Rany jeszcze nie zdążył się jeszcze zagoić. Ba , ktoś może na te rany posypać sól w środowy wieczór. I nie będzie czasu aby jakoś specjalnie rozpamiętywać ten stan. W piątek BGW33 się zacznie i trzeba kapitana wybrać.
Mane – w ostatnich 5 kolejkach, 3 spotkania po 10+ pkt i 2 z 3 i mniej. Kiedy popatrzymy sobie na układ spotkań, to właśnie Mane jest zawodnikiem z najlepszą formą. Średnio 9,7 pkt na mecz…tylko czy trafimy akurat na ten pick punktowy?
Salah – bo wielu go ma ale nie każdy jest dziś z tego faktu zadowolony. 6 spotkań z rzędu bez bramki, tylko 2 asysty z czego jedna dana przy zielonym stoliku. Rewelacji nie ma…są za to 4 bramki w 3 ostatnich spotkaniach ze Świętymi.
Vardy – 6 bramek w ostatnich 7 spotkaniach. A przed nim obrona Huddersfield, ta sama która jest przynajmniej o klasę niższa niż Premier League. Z Bournemouth, 4 strzały 2 celne, 1 gol. To jest takie minimum jakie powinniśmy zobaczyć z Huddersfield.
Rondon – tylko 3 mecze tego sezonu w których Rondon zdobył ponad 10 pkt. Wszystkie 3 , to spotkania u siebie.
Lacazette – jeżeli myślimy o zawodnikach w formie, to oczywiście nie może wtedy zabraknąć Francuza. Od 26 kolejki nie było spotkania bez bramki albo asysty z jego strony. Gdyby nie obrona Evertonu, która spisuje się całkiem dobrze ostatnimi czasy, to Laca byłby bardzo dobrym wyborem. Tak będzie dobrym z małym +.
Hazard – tutaj chyba wszystko zależy od tego z jakiej strony pokaże się Hazard w dzisiejszym spotkaniu z Brighton. Dużo punktów z jego strony, prosty i oczywisty wybór. Do tego dojdzie słaba gra obronna WHU i mamy proste równanie na najlepszy kapitana. Kiedy nic nie zrobi, po jaram się w poniedziałkowy wieczór, że mam go w składzie. Jednak opaski nie oddam.
Właśnie siedzę i knuję o #FPL. szukam drugiego, lepszego Odemwingie #dziwneprzeczucie4ever