Wnioski po GW17

0
0

Oceniamy opcje FPL.

Manchester City

Bardzo oszczędne zwycięstwo, tryb eco przed nadchodzącym końcem roku lub lekkie zmęczenie materiału. Oszczędne, ale pod kontrolą od pierwszej minuty. Tylko 13 oddanych strzałów, Jesus 2, z czego padły 2 bramki, tyle samo Mahrez, Delph, Laporte i Gundogan. Jeden niecelny strzał posłał Sane, ani razu nie strzelał Bernardo Silva, który w polu karnym Pickforda zanotował tylko 1 kontakt. Gola z ławki, niemal dosłownie, zdobył Sterling, dzięki czemu jego wartość nie poleciała w dół, na łeb, na szyję. O składzie na Crystal Palace zadecydować może jutrzejszy pucharowy pojedynek z Leicester, zakładamy również, że w weekend od pierwszej minuty, na boisku, pojawią się KDB 9.7 i Aguero 11.2. Drugim problemem, obok rotacji, są czyste konta MCI, 4 ostatnie kolejki to tylko 8 punktów Edersona i 6 popularnego Laporte. Na papierze mecz z CP to czyste konto, ale na Etihad w tym sezonie gola zdobyły już drużyny Huddersfield, Newcastle czy Bournemouth, a w klasyfikacji bramkarzy FPL Ederson wyprzedza Fabiańskiego zaledwie o 4 punkty.

Everton

Najaktywniejsi byli Richarlison (,któremu dobrze robi powrót na flankę) i Calvert-Lewin. Obaj oddali po 3 strzały, jeden z nich to zmarnowana patelnia Brazylijczyka. Gdyby DCL utrzymał skład mielibyśmy napastnika za 5.3 mln. Za: Digne – bramka w GW16, asysta w GW17, 3 stworzone szanse, 2 kluczowe podania, 2 udane z 6 crossów, 2 rzuty rożne. Posiadanie tylko 4.5%, rośnie, a kalendarz od GW18 będzie już wyłącznie sprzyjać. Teoria: Tak wygląda kalendarz Evertonu:

Ignorowanie w takiej sytuacji Richarlisona i Digne to jawny sabotaż na własnym składzie.

Crystal Palace

Guaita 4.2 zaliczył w debiucie czyste konto, Hennessey opuścił spotkanie przez tajemniczą kontuzję z treningu; ploty mówią, że po prostu stracił skład. Orły pokonały Lisy oddając tylko 1 celny strzał (Milo, strzał z dystansu, bramka). Nas na razie interesuje wyłącznie czyste konto AWB, szansa na kolejne będzie dopiero w GW18, w którym Crystal Palace zmierzy się z Cardiff.

Leicester

Zmiana Maddisona była taktyczna.

Newcastle

Rondon okazał się doskonałym zastępstwem Wilsona, 9 – 5 – 7, tak wyglądają jego punkty z 3 ost kolejek, a za tydzień zagra z obroną Fulham i liczę, że odda więcej niż ten 1 strzał z GW17. Później (liv – wat – MUN – che) sprzedajemy. Tyle z obozu Srok, oddajemy głos do studia.

Tottenham

1 : 0 z Burnley to 3 punkty w tabeli, i wstyd na dzielni. Na papierze najkorzystniej wypadł Lamela oddając 7 strzałów, z czego 4 z pola karnego i 2 celne. Kane tym razem się snuł poza polem karnym, oddal 2 strzały i zaliczył fartowną asystę przy bramce Eriksena. Son zaczął na ławce, przed czym lojalnie ostrzegaliśmy w szatni. W temacie Totków mamy pata; Kane’a nikt teraz nie sprzeda, przed meczem wyjazdowym z Evertonem nikt go również nie kupi. Son zagra góra jeszcze 3 spotkania, punkty, podobnie jak okazja na transfer, uciekły. Odnotujmy powrót do XI Trippiera 6.1.

Watford

17 oddanych strzałów, z czego 8 celnych. Gwiazdorzył Delboy (gol, asysta, 3 strzały z pola karnego i aż 11 kontaktów w boxie), zawiódł Pereyra (4 oddane strzały, z czego 3 z boxa, 3 celne, 1 zmarnowana setka, 2 stworzone sytuacje), Doucure do serii punktów (8 – 8 – 5) dorzucił asystę, a na radary powrócił Holebas. Mam problem z Watford:

Młoty strzelają jak szalone od 4 ost kolejek, Chelsea w gazie i chyba warto szukać różnic w szablonie dopiero od GW20. Opcje to oczywiście Deulofeu, Pereyra, Holebas i dopiero na czwartym miejscu Doucoure. Tani jak barszcz jest Kiko Femenia 4.2, ale też pamiętajmy, że Foster ma na razie tyle samo CS co DDG. Dwa.

