Najlepszy kapitan GW35

Jest w kim wybierać. Można puścić wodze fantazji w ten weekend i wybrać kapitana innego niż wszyscy. Mnie najbardziej interesuje, ile pkt ugrają zawodnicy LFC po tym jak zaśmiali nam się w twarz podczas DGW.

od 1345 będzie można zapiać pasy i emocjonować się tym jak Vardy z opaską niszczy obronę Newcastle. Chociaż 3 ostatnie bramki padały na wyjeździe, wspominam dla tych którzy sprawdzają takie kwestie przed przyznaniem opaski. Jeżeli formę Benteke stawiasz ponad formę obrony Evertonu to why not? Sigurdsson, którego nie wymieniłeś na Sterlinga zagra. Może nie ma jakieś wielkie formy ale za „zasługi” z tego sezonu można się zdecydować na takie posunięcie. Jeszcze wczoraj Rooney był dobrym kandydatem, dziś widziałem gdzieś że może wypaść do końca sezonu. Jeżeli jednak tak się nie stanie to pewnie jest to jeden z „lepszych” kandydatów na ten gameweek.

Tym który da nam luz psychiczny przed 1230 pewnie jest Hazard, który zagra przeciwko Crystal Palace. Tylko jakoś tak bez funu ten Hazard. Po prostu, najlepszy dupochron w tej kolejce. W drugim niedzielnym meczu zmierzy się dwóch pretendentów do korony króla strzelców. Kane vs Aguero. W wyobraźni widzę jak jeden strzela , później drugi wyrównuje i tak o 19 kończymy niedziele z wynikiem 3:3, Nahorny z Twarowskim pieją z zachwytu. Tak fantazje o fantasy.

Kiedy w poniedziałek ruszymy do pracy, zmotywowani niczym gracze LFC we wtorek wieczorem, na niektórych będzie czekało coś więcej w poniedziałkowy wieczór. Sanchez albo Giroud na C. To jest dobra oferta na nadchodzącą kolejkę. Zgodnie z tym co powiedział Arystoteles, Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa.