Pokłosie kolejki na setkę.
Popełniłem wczoraj błąd. Sugerowałem przed GW10 tydzień spokoju a tymczasem niedzielne spotkania naruszyły fundamenty niejednej drużyny i tym samym do ogranych wzorów wprowadziły nowe, dodatkowe elementy chaosu.
1. Mourinho i Conte:
Niesamowicie zmotywowane Chelsea deklasuje u siebie Czerwone Diabły a Mourinho do Conte rzuca tekstem: Don’t do that to me (Celebration) at 4-0. 1-0 that’s okay, 4-0 is a humiliation. Na początek Matic: cena 5.0; 5 asyst w 8 spotkaniach, w tym 5 punktów w GW7, 6 w GW8 i 6 w GW9. Nie są to wielkie liczby, jest to jednak imponująca regularność za cenę 5 baniek. Alonso odpłaca za zaufanie jakim obdarzyli go redaktorzy niniejszego Bloga. Niestety sami autorzy nie mieli kasy aby go ściągnąć na pokład. Dzisiaj asysta i 3 z rzędu czyste konto. Najlepiej wypadł Hazard: 4 strzały, wszystkie z boxa. Tydzień temu: 5 strzałów, z czego 4 z pola karnego. Efektem są bramki i powrót do szablonu na pełnej kurwie. Wartość 9.8; spodziewam się pierwszych transferów Sanchez – Hazard, i więcej KDB – Hazard. Costa oddał dzisiaj 3 strzały (3 z boxa, 1 celny) – 2 punkty przy 4 bramkach po prostu smucą. Zaskakuje natomiast brak żółtej kartki – tak jakby nie mógł powiedzieć jednego słowa za dużo czy zdjąć koszulkę schodząc z boiska. Postawa całej drużyny nastawia mnie pozytywnie kiedy przypomnę sobie pewien zakład z aktualnym liderem eliminacji pucharu Bloga.
2. Posiadany przez wciąż 39% menedżerów (trzeba wiedzieć, że na 4 miliony kont już 19% jest nieaktywne, czyli nie wykonało ani jednego transferu od GW5 włącznie) Ibrahimovic strzelał dzisiaj tylko 3 razy. Ostatnią bramkę zdobył w czwartej kolejce – procent posiadania spadać będzie dalej, ale warto pamiętać, że upokorzony Manchester United w następnej kolejce zagra u siebie z Burnley. Poniekąd to samo pisaliśmy przed meczem ze Stoke City. Cały czas spada wartość Valenci – aktualnie wynosi -92% a 0 punktów w GW9 tej tendencji nie zatrzyma. Spada również De Gea. Wyprzedaż obu, przed Burnley, to błąd.
3. Odkąd piszę o FPL, w każdym sezonie, prędzej czy później, pojawia się problem braku bramek Kuna Aguero. Od lat argumenty na TAK i na NIE są identyczne. Szkoda miejsca i czasu aby je po raz kolejny przytaczać.
Powyższe zestawienie napastników FPL powinno jednak niepokoić. Więcej punktów od Aguero ma Defoe a kosztujący zaledwie 6.5 Austin jest tylko 1 punkty za Kunem. Więcej, 3 punkty mniej ma Iheanacho i zastanawiam się nawet kiedy to Guardiola zacznie kombinować z dwójką napastników. Dzisiaj, po wejściu młodego, Aguero zszedł na 10 i nie jest to pozycja warta 13 milionów. Kun Aguero nie straci z dnia na dzień miejsca w składzie ale to pierwszy raz od grudnia 2015 roku kiedy Argentyńczyk, trzeci mecz premier league z rzędu, nie trafia do siatki. Tymczasem Iheanacho, ze wszystkich 17 celnych strzałów w pierwszoligowej karierze, wbił aż 11 bramek. Guardiola wyciągnie wnioski, nie wiemy jeszcze jakie – raporty donoszą, że zaraz po niedzielnym remisie, zamknął się z piłkarzami w szatni na 40 minut. Osobny akapit powinniśmy poświęcić wartemu fortunę Stones’owi , ale podobnie jak w przypadku Pogby (dzisiejsze statsy równe są zero) nie będziemy zaglądać do portfelów księgowych obu drużyn. Po dzisiejszej asyście do Redmonda Stones lada moment będzie wartym 4.9 obrońcą Manchesteru City. Pytanie, czy dalej pewnym miejsca. Ponownie doskonałe spotkanie rozegrał Romeu: 7 udanych wślizgów, 3 przechwyty, 1 wybicie piłki oraz 1 stworzona szansa. Grając bez dwóch podstawowych obrońców drużyna Świętych straciła w niedzielę tylko 1 bramkę.
