Po niedzieli bramkarskich baboli rodem z okręgówki – nie obrażając lig niedzielnych – czas na kilka wniosków po GW14.
1. WBA: Przedsezonowa czujka Gruwwy – Phillips – punktuje czwartą kolejkę z rzędu. Wielu, w tym ja, kilka GW temu zamiast pomocnika Pulisa wybrało Snoddiego; po fakcie wciągam to na listę licznych błędów sezonu 2016/2017. Sprawa poniekąd zamknięta bo przy kalendarzu WBA: che – SWA – MUN – ars – sou – Hul wyłącznie GW16 i GW20 pachną grubymi punktami. Natomiast chyba w ciemno ryzykować można obrońcami WBA: Evans, McAuley i Brunt wydają się odporni na kalendarz i sieją grozę przy stałych fragmentach gry.
2. Zamykamy temat braku formy Tottenhamu. Zwycięstwo nad Łabędziami wydawało się pewne, ale statystyki: 28 strzałów po stronie Totków i tylko 1 Swansea oraz 21 stworzonych szans do 1 to absolutna dominacja. 8 strzałów oddał Harry Kane (6 celnych, 6 z boxa); Eriksen 7 z czego aż 4 były celne; Alli 5 a HMS 3. Następny weekend to wycieczka na Old Trafford a później już fplstrada jak: HUL – BUR – sou – wat – CHE – WBA. Swansea fatalnie, ale już w GW15 mają Sunderland a później wba – mid (to akurat ciężkie wyjazdy) i WHU – BUR – cp – ARS. Siggy jako opcja przy sfg i ewentualnej fałszywej 9 to dalej dobry pomysł. Jego wartość wynosi 7.4 i powoli rośnie.
3. Już dzisiaj, w tzw. trybie pilnym, Bilic spotka się z Zarządem Młotów. Mowa prawdopodobnie o ultimatum i szukaniu punktów do końca roku. Zmiana Adriana na Randolpha na niewiele się zdała – bramkarz WHU w trakcie 3 ostatnich spotkań stracił aż 9 bramek. Dwa razy na bramkę Cecha strzelał Payet; ani razu celnie. Wyjazd za tydzień na Anfield Road będzie trudnym sprawdzianem ale o ew. ultimatum Bilica zadecydują następne mecze u siebie – z Burnley i Hull City. Jeżeli faktycznie w zespole dalej panuje taka chemia jak zapowiadali, to przed własną publicznością Payet i spółka powinni starać się zagrać na maksa. Opcjonalne, hipsterskie różnice na GW16 i GW17 to Lanzini i Ayew.
4. Lisy regularnie biją kolejne, niechlubne rekordy mistrza Anglii. Vardy’emu po 14 kolejkach wyciągnięto liczby:
| Jamie Vardy in the Premier League (and striker rank) after 14 games | ||
|---|---|---|
| 2015-16 | 2016-17 | |
| Goals | 14 (1st) | 2 (=27th) |
| Shots | 55 (2nd) | 17 (=28th) |
| Shots on target | 26 (1st) | 4 (=38th) |
| Shot conversion rate | 25.45% (7th) | 11.76 (31st) |
| Chances created | 19 (2nd) | 9 (26th) |
Fuchs swoim posiadaczom od 5 kolejek dał aż 3 punkty. Słownie: trzy punkty z pięciu, ostatnich kolejek! Poza tym Ranieri od początku sezonu uciułał zaledwie 13 punktów – rok temu, o tej samej porze, mieli ich 29.
5. Crystal Palace w następnej kolejce zagra, ze słabym Hull City. Teraz 3 bramki niespodziewanie zapakowali ekipie Southampton, wcześniej 4 gole wbili Łabędziom. Na żółtym pasku CNN pojawił się również news o pierwszym, czystym koncie od około 230 dni kalendarzowych. Benteke w GW13 zagrał za 10 punktów; w sobotę za 12 punktów; jego wartość wynosi w tej chwili 7.4 i do weekendu na pewno wzrośnie o 0.1. Słabo po stronie Southampton: Austin zaledwie 2 strzały i 76 minut gry. Tyle samo strzelali Bertrand (a Bernard wystąpi dzisiaj w finale Westworld) i Fonte. Redmond wyłącznie 1 niecelny strzał.
6. Everton remisuje 1 : 1 z Manchesterem United i nic nie wskazuje na poprawę formy. Lukaku nie oddał wczoraj ani jednego strzału. Po 2 oddali Baines, Funes Mori i Gueye. Odnotujmy, że na dłużej wypadł Bolasie a karne już oficjalnie, i z powrotem, wykonuje Baines. Boczny obrońca kosztuje 5.3 i przy kalendarzu: wat – ARS – LIV – lei – hul nie jest aż tak głupią opcją w obronie. Na pewno lepszą niż obrońcy Kloppa. Tak naprawdę, dobrą również nie. Ot niszowa różnica. Fellaini został wczoraj bohaterem bazyliona memów i śmiesznych obrazków – do mnie przemawia poniższy:
Zlatan swoje zrobił, ponadto strzelał tylko 3 razy, z czego 1 celnie. Tu i ówdzie pojawiły się sugestie o ew. karze i zawieszeniu za kopnięcie Colemana. Rzecz jasna nieumyślne. Decyzja do 5 września.
BBC punktuje natomiast Mourinho:
7. Liverpool bez Coutinho bramki strzela ale samych strzałów oddaje mniej. Origi strzelał 3 razy; Firmino tylko 2 razy i ani razu celnie; Can i Mane po raz. Przynajmniej skutecznie. Wartość Firmino powoli spada – minus 5.3 % – przed pojedynkiem z WHU paniki jeszcze nie ma, ale po GW15 nie widzę powodów aby go dalej trzymać w składzie. Podobnie rzecz się ma z obroną Kloppa: taki Karius przy 7 strzałach wpuścił 4 bramki, Lucasa cyfry może i bronią ale w drugiej połowie pomocnicy Bournemouth robili go jak chcieli odnosząc historyczne zwycięstwo nad ekipą the Reds. Zaiste historyczne; wcześniejszy bilans to 2 remisy i 7 zwycięstw Liverpoolu. A czy Ty już kupiłeś swojego Frasera?
8. Hazard, Costa i obrońca Conte wydają się niezbędni do końca roku. Formy, determinacji i kalendarza zlekceważyć nie można. Fun fact: Costa ma 5 asyst, aktualnie najwięcej wśród napastników EPL.
9. Najwięcej szans w GW14 stworzył Eriksen (7); 5 wykreował, chodzący po ziemi bóg, Alexis Sanchez, tyle samo KDB oraz PvA. Aguero pauzować będzie przez 4 kolejki; posiadany przez 3% Iheanacho kosztuje aktualnie 6.6 a jego wartość powoli rośnie. Bramkostrzelny młodziak zagra na Etihad m.in. z Watford a na wyjeździe np. z Hull City.
10. A dzisiaj Snodgrass 2 bramki i zamykamy GW14.