Cardiff

Druga asysta w sezonie Camarasy 4.6, fajny pomysł na 5 slot, tylko że punkty najczęściej na ławce. Paterson dalej na szpicy (2 niecelne strzały), Ralls, Reid na ławce, gole strzelali Hoilett i rezerwowy Reid. Kalendarzowo Cardiff warto rozpatrywać dopiero od 12 lutego, wcześniej mogą coś urwać każdemu, ale na logikę szurają dalej o dno. Nawet Paterson wydaje się za drogi, Deulofeu kosztuje tylko 0.1 więcej (5.4).

Wolves

Jimenez, który startował z półki 5.5 jest aktualnie piątym napastnikiem FPL, a Doherty czwartym obrońcą. Obu zawodników zweryfikuje kalendarz: LIV – ful – tot – CP – mci, to ciężkie fixy, i z jednej strony ciężko liczyć na CS obrońców, z drugiej głupio zostawiać na ławce Doherty’ego. Jedno chyba jest pewne, moment na kupno Raula, czy Doherty’ego minął, ale też nie ma powodu aby ich sprzedawać. Teoria: Do składu wrócił Jonny, Jota zagrał wysoko, niemal obok Jimeneza, od pierwszej minuty zaczął Gibbs-White, który biegał za dwójką z przodu. W takim ustawieniu Jimenez oddał 3 strzały, z czego 2 z boxa i 1 celny, Jota przez 45 1 niecelny strzał, Gibbs żadnego. Przez kontuzję spotkania nie ukończył Jota (prawdopodobnie uraz ścięgna udowego), wieści z obozu Wilków na razie uspokajają, dzisiaj badania.

Bournemouth

Druga porażka z rzędu, tym razem boleśniejsza, gdyż drużyna z Bournemouth nie strzeliła bramki Wilkom, które ostatnie CS widziały w siódmej kolejce. Najaktywniejszy był King – 3 niecelne strzały z pola karnego, 2 razy celnie z dystansu uderzył Lerma, dobrą okazję miał Cook, który wkrótce pewnie coś wciśnie z sfg i tyle. Fraser bez strzałów, z 2 stworzonymi szansami i 41 kontaktami z piłką na połowie Wilków, to drugi najlepszy wynik w drużynie po Danielsu 4.2. Mecz z Brighton będzie ostatnim, powiedzmy świadomym, oczekiwaniem na punkty Wisienek, dalszy kalendarz tot – mun – WAT – eve – WHU – CHE to już liczenie na niespodzianki. Dlatego w weekend gramy spokojnie Wilsonem a jego dalszy los w składach zależeć będzie od pozostałych problemów w drużynie.

Fulham

Od momentu zdobycia dwóch bramek z Southampton (GW13) Mitrovic regularnie zawodzi: 2 – 5 – 1 – 2. Zwłaszcza, że w tym samym czasie regularnie punktowali Chicharito, Rondon, Jimenez. Nie widzę sensu pakować się w Mitro przed wyjazdem do Newcastle a posiadacze Serba muszą natomiast uzbroić się w cierpliwość i nie dać się zwariować przed kalendarzem new – WOLHUD. Statystyka oprócz tego, że kłamie, to przypomina, że z Młotami Mitro oddał 4 strzały, z czego 3 z boxa i 1 celny; Cairney posłał 3 niecelne luty; Kamara oddał 3 strzały, z czego 2 z boxa; 3 razy próbował Serri, 2 x Chambers. Po drugiej stronie stał Fabiański i nie bez powodu spotkanie ukończył z 9 punktami.

West Ham

4 zwycięstwo z rzędu i punkty każdej popularnej opcji w FPL. Od Fabiańskiego po Andersona. Młoty wygrywają, ale też z Fulham nie słały ataku za atakiem tylko punktowały fatalną defensywę beniaminka. Łącznie oddali tylko 6 strzałów z 50% celnością. Anderson 2 strzały, reszta ferajny po 1. W tym Balbuena 4.4, który dzisiaj/jutro podrożeje o 0.1. Podobnie jak chyba Fabiański. Gramy dalej piłkarzami Pellegriniego – festiwal WHU kończy się dopiero 27 lutego wyjazdem na Etihad. Wcześniej 2 lutego zagrają u siebie z Liverpoolem, a poza tym zielono, pachnie świerzopem i potencjałem. Odpowiadając na pytania Snoddy czy Anderson? Wszystko zależy od hajsu, jeden więcej strzela i częściej przebywa w polu karnym przeciwnika, drugi ma sfg i formę.