4. Antonio powinien odejść. To już czwarty mecz bez punktów a gra na pozycji cofniętego pomocnika nie daje nam punktów. Najbardziej rozczarowuje ostatnie spotkanie z Sunderlandem, w którym pomocnik WHU oddał tylko 1 strzał i rozegrał 63 minuty. Ostatnie dwie kolejki to tylko 2 strzały i tylko 2 kontakty z piłką w polu karnym przeciwnika. Naturalnymi zastępcami będą Redmond, Shaqiri, Arni, Allen, Matic ale rozważałbym również Milnera, Lallane i Bolasiego.
5. Aktualnym numerem 1 wśród najbardziej kreatywnych pomocników jest Payet. Z Sunderlandem stworzył aż 7 szans, tyle, że z przodu biega klaun typu Zaza. Zanim zdecydujecie się na transfer warto spojrzeć na kalendarz WHU: eve – STO – tot – mun – ARS – liv.
6. W najbliższych kolejkach warto dobrze wybrać pomocnika Stoke City. Jednego, o ile nie jesteście Majkiem. W GW9 wyglądało to tak:
Uwaga na 4 żółte kartki Arniego.
7. Pomocnicy Kloppa to dalej loteria:
Przy kalendarzu korzystnym aż do GW19 pomysł z dwójką pomocników nie wydaje się taki głupi. Tym razem dobrze trafiliśmy z Mane’em ale to Coutinho jest wciąż najniebezpieczniejszym zawodnikiem the Reds. Przy okazji zagadka: ile sejvów zaliczył Karius w trakcie 4 ostatnich spotkań?
8. Wyłącznie 10 strzałów w stronę Valdesa (6 celnych) Kanonierów to moim zdaniem efekt zmęczenia i pajacowania Wengera w Lidze Mistrzów. Owszem, fajnie było wbić Bułgarom 6 bramek ale Perez, Oxy czy Iwobi prawdopodobnie również dali by radę. Wally i Sanchez zawiedli ale sprzedaż tego drugiego nie ma sensu. Alexis Sanchez zawodzi już trzecią kolejkę z rzędu, w podobnej sytuacji, na początku sezonu sprzedawaliśmy Hazarda. Sanchez, jakby nie patrzeć, jako kapitan drugi raz daje więcej punktów niż Aguero. Z Boro strzelał 4 razy (3 celnie). Tym samym zamykam temat.
9. WWDWDDWWWDWWDWWDWWDW – oto Leicester na własnym boisku. 33 strzelone bramki – tylko 10 straconych. Kalendarz wygląda tak: tot – WBA – wat – MID – sun – MCI – bou – sto – EVE – WHU. Odnotujmy ławkę Vardy’ego. W ubiegłym sezonie wychodził w pierwszym pomimo urazów, potłuczeń i obrzęków.
10. Aż 8 strzałów na bramkę lisów oddał Cabaye. Zaha stworzył 5 szans a Benteke strzelał z pola karnego 5 razy. Tydzień wcześniej 4 razy z pola karnego. Są to liczby, które powinny bestię w składach obronić. Przynajmniej na mecze z Liverpoolem i Manchesterem City. Wyjazd do Burnley w GW11 i starcie z Heatonem wygląda już groźniej.
11. Liczby de Hoorna wyglądają dobrze: 11 wygranych pojedynków główkowych, to rekord tej kolejki. Ponadto 1 udany wślizg i 3 przechwyty. Wygląda na to, że Amat posiedzi na ławce dłużej. Do podstawowego składu Łabędzi powrócił natomiast Kingsley. Siggy strzelał 5 razy, w tym 3 razy celnie.
12. W meczu z Liverpoolem Chadli pierwszy strzał oddał dopiero w 70 minucie. Niecelny. Wzrost wartości wynosi aktualnie 98%.
13. Adam Traore pobił rekord szybkości Premier League. Piłkarz Middlesbrough pędził z szybkością 37 km/h, przy okazji, w trakcie całego spotkania, oddając 2 celne strzały.
Adama Traore (Boro) ha batido con este sprint contra el Arsenal el récord de la Premier: 37 km/h. Antes era de 35.5 km/h. ???? pic.twitter.com/Eu7F6vYwgd
— Fran Montes de Oca (@MontesdeOcaFran) October 22, 2016
Na koniec przypominajka: w środku tygodnia rozgrywane są mecze pucharu EFL Cup.
