Home KAPITAN Najlepszy kapitan GW26

Najlepszy kapitan GW26

0
0

Ciężko się zdecydować na C w tej kolejce lub po prostu, w mojej ekipie nie ma dobrego wyboru. Bo jest kilka ciekawych opcji na ten GW ale ja zdecyduje się na tradycję przy C.

Czy wybór kapitana w danej kolejce to wypadowa jakiegoś skomplikowanego algorytmu który wrzucony do maszynki zwróci nam wynik a my bez zastanowienia bierzemy ten wynik w ciemno? Lub jest to nasze granie na alibi? tak jak było w poprzedniej kolejce, Kane u siebie z Watfordem, Kane na C. Czy może jest to nasze dziwneprzecucie, Mahrez vs City lub Huth 😉

Nasz skomplikowany algorytm, który posiada dostęp do wszystkich danych świata i może przeanalizować każdy najdrobniejszy szczegół, znajduje coś czego nie widzimy na pierwszy rzut oka. Dla uproszczenia tej komplikacji, zobaczymy to co i tak wszyscy już dawno zauważali przed GW26. W tej kolejce pokazuje że Ighalo lubi strzelać na wyjeździe a Crystal Palace straciło 8 bramek u siebie w 3 ostatnich meczach, to wystawiamy Ighalo? Rooney np, 2 dwóch ostatnich meczach z Sunderlandem 3 bramki. Obrona Sun nie jest monolitem, można spróbować połączyć te dwa fakty i wyjść z założenia że Ronney na C to dobry pomysł.

Czy może szczęścia szukać w tych meczach gdzie zespół gra u siebie z drużyną bez formy? Lukaku na C w tej kolejce? Jeszcze lepszy wybór niż Costa? Trochę liczb się przyda WBA straciło 10 bramek w ostatnich 6 meczach na wyjeździe, Newcastle 13. Everton i Chelsea po 11 bramek strzelonych u siebie. Przy takich liczbach, grający u siebie napastnik będzie bardzo popularnym kapitanem. Tylko jak pokazał Kane ostatnio, nie wszytko złoto co się świeci. Ba, Kane był tylko potwierdzeniem tej tezy. Co kolejkę dostajemy kopa w jaja od takich prostych wybór. Nie zmienia to faktu że te krótkie momenty dnia która przeznaczam na sen przebiegałyby lepiej gdybym miał chociaż jednego z tej dwójki w składzie.

Dziwneprzecucie czy inne znaki na niebie mówią nam co innego? Grać? Pewnie że tak, miałem Ozila na C w piątek a skończyło się na 4 pkt od Kane w sobotę. Bo ładniej wyglądał ten mecz na papierze. Mając w składzie Coste czy Lukaku i postawić na Firmino lub Sancheza albo Vardyego. Tak, zrobić to. Bez względu na konsekwencję. O 1245 nasze wszystkie założenia robią się śmieszne. Zostawiamy nasz los w rękach bogów FPL którzy śmiejąc się nam w twarz robią z Hutha najlepszego zawodnika kolejki. Barkley w 3 minuty dostaje dwa karne w końce. Wszytko co przed 1245 wydawało się nie możliwe nagle dzieje się na naszych oczach. 5 CS Southampton z rzędu? Proszę bardzo. Arsenal bez bramki z 3 kolejnych meczach, oczywista oczywistość.

Poza nawiasem jest Aguero. Kun.Easy. Nieważne gdzie, nieważne w jakiej formie. 1715 w niedzielę, na dwa tygodnie przerwy od FPL, przed pierwszą kolejką w której nie ma kompletu spotkań, za 10 bramek w 8 spotkaniach przeciwko Spurs, za 4 bramki w jednym spotkaniu z poprzedniego sezonu. Kun.Easy vs wszystkie liczby, łatwe mecze i dziwneprzeczucia lub po prostu z braku lepszego wyboru.

Look up here, man, I’m in danger
I’ve got nothing left to lose

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *