Ostatnia dwudziestka żegna turniej. Od następnej kolejki Uma zmniejsza próg bólu turnieju do 10 partnerów i dopiero po GW34 liczba ta zmniejszy się do 6. Zanim pożegnamy parszywą 20 popatrzmy na sytuację w wiszących, boskich ogrodach Bloga:
Z Olimpu strącono drużynę Kun EASY a nowy gigant nosi miano 19PG45. Obie jedenastki mają teraz po 395 punktów, ale lider to lider. Miejsce trzecie wywalczył ARTeam awansując na pudło z szóstej pozycji. Czwarte miejsce obroniła niesławna siostra CroXa a w dół celują drużyny Ansambl, Aston Villa BB, Poranek Kouyate’a, Zeus Shooters oraz Poka. Ostatni jeszcze niedawno walczył w top3 LMS. Awanturnik Pietrzyk tym razem poza zrzutem ekranu. Top10 z sukcesem zdobyły Mochery i FC Ornipants. Miejsce 10 a 20 dzieli wyłącznie 5 punktów.
Teraz przesiadka na zimną łódź Charona:
Na początek uwaga techniczna: po GW26 ciemną nocą zmęczony admin ominął, przeznaczoną do ścięcia, drużynę realquick Szymona. Stąd w turnieju przed GW27 pozostało 101 a nie 100 drużyn (ducha nie liczymy). Nasz błąd za który przepraszamy – w praktyce usuwamy teraz 21 drużyn, tyle że Szymon cięty jest po raz drugi.
Wśród nominowanych do stali znajdziemy wicelidera ligi Bloga: Michała i jego TomatoSoup4ever – 32 to wynik poniżej średniej a szybka wizyta w szatni Michała sugeruje dalsze kłopoty przed GW28. Umy nie uniknęli JW23 – hit za minus 12 raczej osłabił potrzebną gardę i zastawę, Mostowi z hitem za 8, Nowy Targ F.C., Avengersi, drużyna Rudobrodego oraz Cartel Ortegi. O wielkim szczęściu – przynajmniej do środy – mówić mogą jedenastki Pudziana, Pawła i Kamila z 321 punktami. Więcej hitów w trakcie sezonu pogrążyło za to Zorzę Ślesin – również 321 punktów w LMS. Wielka ucieczka z zagrożonej cięciem strefy powiodła się m.in. drużynom ShadowsBLPN (imponujący awans z 87 na 67 miejsce), Broken Flowers – skok na 69 miejsce, ZeroZgrania i Kessel Run.
Biorąc pod uwagę, że miejsca 80 a 60 dzieli wyłącznie 7 punktów po środzie wszystko może się zdarzyć. O przeżyciu zadecyduje każdy szczegół, każdy drobiazg i fura szczęścia.
