Przetrwać. Kiedy napisałem to dwa tygodnie temu, w ósmej kolejce moja jedenastka przekroczyła setkę punktów. Łatwo się zachłysnąć taką cyferką bo refleksja przychodzi później. Trafiona opaska Aguero oraz Sanchez i KDB. Cała obrona dała tyle punktów ile kosztuje puszka Tatry w Żabce. Berahino jeden punkt. Mahrez utknął na ławce. Trafić z opaską – właściwie to jedyny pomysł na przetrwanie.
Przed GW9 moja obrona wygląda żałośnie. Kolarov może zagra. Lovren trenuje, ale czy Klopp go wykorzysta? Wątpię. Kontuzję zamiast Sakho złapał Gomez. Francis wybiegnie vs Manchester City a Richards przeszkadzać będzie ofensywie Chelsea. Kiepsko to widzę. Zostaje Williams i szansa na CS ze Stoke City. Defensywę ratować mogę hitem, ale ten spłaci się wyłącznie gdy zastępca Lovrena ugra minimum 6 punktów. Nie leży mi taka kalkulacja – zwłaszcza w momencie kiedy legiony rozpoczną z minus 4.
Kapitan? Osierocony przez Aguero zaczynam kombinować i w rezultacie będzie jak zawsze. Pomimo 5 z rzędu zielonych strzałek przypomniałem sobię, że w trakcie 8 kolejek tylko 2 razy trafiłem z opaską. W pomocy Mahrez i Westwood. Ogólnie niepokój i wątpliwości. Oto rodzeństwo z którym wejdę w GW9. Dwa tygodnie temu się udało. Teraz wg logiki FPL i wedle reprezentacyjnych reminiscencji powinno być żałośnie. Zatem zaklinam tą rzeczywistość, prewencyjnie narzekam i drżę, ale tak skrycie, rozochocony po 5 golach Aguero, chciałbym więcej i więcej. Chciwość jest dobra.
Pomimo całych tych obaw od GW9 oczekuję emocji. Wygląda bowiem na to, że będzie ciekawie. Zaczynamy o 13:45 od debiutu Kloppa. Drużynę buduję od obrony. Tak rzekła nowa nadzieja Anfield stawiana w jednej linii z Napoleonem i Kazimierzem Wielkim. Dzień później wyspiarska prasa analizowała obronę the Reds zastanawiając się głośno który ze środkowych będzie nowym Hummelsem a który nowym Suboticem. Wyszło, że w rolę Matsa Hummelsa wcieli się Sakho – nie przepadam za nim, ale bronią go statsy. Tylko Gomez miał więcej wślizgów i odbiorów na 90 minut gry – ta kontuzja z meczu młodzieżówki to dla 18 letniego obrońcy katastrofa. Klonem Subotica naturalnie będzie Skrtel – za Rodgersa dostał kontrakt do 2018, teraz prasa podejrzewa, że to jego ostatni sezon w pierwszym składzie na Anfield. Wg Kloppa jego jedynym atutem jest agresja – dla Niemca to za mało a w przyszłości zastąpić go ma Gomez lub wypożyczony Tiago Ilori. Za tydzień powinien już zagrać Benteke – wówczas zobaczymy nową ofensywę Liverpoolu. Podejrzewam, że na skrzydło zejdzie Sturridge i tym samym, w kontekście FPL, jednak straci.
O 16 zagra m.in. Chelsea z Aston Villą. Mourinho tym razem na trybunach z banem za Southampton. Wsparcie dostał od Begovica, który posmarował konkretnie ogłaszając trolla najlepszym trenerem na świecie. Bramka Costy lub Hazarda odmienić może rynek transferów. Trudno bowiem ignorować kalendarz Chelsea. Najwyższy czas na CS Azpiego. Szkoda, że o tej samej godzinie swoje mecze rozegrają oba Manchestery. W mojej jedenastce Martial vs KDB. Patrząc na sondy, Belg będzie drugim po Pelle najpopularniejszym kapitanem. O zgrozo intryguje mnie pojedynek WBA z Sunderlandem. Gruby Sam ma szczęście do debiutów a Pulis będzie chciał wygrać. Tak jak Klopp zaczyna od linii obrony, tak Sam Allardyce ogłosił iż czas aby Czarne Koty zaczęły strzelać gole i wygrywać. Czas Kevina Nolana? W końcu gość jest chyba bez kontraktu. Czy jest szansa na zacięty, pełen huraganowych ataków pojedynek? Mam Berahino. Chciałem się do tego przyznać. Nie wiedziałem co robię. Byłem młody i naiwny. Sobotę zakończy 1:1 Watfordu z Arsenalem.
W niedzielę i poniedziałek zagrają już w zasadzie niedobitki. Pojedynek Newcastle z Norwich warto obejrzeć z dwóch powodów: to jedyny mecz w niedzielę, i przyjrzymy się również formie napastników Srok, Wijnalda oraz Janmaata. Gdyby nie te kontuzje, któryś z zawodników Newcastle meldował by się na pokładzie lodołamacza Kessel Run.
Trochę szkoda mi tej kolejki. Popsuła ją kontuzja Aguero i wszelkie pomysły na zmiany w linii pomocy czy obrony jak na razie diabli wzięli. Do jutro wymyślę co z hitem, i czy warto? Pani w macu mówiła by nie brać, żona kazała się odczepić a portier spał.
HtH z drużynami FC SLIWEX i Torpeda M’butu. Przypominam, ruszają eliminacje do Pucharu Bloga. Co jeszcze? Zimno kurde.
