gdyby Austin miał dwa razy tyle rozegranych minut to możemy zakładać że byłby bardzo bliski 20 bramek w tym momencie. 3.1 strzała na mecz, 5 wynik w lidze. W ostatnim spotkaniu dla QPR zdobył 2 bramki, oddał 9 strzałów, 5 celnych. Powiedzmy że zachował swoją średnią z sezonu, 49% celnych strzałów. Może i jest to słabszy sezon w wykonaniu Anglika ale jest to różnica minimalna w stosunku do dwóch poprzednich sezonów.

Jednak aby zawodnik znalazł się w naszej drużynie musi się zadziać kilka innych rzeczy niż tylko fajne liczby i miłe wspomnienia ( chyba że Kun). Cena nie jest znana, obstawiam coś w okolicach 7 mln, chociaż równie dobrze może być to 8 baniek. Jeżeli tak będzie, idealna cena dla kogoś kto szuka różnica , chce sprzedać Vardy/Ighalo a nie ma kasy na Kuna czy Kane. Wszystko poniżej 7 mln będzie super promocją i wtedy może się na niego skusić więcej osób. Zwłaszcza że wraca Sanchez , coś już dziś pokazał Silva i gdzieś trzeba szukać na te transfery kasy. Kolejna ważna rzecz to kalendarz, dwa pierwsze mecze Southampton zagra na wyjeździe. United i Arsenal, więcej szans po stronie CS dla gospodarzy niż bramki dla gości. Później mamy dość przyjemny kalendarz którzy może nas skłonić do zakupu Anglika, zwłaszcza że już się pokaże w tych dwóch meczach. Jest jeszcze jedna opcja o której warto pamiętać , Austin walczy o miejsce na EURO2016. Nie jest bez szans, na pewno z Premier League ma zdecydowanie bliżej do Francji niż z Championship.

#SaintsFC's @chazaustin9 out to become an established @premierleague striker – https://t.co/ONqP5jf8rA pic.twitter.com/sQKX5Z1LPW

— Southampton FC (@SouthamptonFC) January 16, 2016