Chelsea

Hazard na 9 Sarriego > Hazard na 9 Conte. 4 ostatnie kolejki Belga to 6 – 5 – 9 – 13 punktów a nadchodzący mecz z Lisami to świetna okazja na opaskę. Uraz Haza nie jest poważny, Sarri po meczu mówił, że to wyłącznie niegroźne stłuczenie. Wykoleił się natomiast pociąg „Alonso dalej jest opcją”, Hiszpan pomimo strzału w słupek (po podaniu Hazarda) mecz zakończył bez CS i z żółtą kartką. Tak po prawdzie, mógł nawet z czerwoną. Przy Hazardzie na 9, opcją na pewno jest Pedro (2 strzały z pola karnego, bramka, tylko 65 min gry), Willian natomiast to takie mniejsze zło. Przy takich fixach:

warto wrócić do Hazarda (po 5 spadkach, wartość skoczyła w nocy o 0.1). Tylko nie na wariata, zmiana premium na premium, często kosztem minus 4 niekoniecznie musi się powieść. Równie korzystny kalendarz co Belg mają Salah, Sterling, Sane, Kane lub Aubameyang.

Southampton

Musieliście już słyszeć o powrocie Bednarka. Wielki rodak został zawodnikiem spotkania wg BBC, nowym mesjaszem wg forów Świętych i drugim papieżem za Wisłą. Co wiemy, na 99% ma skład, kosztuje 3.9, z Arsenalem 3.9% posiadaczom dał 0 punktów, odebrał punkty Aubie (jak poniżej):

oraz gra dla drużyny, który z osłabionym w defensywie Arsenalem odniosła pierwsze domowe zwycięstwo w sezonie. Dlatego, przed meczami z hud – WHU – MCI czekamy z inwestycją w Bednarka, najlepiej aż do GW23. Co innego Ings 5.4, wielokrotnie podkreślaliśmy, że w polu karnym może ugryźć każdego, i Anglik na dwie następne kolejki wydaje się ciekawą różnicą. Wartość poniżej 5.5 uwalnia hajs gdzie indzie, uwaga na mały druczek na paragonie: minuty. Na slot Ingsa liczy Austin, w szatni widziano też ducha Longa i Gabbiadiniego.

Arsenal

Nie ma sensu hejtować Kanonierów; zagrali na środku z Koscielnym (33 latek, pierwsze 90 minut po długiej kontuzji), Guendozim w środku pola, bez kontuzjowanego Kolasinaca, z Xhaką i Lichtsteinerem. Nas interesują 3 fakty: powrót Monreala i potencjalna rotacja z Kolasinaciem, co najmniej miesięczna kontuzja Bellerina oraz 90 min Mikiego 6.7. Ten ostatni do obserwacji, potencjalna różnica z Burnley. Auba oddał 3 strzały z pola karnego (w tym 1 setka), i dalej jest solidnym kandydatem na C w GW18. Nie wiem co dalej z Lacazette, sprzedaż przed BUR wydaje się głupim pomysłem, ale na TOT Emery pewnie wyjdzie dwójką napastników. Potem znowu rest?

Liverpool

Babol Allisona nie wypaczył wyniku spotkania, chociaż posiadacze obrońców Kloppa mieli CS wkalkulowane w wynik kolejki. I teraz uwaga, Liverpool oddał na bramkę DDG 36 strzałów, z czego aż 17 padło z pola karnego. 9 x strzelal Firmino, 5 x Fabinho!, 3 x Lovren 4.9 (fajna opcja do końca roku), po 3 x Salah, Mane, VVD, Wijnaldum i tak dalej.

Tak wygląda kalendarz the Reds do pierwszego spotkania z Bayernem w Lidze Mistrzów; mamy tu mecze na Anfield z Newcastle, Arsenalem, Crystal Palace i Leicester, mecz być może o majstra z Manchesterem City i nie najgorsze wyjazdy do Brighton lub Londynu. Nie widzę opcji aby teraz sprzedać Salaha, nawet nie wiem kiedy go odpalić, poza tym do puli premium wrócił Mane, wczoraj średnio widoczny, ale to specjalista od bramek z dupy. O rotacje wahadeł martwiłbym się w meczu z Newcastle.

Manchester United

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *